pierwszy raz zmieniłem uszczelkę na gumową, odpalam i olej leci jak ze świniaka (tylko od strony kolektora) .. na następny dzień kupiłem nową uszczelkę korkową, odpalam nie cieknie, kontrola po 1 dniu, dalej sucho, po paru dniach podnoszę maskę znów cieknie (znów od strony kolektora) dokręciłem trochę mocniej wytarłem, dzień jazdy i wszystko w porządku, po paru dniach znów leci (od strony kolektora)

Co robić? przelecieć sylikonem od strony tego kolektora? bo już nie wiem co robić? Silnik - RP