Ustawienie gaźnika 2e2
: sob mar 03, 2012 23:28
Witam!!!
Golf 2 1,6 88r. silnik RF, gaźnik 2e2
Mam problem z wyregulowaniem gaźnika.
Problem pojawił się kilka lat temu a mianowicie problem z odpaleniem auta na zimnym silniku na ciepłym w miarę jechał ale po szybkim wcisnięciu gazu dławił się.
Nie zawracałem sobie tym głowy bo auto mam na gazie, ale w tym roku był problem bo były duże mrozy i ciężko było odpalić na LPG.
Wiec zabrałem się za sprawdzanie przewodów podciśnieniowych ale ułamałem jeden kruciec od automatu ssania (pull-down).
Zakupiłem nowy i zacząłem wymianę. Wymieniłem także wszystkie wężyki podciśnieniowe (były popękane).
Nic nie regulowałem ale auto na benzynie odpaliło bez problemu tylko jest takie małe ale że cały czas chodzi na dużych obrotach, a jak się rozgrzeje to zaczyna się dławić przy dodawaniu gazu tak jakby automatyczne ssanie działało na odwrót czym cieplejszy tym większe obroty.
Sprawdzałem także zawór wzbogacania mieszanki (membrana nie popękana).
Teraz mam kilka pytań
Do tego automatu ssania jak mają być podłączone wężyki podcisnieniowe, bo na forum szukałem i u jednych było podłączone ze ten od trójnika szedł do góry a ten drugi na dół, a na innych fotkach że na odwrót.
Drugie pytanie to czy ta membrana (ślimak) zawsze jest w jedną stronę skierowany czy są różne modele, chodzi o to że jak ustawiam na zimnym aby ta płyta ssania była zamknięta to wogóle na tej obudowie mi się te kreseczki nie zgadzają.
Może ktoś po kolei wyjaśnić jak ustawić mieszek ciągnący , śrubę regulacyjną przepustnicy (płytki) ssania (mała), śruba regulacyjna ( ta imbusowa) płytki ssania (duża).
W ogóle może jest jakaś instrukcja regulacji krok po kroku gaźnika.
Bardzo proszę o pomoc.
Pozdrawiam
cichy999
Golf 2 1,6 88r. silnik RF, gaźnik 2e2
Mam problem z wyregulowaniem gaźnika.
Problem pojawił się kilka lat temu a mianowicie problem z odpaleniem auta na zimnym silniku na ciepłym w miarę jechał ale po szybkim wcisnięciu gazu dławił się.
Nie zawracałem sobie tym głowy bo auto mam na gazie, ale w tym roku był problem bo były duże mrozy i ciężko było odpalić na LPG.
Wiec zabrałem się za sprawdzanie przewodów podciśnieniowych ale ułamałem jeden kruciec od automatu ssania (pull-down).
Zakupiłem nowy i zacząłem wymianę. Wymieniłem także wszystkie wężyki podciśnieniowe (były popękane).
Nic nie regulowałem ale auto na benzynie odpaliło bez problemu tylko jest takie małe ale że cały czas chodzi na dużych obrotach, a jak się rozgrzeje to zaczyna się dławić przy dodawaniu gazu tak jakby automatyczne ssanie działało na odwrót czym cieplejszy tym większe obroty.
Sprawdzałem także zawór wzbogacania mieszanki (membrana nie popękana).
Teraz mam kilka pytań
Do tego automatu ssania jak mają być podłączone wężyki podcisnieniowe, bo na forum szukałem i u jednych było podłączone ze ten od trójnika szedł do góry a ten drugi na dół, a na innych fotkach że na odwrót.
Drugie pytanie to czy ta membrana (ślimak) zawsze jest w jedną stronę skierowany czy są różne modele, chodzi o to że jak ustawiam na zimnym aby ta płyta ssania była zamknięta to wogóle na tej obudowie mi się te kreseczki nie zgadzają.
Może ktoś po kolei wyjaśnić jak ustawić mieszek ciągnący , śrubę regulacyjną przepustnicy (płytki) ssania (mała), śruba regulacyjna ( ta imbusowa) płytki ssania (duża).
W ogóle może jest jakaś instrukcja regulacji krok po kroku gaźnika.
Bardzo proszę o pomoc.
Pozdrawiam
cichy999