Witam!!!
Golf 2 1,6 88r. silnik RF, gaźnik 2e2
Mam problem z wyregulowaniem gaźnika.
Problem pojawił się kilka lat temu a mianowicie problem z odpaleniem auta na zimnym silniku na ciepłym w miarę jechał ale po szybkim wcisnięciu gazu dławił się.
Nie zawracałem sobie tym głowy bo auto mam na gazie, ale w tym roku był problem bo były duże mrozy i ciężko było odpalić na LPG.
Wiec zabrałem się za sprawdzanie przewodów podciśnieniowych ale ułamałem jeden kruciec od automatu ssania (pull-down).
Zakupiłem nowy i zacząłem wymianę. Wymieniłem także wszystkie wężyki podciśnieniowe (były popękane).
Nic nie regulowałem ale auto na benzynie odpaliło bez problemu tylko jest takie małe ale że cały czas chodzi na dużych obrotach, a jak się rozgrzeje to zaczyna się dławić przy dodawaniu gazu tak jakby automatyczne ssanie działało na odwrót czym cieplejszy tym większe obroty.
Sprawdzałem także zawór wzbogacania mieszanki (membrana nie popękana).
Teraz mam kilka pytań
Do tego automatu ssania jak mają być podłączone wężyki podcisnieniowe, bo na forum szukałem i u jednych było podłączone ze ten od trójnika szedł do góry a ten drugi na dół, a na innych fotkach że na odwrót.
Drugie pytanie to czy ta membrana (ślimak) zawsze jest w jedną stronę skierowany czy są różne modele, chodzi o to że jak ustawiam na zimnym aby ta płyta ssania była zamknięta to wogóle na tej obudowie mi się te kreseczki nie zgadzają.
Może ktoś po kolei wyjaśnić jak ustawić mieszek ciągnący , śrubę regulacyjną przepustnicy (płytki) ssania (mała), śruba regulacyjna ( ta imbusowa) płytki ssania (duża).
W ogóle może jest jakaś instrukcja regulacji krok po kroku gaźnika.
Bardzo proszę o pomoc.
Pozdrawiam
cichy999
Ustawienie gaźnika 2e2
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Ustawienie gaźnika 2e2
To może wpiszesz w wyszukiwarke na dole Niedomagania Pierburg 2E2 i dostaniesz tą instrukcję bo o wszystkim było. A nawet wczoraj ze dwa tematy o tym gaźniku. Szczelność podstawki po pierwsze, kontrola zaworu elektroczasowego po drugie, potem regulacja powdwyższonych obrotów biegu jałowego. Na koniec regulacja składu mieszanki i regulacja wolnych obrotów. Dopiero jak sie to nie udaje to oznacza awarię gaźnika i pomyślimy dalej. Fotki z rozkładem wezyków i rysunkami sa , zerknij na stronę "ruddies berlin" oraz gaznik.pl
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Re: Ustawienie gaźnika 2e2
Nie działa ta strona tz podłączenia ciśnieniowe. "gaznik.pl"Paweł Marek pisze:To może wpiszesz w wyszukiwarke na dole Niedomagania Pierburg 2E2 i dostaniesz tą instrukcję bo o wszystkim było. A nawet wczoraj ze dwa tematy o tym gaźniku. Szczelność podstawki po pierwsze, kontrola zaworu elektroczasowego po drugie, potem regulacja powdwyższonych obrotów biegu jałowego. Na koniec regulacja składu mieszanki i regulacja wolnych obrotów. Dopiero jak sie to nie udaje to oznacza awarię gaźnika i pomyślimy dalej. Fotki z rozkładem wezyków i rysunkami sa , zerknij na stronę "ruddies berlin" oraz gaznik.pl
Sprawdzałem ten link http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=19771" onclick="window.open(this.href);return false;
Ale nie do końca mam odpowiedzi na swoje problemy.
Dzisiaj sprawdziłem szczelność podstawki - nie zmieniają się obroty.
Regulowałem osłoną urządzenia rozruchowego jak jest zimny to jest prawie zamknięty a jak ciepły to otwarty - tak jak ma być.
Ten siłownik 3-położeniowy (S3P) też działa tz jak dodaje gazu to się wysuwa a po puszczeniu się cofa.
Dalej nie znalazłem jak mają być te wężyki od pull-down. Ja mam podłączone wężyk od trójnika do dolnego, wężyk co wychodzi od tyłu gaźnika do górnego, ale nie jestem pewien czy dobrze.
A więc problem jakie mi zostały to jak jest odpalony to jest w miarę ok ale jak chcę ruszyć to na jakiś czas go zamula ale za chwile już jedzie normalnie, ale dalej mam trochę za wysokie obroty rzędu 1500.
Dziwne jest to że jak reguluje tą śrubą od powietrza wolnych obrotów to dopiero jak prawie ją odręcę do końca to obroty nieznacznie spadają.
Tu znalazłem podłącznie takie http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f= ... y&start=14" onclick="window.open(this.href);return false;
Dodam że na gazie też mam za wysokie obroty, niby można podregulować na tej śrubie na parowniku ale też nie do końca, bo jak ustawie że jest ok i jak przejadę kilka kilometrów to znowu gasnie jakby miał za małe.
Ustawienie gaźnika 2e2
Wiec tak.
Zamieniłem te wężyki podciśnieniowe tak jak jest na zdjęciu.
Odnośnie benzyny jest już lepiej tz odpala normalnie tylko z ruszeniem przez chwile jest problem tz lekko się dławi.
Mam pytanie odnośnie zapłonu a mianowicie po ustawieniu u mechanika auto strasznie muliło, wiec sam minimalnie przyspieszałem zapłon i było ok.
Teraz po wymianie tych wężyków podciśnieniowych silnik ma wysokie obroty a jak ściągnę ten wężyk z podciśnienia obok aparatu zapłonowego to obroty spadają i są na poziomie ok 1000.
Teraz lekko opóźniłem zapłon i jest ok. Czy dobrze to zrobiłem.
Kolejny problem mam z gazem a mianowicie odpala normalnie ale jak się zagrzeje to są duże obroty. Kiedyś byłem na regulacji u gazownika bo palił 12 litrów ale to nic nie dało dalej tyle pali.
Na gazie mam przejechane ok 118K ok 10-15k temu wymieniałem membrany.
Dziwne jest to że jak idzie ten plastik od powietrza(po lewej stronie ) od błotnika i go odłączę i tak jakby przysłaniam tą rurę to obroty wzrastają. Filtr powietrza wymieniłem nowy.
Może ten plastik( co jest na gaźniku) od filtra jest nieszczelny że tak się dziwnie obroty zmieniają??
Zamieniłem te wężyki podciśnieniowe tak jak jest na zdjęciu.
Odnośnie benzyny jest już lepiej tz odpala normalnie tylko z ruszeniem przez chwile jest problem tz lekko się dławi.
Mam pytanie odnośnie zapłonu a mianowicie po ustawieniu u mechanika auto strasznie muliło, wiec sam minimalnie przyspieszałem zapłon i było ok.
Teraz po wymianie tych wężyków podciśnieniowych silnik ma wysokie obroty a jak ściągnę ten wężyk z podciśnienia obok aparatu zapłonowego to obroty spadają i są na poziomie ok 1000.
Teraz lekko opóźniłem zapłon i jest ok. Czy dobrze to zrobiłem.
Kolejny problem mam z gazem a mianowicie odpala normalnie ale jak się zagrzeje to są duże obroty. Kiedyś byłem na regulacji u gazownika bo palił 12 litrów ale to nic nie dało dalej tyle pali.
Na gazie mam przejechane ok 118K ok 10-15k temu wymieniałem membrany.
Dziwne jest to że jak idzie ten plastik od powietrza(po lewej stronie ) od błotnika i go odłączę i tak jakby przysłaniam tą rurę to obroty wzrastają. Filtr powietrza wymieniłem nowy.
Może ten plastik( co jest na gaźniku) od filtra jest nieszczelny że tak się dziwnie obroty zmieniają??
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości