Post
autor: Johnatan » sob lis 06, 2010 20:22
W golfie był SWAP ale wykonanie bardzo dobre..chodził OK i zaczeło mu odwalać od miesiaca. Zauwazyłem, że gdy stoje prawą stroną wyżej(na chodniku) to auto poli na dotyk. Gdy stopje poziomo, nie poli. Gdy stoje lewą stroną wyżej auto poli i przebeira, troche rozrusznika droche przepolo... gdy wreszcie odpoli.. zero mocy nie moze przepolić, terkoce... gdy go powoli wkręce do 3tyś i niby to chodzi. Puszcze gaz i gaśnie.. I normalna procedura, wchodze pod maske ściągam wężyk zakładam i moge jechać :/ fuck
PS mam pare weżyków pozakładanych na wtyk bez opasek.. wchodzą ciezko wiec myśle że tam powietrza nie przepuszcza.. nie wiem, moze kupie nowe węzyki i opaski.
Dodam jeszcze iż. Gdy miałem plastikowy filterek, taki jak na foto. Gdy samochód jeździł bezawaryjnie to dość mało benzyny tam było.. później zaczął mi nie odpalać :/ myślałem że brudny filtr bo był troszke szary.. wiec ściągałem i dmuchałem w niego czy wszystko ok... było ok, a gdy zakładałem i fura odpaliła to filtr był cały pełny..??