od dłuższego czasu mały zastój u mnie w temacie CA, teraz chcę to zmienić.
Mam zamiar poprawić brzmienie mojego systemu, mianowicie chcę zmienić najsłabsze ogniwo, którym są głośniki przednie. Jest to zestaw odseparowany Hertz DSK. Głośniki te grały już w moim poprzednim autku, na porządnie zrobionych drzwiach i było średnio. Teraz kupiłem nowe auto, włożyłem je do nieprzygotowanych drzwi, no więc można się domyślić jaki jest efekt.
W najbliższym czasie planuję przygotować drzwi tak jak trzeba, czyli dystanse, maty- wszystko będzie jak być powinno.
No i teraz sprawa wyboru głośników- moją uwagę zwróciły Hertze HSK, które teraz można wyrwać za 4 stówki. Słyszałem o nich sporo dobrego (chociaż samych głośników nie słyszałem nigdy
).Chodzi jednak o to, czy te Hertze dobrze zagrają pod wzmacniaczem, który posiadam. Jest to już dość wiekowy Macrom 42.16, który rzekomo na 75W na kanał. Domyślam się, że aby pobudzić te Hertze do grania, przydałoby się ponad 100W...
Pozostałe klocki to sub PB M12 w skrzynce 40l closed, napędzany Axtonem c109. Akurat tył gra jak dla mnie ok, może jeszcze chciałbym posłuchać jak zagra M12 w otwartej skrzyni, no ale to już osobny temat
Radyjko- bez fajerwerków, stary panasonic. Czeka w kolejce na wymianę, jest zaraz za głośnikami.
Muzyka jakiej słucham to trance, d&b, rzadziej rock.
Dlatego też prosiłbym osoby bardziej ogarnięte w temacie, czy jest sens montować HSK do w/w zestawu, czy zagra to dobrze pod Macromem, no i czy będzie współgrało z resztą klocków
pozdrawiam
