Golf II 1.6 PN Gaśnie na wolnych obrotach

Resp · Post autor: **Resp** » śr sie 03, 2011 17:34

Witam. Od niedawna zmagam się z problemem gaśnięcia golfa po odpuszczeniu pedału gazu. Przetrzepałem pół internetu i najbliżej mojego problemu był użytkownik tego forum w tym temacie: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=2&t=119683" onclick="window.open(this.href);return false;, różnica polega na tym, że gdy silnik nie chodzi/chodzi/kręci się go itd. przepustnica oznaczona nr 10 na 3ciej fotce z tego linku: http://www.ruddies.business.t-online.de/se2e3vw.htm" onclick="window.open(this.href);return false; stoi pionowo. Gdy przytrzymam ją palcem podczas pracy silnika w pozycji takiej jak powinna być (odchylona na 3 - 4mm od poziomu) wszystko hula jak należy. Moje pytanie brzmi: co steruje tą przepustnicą bo ewidentnie coś ją "pcha" do pozycji pionowej. Z góry dziękuję za pomoc.

PS. Jest to silnik na gaźniku PIERBURG 1.6 benzyna (PN).

itros · Post autor: **itros** » śr sie 03, 2011 17:49

Przepustnicą steruje silniczek, a ten jest sterowany przez komputer, zalecam czyszczenie oraz adaptacje przepustnicy VAG'iem.
Poza tym czy są jakieś błędy na vagu ?

Pisar81uy · Post autor: **Pisar81uy** » śr sie 03, 2011 17:52

masz tam silniczek krokowy??? jak w mk3 bo nie pamiętam

Resp · Post autor: **Resp** » śr sie 03, 2011 18:06

itros pisze:Przepustnicą steruje silniczek, a ten jest sterowany przez komputer, zalecam czyszczenie oraz adaptacje przepustnicy VAG'iem.
Poza tym czy są jakieś błędy na vagu ?

Chyba się nie zrozumieliśmy, to jest gaźnikowiec więc nie ma tam żadnego komputera powinienem napisać w 1 poście przepraszam

Pisar81uy pisze:masz tam silniczek krokowy??? jak w mk3 bo nie pamiętam

Nie mam, to jest zwykły gaźnik Pierburg 2e2 z mnóstwem podciśnień ;d

jarek43_16 · Post autor: **jarek43_16** » śr sie 03, 2011 18:42

to masz pewnie 2e2, moze ktoś zmienił z 2ee co komputer nim steruje, zobacz czy pod maską nie masz w prawym górnym rogu w podszybiu komputera, albo zobacz najlepeiej czy do tego gaźnika nie idzie taka szaroka, chyba na 7 pinów wtyczka

Resp · Post autor: **Resp** » śr sie 03, 2011 19:03

Możliwe, że to 2e2 i mi sie po prostu popierniczyło ;d cały dzień w tych gaźnikach siedzę ...

W podszybiu jest pusta, metalowa "ramka" na komputer, a z niej wychodzi właśnie kabel z wtyczka na 6 zajętych + 1 pusty PIN więc raczej wykluczam jego istnienie w tym samochodzie

@Edit

Tak to 2e2 porównałem ze schematami w internecie.

Post autor: **Paweł Marek** » śr sie 03, 2011 19:58

Resp pisze:Moje pytanie brzmi: co steruje tą przepustnicą bo ewidentnie coś ją "pcha" do pozycji pionowej

spręzyna bimetalowa ma ją utrzymywac na zimnym w pozycji przymkniętej, na gorącym ma ją podnieść do pionu
. Jeśli na gorącym jest w pionie to tak ma być, jeśli wówczas jej ręczne przymykanie poprawia obroty to prawdopodobnie jest mieszanka za uboga. Wkręć w celu wzbogacenia wkręt regulacyjny od góry dostępny przez korek w pokrywie gaźnika

adamtb · Post autor: **adamtb** » śr sie 03, 2011 20:15

Odkręć trzy śrubki i zdejm pokrywę automatycznego urządzenia rozruchowego (półkolista pokrywa z prawej strony gaźnika-dochodą do niej dwa węże z płynem chłodniczym i jeden kabelek) i zobacz czy ci sprężynka nie pękła-spadła. Może być też tak że ktoś za bardzo ją obrócił w lewo i wystarczy regulacja w prawo.

Resp · Post autor: **Resp** » śr sie 03, 2011 23:12

Paweł Marek pisze:
Resp pisze:Moje pytanie brzmi: co steruje tą przepustnicą bo ewidentnie coś ją "pcha" do pozycji pionowej
spręzyna bimetalowa ma ją utrzymywac na zimnym w pozycji przymkniętej, na gorącym ma ją podnieść do pionu
. Jeśli na gorącym jest w pionie to tak ma być, jeśli wówczas jej ręczne przymykanie poprawia obroty to prawdopodobnie jest mieszanka za uboga. Wkręć w celu wzbogacenia wkręt regulacyjny od góry dostępny przez korek w pokrywie gaźnika

Właśnie w tym problem, że nawet na zimnym czy wręcz zgaszonym silniku przepustnica stoi w pionie ;/

adamtb pisze:Odkręć trzy śrubki i zdejm pokrywę automatycznego urządzenia rozruchowego (półkolista pokrywa z prawej strony gaźnika-dochodą do niej dwa węże z płynem chłodniczym i jeden kabelek) i zobacz czy ci sprężynka nie pękła-spadła. Może być też tak że ktoś za bardzo ją obrócił w lewo i wystarczy regulacja w prawo.

Hmm jutro spróbuję i dam znać jak poszło

Post autor: **Paweł Marek** » czw sie 04, 2011 08:44

Jesli kręcenie kopułką nie pomoże to odkręć ją całkiem, spręzyna mogła pęknąć lub wypaść z mocowania

Resp · Post autor: **Resp** » czw sie 04, 2011 14:06

No i już wiem co się zepsuło. Po odkręceniu tej sprężyny zauważyłem, że ZA bimetalem są takie "kwadraciki", które się praktycznie wysypały. Sprężyna nie trzyma tej przepustnicy przez co silnik gaśnie na wolnych obrotach i nie ma biegu jałowego. Teraz moje pytanie brzmi jak to ustrojstwo działa dokładnie bo mam swoją teorie o podgrzewaniu tej sprężyny i chciałbym ją potwierdzić/obalić

oraz pod jaką nazwą można to "ustrojstwo" znaleźć?

Resp · Post autor: **Resp** » pn sie 08, 2011 15:06

Nikt nie zna nazwy tego? ; o

adamtb · Post autor: **adamtb** » pn sie 08, 2011 17:35

ssanie automatyczne - kopułka ssania automatycznego

mechanizm wewnętrzny grzałki ssania automatycznego

Post autor: **Paweł Marek** » pn sie 08, 2011 18:02

sprężyna się "rozkręca podgrzewana płynem oraz grzałka elektryczną i wszystko w temacie. Umocuj ją tak żeby przepustnica była zamknięta na zimnym, doregulujesz już na samochodzie kręcąc kopułką