Brak ssania

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
lukaszbe18
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 56
Rejestracja: pn maja 09, 2011 11:45

Brak ssania

Post autor: lukaszbe18 » sob paź 22, 2011 19:33

Witam mam małe pytanie gdzie mam szukac przyczyny braku ssania w gaźniku w moim golfie 2 mam gaźnik pierburg 2e2 ale kupiłem nowy gaźnik i tam też nie mam ssania mechanik włożył i stary i nowy i tu i tu nie ma ssania czyli może być coś z elektryką czy jak ? bo to nie możliwe że bym kupił też uszkodzony gaźnik ? Proszę o pomoc....



Awatar użytkownika
lukasfenix
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 648
Rejestracja: sob sie 04, 2007 19:14
Lokalizacja: Poznań

Brak ssania

Post autor: lukasfenix » ndz paź 23, 2011 20:08

lukaszbe18 pisze:Witam mam małe pytanie gdzie mam szukac przyczyny braku ssania w gaźniku w moim golfie 2 mam gaźnik pierburg 2e2
Multum tematów na forum. Użyj szukajki.
lukaszbe18 pisze:być coś z elektryką czy jak ?
Za ssanie odpowiedzialny jest bimetal pull down i klapka w gaźniku.
lukaszbe18 pisze:bo to nie możliwe że bym kupił też uszkodzony gaźnik ?
Trudno powiedzieć jaki kupiłeś, ale na rynku wtórnym różnie bywa z gaźnikami, zwłaszcza, że to dość częsta usterka.



Awatar użytkownika
lukaszbe18
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 56
Rejestracja: pn maja 09, 2011 11:45

Brak ssania

Post autor: lukaszbe18 » ndz paź 23, 2011 21:36

No dobrze ale co mi po tym że poszukam co jest co jak jak nawet na tym się nie znam ? przecież ja tam nic nie rozkręcę bo nawet nie będę wiedział o co chodzi, chciałem wiedzieć co może być nie tak i gdzie... mówisz że za to jest odpowiedzialny (bimetal pull down i klapka w gaźniku) a gdzie to jak to wygląda i w ogóle ?

Nie wiem czy to wyraźny obrazek ale mógł byś mi na tym szkicu pokazać gdzie to się znajduje ? Bo mechanik mi mówił że tam jest jedna taka część której nie da się rozebrać bo by musiał rozginać blachę i to jest chyba ta 2 ale to o to ci chodziło ?

Obrazek



Awatar użytkownika
lukasfenix
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 648
Rejestracja: sob sie 04, 2007 19:14
Lokalizacja: Poznań

Brak ssania

Post autor: lukasfenix » pn paź 24, 2011 00:26

Tak jak pisałem wcześniej, temat wałkowany wielokrotnie. W szukajce wyszło:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=19771" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=289207" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=130725" onclick="window.open(this.href);return false;
Pod tymi adresami powinieneś znaleźć co dolega 2E2.
Pull down oznaczony jest 6. 2 to siłownik uchylenia II stopnia gaźnika-niech mechanik go nie rusza.
Powodzenia! :bajer:



Awatar użytkownika
lukaszbe18
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 56
Rejestracja: pn maja 09, 2011 11:45

Brak ssania

Post autor: lukaszbe18 » pn paź 24, 2011 09:20

No przeczytałem trochę i tak na 80% dochodzę do wniosku że mój gaźnik jest w pełni sprawny no bo tam gdzie jest np..ta gardziel to ta klapka na zimnym jest domknięta tak około 2mm lub 3mm jak pisze na forum odpaliłem go rozgrzałem trochę i gardziel pomału się otwiera, z tymi wężykami też kombinowałem i z tego co widziałem jest oki więc jednak może być coś z kablami od elektryki bo wyczytałem że w tym gaźniku jest pełno elektryki czy to prawda ?



Awatar użytkownika
lukasfenix
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 648
Rejestracja: sob sie 04, 2007 19:14
Lokalizacja: Poznań

Brak ssania

Post autor: lukasfenix » pn paź 24, 2011 11:53

lukaszbe18 pisze:więc jednak może być coś z kablami od elektryki bo wyczytałem że w tym gaźniku jest pełno elektryki czy to prawda ?
Gaźnik 2E2 jest bardzo ubogi w elektronikę. Piszesz o sterowanym elektrycznie 2EE. Sprawdź czy wszystkie podciśnienia działają, czy te wężyki nie są popękane/bardzo twarde. Jeśli tak to wymiana.
Najważniejsze, żeby podciśnienie dochodziło do pull down, bo to jest taki sterownik ssania. Jeśli dochodzi, to spróbuj ustami zassać powietrze i sprawdź czy pracuje, czy przepuszcza powietrze. Najczęściej membrana ma już dziury i ssania brak.



Awatar użytkownika
lukaszbe18
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 56
Rejestracja: pn maja 09, 2011 11:45

Re: Brak ssania

Post autor: lukaszbe18 » pn paź 24, 2011 12:38

No dobrze to później zobaczę z tymi wężykami i będę zasysał powietrze tak jak mówisz a możesz mi pokazać na fotce jakiejś który to dokładnie wężyk :P żebym tak jakiegoś płynu nie zassał :P :rotfl:



Awatar użytkownika
lukasfenix
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 648
Rejestracja: sob sie 04, 2007 19:14
Lokalizacja: Poznań

Brak ssania

Post autor: lukasfenix » pn paź 24, 2011 14:29

Wypnij wężyk w miejscu zaznaczonym pomarańczową strzałką i porządnie zassij. Obserwuj czy plastikowy trzpień znajdujący się w okolicach zielonej strzałki przesunął się. Jeżeli łatwo się zasysa i bez oporu, a trzpień nie rusza się, to siłownik ma uwaloną membranę.
Obrazek



Awatar użytkownika
lukaszbe18
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 56
Rejestracja: pn maja 09, 2011 11:45

Re: Brak ssania

Post autor: lukaszbe18 » pn paź 24, 2011 16:22

Wiem że głupio zabrzmi ale ssałem to ile dało radę i nic nie ruszyło powietrza w usta z tego wężyka zassać nie mogłem po prostu tak jak bym wysysał powietrze ze szklanej butelki :) czyli jest ok tam więc co może być nie tak ? :?



Awatar użytkownika
lukasfenix
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 648
Rejestracja: sob sie 04, 2007 19:14
Lokalizacja: Poznań

Brak ssania

Post autor: lukasfenix » pn paź 24, 2011 17:36

lukaszbe18 pisze:nic nie ruszyło powietrza w usta z tego wężyka zassać nie mogłem
Spróbuj rozruszać ten plastikowy czpień od siłownika(w okolicach zielonej strzałki, np. śrubokrętem).
To, że się w ogóle nie rusza, to też jest źle-> nie wykonuje swojej pracy.
Możliwe, że membrana się zastała od syfu i starości.
Podciśnienie w gaźniku nie jest jakieś przesadnie mocne, dlatego śmiem twierdzić, że też nie daje rady uruchomić tego siłownika i stąd brak ssania. :bajer:



Awatar użytkownika
lukaszbe18
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 56
Rejestracja: pn maja 09, 2011 11:45

Re: Brak ssania

Post autor: lukaszbe18 » pn paź 24, 2011 18:07

Kurcze ja tam nic nie widzę pokaże gdzie ja patrze i nie widzę abym miał tam coś plastikowego :P o patrz Obrazek i ja tam patrze i wszystko jest metalowe tylko takie coś małego jest i tym sobie normalnie poruszam ale jakaś klapka się uchyla :P no sorrki że tak piszę ale nie znam się a auto mi jest potrzebne a przecież zima idzie :(



Awatar użytkownika
lukasfenix
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 648
Rejestracja: sob sie 04, 2007 19:14
Lokalizacja: Poznań

Brak ssania

Post autor: lukasfenix » pn paź 24, 2011 18:20

Obrazek
Jeśli to chodzi swobodnie popychane śrubokrętem, a zassanie powietrza nie powoduje takich samych ruchów, to membrana stwardniała na amen.
Dwa wyjścia:
1. Na główce tego siłownika jest plastikowa nakrętka z otworem na imbus, dociskająca membranę. Poluzuj ją znacznie, pamiętając ile obrotów nią wykonałeś. Zassij powietrze z wężyka.
2. Jeśli dalej nic-> pull down do wymiany/regeneracji( ja swój zregenerowałem domowym sposobem, ale wiadomo, że nie będzie to full profi jak nówka)



Awatar użytkownika
lukaszbe18
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 56
Rejestracja: pn maja 09, 2011 11:45

Re: Brak ssania

Post autor: lukaszbe18 » pn paź 24, 2011 18:39

A właśnie mam pytanie bo patrz na zdjęciu wyciągnąłem ten wężyk z tego czegoś czarnego Obrazek i ten wężyk idzie do takiego trójnika z dwoma wężykami i wziąłem go zassałem ale tam i trzymałem palec gdzie ten wężyk wyjąłem i nie trzymałem raz tak raz tak i normalnie powietrze zasysałem to dobrze czy zle ? zasysałem ile chciałem tak jak bym tym gaźnikiem oddychał :P ale ide jeszcze sprawdzę to co ty mi pokazałeś na tym zdjęciu bo ciężko mi się doszukać tej części jak gaźnik jest zamontowany :P a nowego oddałem do sklepu i oni wyślą tam gdzie to robią i oni mają sprawdzić wszystko od ssania :) ale idę zobaczyć to co mi pokazujesz...



Awatar użytkownika
lukasfenix
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 648
Rejestracja: sob sie 04, 2007 19:14
Lokalizacja: Poznań

Brak ssania

Post autor: lukasfenix » pn paź 24, 2011 18:44

lukaszbe18 pisze:wziąłem go zassałem ale tam i trzymałem palec gdzie ten wężyk wyjąłem i nie trzymałem raz tak raz tak i normalnie powietrze zasysałem
To normalne, nie przejmuj się tym. :hmm:



ODPOWIEDZ

Wróć do „Volkswagen: Golf - mk2 (1983 - 1992)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości