Golf 3 1,8 (75KM) pb+lpg
Problem dotyczy odpalania w okresie jesienno-zimowym. Kiedy tylko temperatura spada w okolice zera pojawiają się problemy z zapaleniem silnika. Wygląda to tak, że auto zachowuje się i wydaje takie odgłosy jakby akumulator był rozładowany. Aku jest nowy, kable, rozrusznik, świece itd a mimo tego jak tylko się ochłodzi to gadzina zaczyna protestować. Prąd na rozruszniku jest, ładowanie też ok.
Próbowałem różnych metod: jeśli w nocy go odpaliłem, to rano nie było problemu, na "pych" odpala po 2 metrach, aku na noc do domu - nic to nie daje. Czasami po kilkunastu próbach coś zaskoczy i silniczek odpala od razu, a czasami można wyładować akumulator do zera i nie odpali. Temperatura nie ma znaczenia - czy -15 czy -1 , może odpalić a nie musi
