Czasami nie zapala - chyba 'reset' pomaga
: pn wrz 19, 2011 22:28
Zwykle zapala w sekundę, ledwo przekrecę kluczyk. Raz na tydzień średnio nie zapala. Zauważyłem następującą prawidłowość - kręcę aż do padu akumulatora, zegary sie zeruja, alarm kwęka. Jak dam odpocząć parę minut akumulatorowi to resztką sił zapali. Dzisiaj po kilkunastu probach odpialem klemę i po założeniu z powrotem odpalił.
Czy jest możliwe, że coś pod prądem "trzyma" np. jakiś przekaźnik i dopiero 'reset' to zwalnia i pozwala na rozruch?
Silnik ABD, bez immo, założony gaz (na gazie też nie odpala chociaż nie wiem czy ta opcja w ogole dziala). U mechanika vag, sprawdzone kable, świece, kopułka wszystko ok. Czujnik temperatury wymieniony na nowy, po przekręceniu stacyjki słychać z tyłu pompę paliwa przez chwile. Durna usterka bo jak podjeżdżam do mechanika to jest ok. Jak to diagnozować gdy nie odpale i jestem sam gdzieś na parkingu?
Czy jest możliwe, że coś pod prądem "trzyma" np. jakiś przekaźnik i dopiero 'reset' to zwalnia i pozwala na rozruch?
Silnik ABD, bez immo, założony gaz (na gazie też nie odpala chociaż nie wiem czy ta opcja w ogole dziala). U mechanika vag, sprawdzone kable, świece, kopułka wszystko ok. Czujnik temperatury wymieniony na nowy, po przekręceniu stacyjki słychać z tyłu pompę paliwa przez chwile. Durna usterka bo jak podjeżdżam do mechanika to jest ok. Jak to diagnozować gdy nie odpale i jestem sam gdzieś na parkingu?