Forum.VWGolf.pl

Witam.. Mam mk3 1.6 abu + LPG(palenie tylko na benzynie a przeącza sie po przekroczeniu 30 stopni i 2300obrotów) i na początku zaczą po odpaleniu lapac 3500obrotów ale dalem sobie z tym rade uszczelnilem caly uklad wtryskowy, teraz doszedl kojejny problem zacza gasnac niezaleznie czy zimny hyhy czy wysokie obroty czy niskie az do momentu jak wczoraj wjechalem do garazu zgasilem go. po 3godz do odpalania rozrusznik kreci prawidlowo ale nie pali nic.podpinalem pod kompa i nie wykazalo nic szcegolnego(podpinalem jak jeszcemi auto gaslo samo) lambda uszkodzona to wymienilem, cewka mam beru sprawdzałem z inną też gasł czyli uważam że jest dobra. paliwo jest podawane ok (dodam ze na gazie też gasł i z tego wzgledu wykluczyłem pompe paliwa) teraz sprawdzalem jeszcze iskre na wyjściu do świec i po prostu BRAK. kopułke i palec wymienilem jakis miesiac temu.
Proszą bardzo jakies dobre rady.

dodam ze wyminilem hala i cewke nie pomogł
Nie bierzcie tego za zle ze zakładam nowy temat ale po prostu nie znalazlem bardzo podobnych problemów.

dolot szczelny? wysokie obroty i gaśnięcie to wydaje mi się, że układ dolotowy gdzieś ma lewe powietrze (wiem na swoim przkładzie ) jak nie ma iskry może cewka znowu?
mój kolejny przykład to taki, że miałem odcięcie zapłonu, o którym nie wiedziałem...i przez przypadek to rozłączyłem i 3 tygodnie głowiłem się z elektrykami i mechanikami o co chodzi...nikt nie wiedział co jest grane z zapłonem, a też wymieniali mi cewke, cały aparat, kable świece i jeden zabrał do siebie auto i rozkręcił połowe przodu i doszedł po kablu ze mam odcięcie.

ok z tą szczelnością zgadzam sie. usterke naprawilem uszcelnilem i dzialal moze dzień no po prostu smigal i zaczelo sie dziac cos takiego ze gasl podczas jazdy -odpalalem i chodzil chwilke i znowu to samo i tego wlasnie dnia co gasl zostawilem w garażu i juz nie odpalil.
a jesli wspomniales o odcieciu zaplonu to gdzie to moge szukac lub jak to zrobic zeby znowu smigal

odcięcie to włącznik/wyłącznik montowany czasem fabrycznie a czasem z chęci właściciela pojazdu:P i gdzie szukać to nie mam pojęcia bo to jest tyle w tym dobrego, że montujesz gdzie chcesz. Sprawdz może coś takiego jak u mnie próbowali i odpalał, z aku podczepiłem bezpośrednio kabel pod jeden kabel cewki (czarny) tak aby cewka była zasilana bezpośrednio z aku-mi wtedy odpalił od strzała, ale usterka była dalej nieznana:P i dopiero po kablach ze skrzynki bezpieczników się doszło do tego (wtyczka G1 kabel nr 4 z tyłu skrzynki)

po prostu nie wypinaj kostki ale musisz lekko naciąć kabel czarny i podpiąć z aku w to.

a kontrolki od gazu na zapłonie się świecą? licznik się podświetla?

ok juz ide działać. kontroli wszystkie świecą a przy rozruchu delikatnie bledną ale to raczej normalne bo jest duze obciążenie- za chwile wracam i dam znać co sie dzieje

nic nie dało doprowadzenie napiecia . zauważyłem ze od razu zaswiecaja sie kontrolki na desce i przy rozruchu pompa paliwa nie działa iskry jak nie bylo tak nie ma i sprawdzalem na obydwu cewkach. sam nie wiem co teraz dalej.

jeśli jesteś pewny co do cewki to może wtyczka? ma prąd? w czarnym jest jakieś napięcie?

a kostka stacyjki? może tam jest jakiś problem?

mniemam, że kable i bezpieczniki sprawdzone:)

tak kable i bezpieczniki sprawdzone są ok jeszcze sprawdze napiecia na przewodach przed cewka ale to juz jutro po pracy. kostka stacyjki-hmm wymienialem może we wrześniu 2010.

no nic po za tym już nie przychodzi mi do głowy, jak masz opcję podpiąć się pod VAGa to zobacz, może on coś pokaże.

Powodzenia i napisz jak poszło

A sprawdzałeś tą cewkę dobrze wygląda nie spalił się czasem plastik wokół niej?
Jeżeli tak to wykręć i popatrz jeżeli jest spalona (to będzie widać po stopionym plastiku) to wymień ja tak miałem wtedy raz odpalał raz nie chciał wcale

Ja bym wypiął środkowy przewód z aparatu idący od cewki, włożył w niego świecę i wtedy sprawdził iskrę bo to zawęzi krąg poszukiwań. Jeśli iskra będzie to problem jest pomiędzy aparatem zaplonowym a świecami, a jeśli nie to pomiędzy aparatem a ECU.

sprawdzalem dziś i wczesniej z tym srodkowym przewodem i świecą i nic zero iskry,
napięcia przed cewka sprawdzalem i jest.
wyglada mi na uszkodzoną cewke no to podmienilem na inna i odpalil czyli nasuwa mi sie wniosek ze stara walnieta ale spowrotem załączylem starą i o dziwo też odpalil i pochodzil chwilke i zaczą przygasac i mieszac obrotami nawet do 400 obrotów czasami tak jak by zapłon mu odcinało az po chwili zgasł no i nie odpalil.
zauważylem cos takiego ze jak sam zdechł to kontrolka oleju zaczeła migać co pierwszy raz mi sie zdażyło.
myślałem też ze może cos z kostką do cewki nie tak i podpiąłem cewke przed kostką i dalej nic .
wpiąlem sie (V) przed cewke napiecie jest ok a przy rozruchu lekko spada do ok 10V.
a i dodam ze mam w nim niby alarm wygląda na chyba fabryczny wcześniej sygnał był takiej częstotliwości jak mruganie kierunków a teraz jest tak jak by jedna zarówka byla spalona czyli dużo krotrze sygnały i tak samo krótrze przerwy.
sam już zgłupiałem przy tym wszystkim.nie wiem co dalej robić

sprawdz może kable z tyłu skrzynki bezpieczników, czarny kabel. rozpiska:

http://translate.google.pl/translate?hl ... 26hs%3DS28" onclick="window.open(this.href);return false;

Wtyczka G1 kabel nr 4