Forum.VWGolf.pl

Witam serdecznie wszystkich Mam do was pytanie ostatnio mi sie cos dziwnego zaczelo dziac z samochodem Gofrem 3 1,4 ABD 92rok,problem zaczol sie jakis czas temu w mniejszych objawach teraz to jest nagminne i trudno sie jezdzi.Pewien czas temu od czasu do czasu podczas jazdy samochod jak by nie dostawal paliwa chwilowo nie reagowal na pedal gazu i zaraz wszystko wracalo do normy,ale teraz to jest nagminne i trwa nieraz dłuzej a nawet potrafi mi nieraz zgasnac podczas jazdy.Zalwazylem ze np podczas postoju samochodu przed domem jak go odpale jak jest zimny silnik wszystko ok ale jak sie troche nagrzeje silnik zaczyna wariowac spada do takich obrotow ze nim calym trzepie i nieraz potrafi zgasnac(PODCZAS POSTOJU)W czasie jazdy czesto powstaje jak by to opisac dziura w pedale(TAK JAK BY CHWILOWO NIE DOSTAWAL PALIWA) i zaraz po nacisniecu paru razy pedalu gazu zaczyna normalnie pracowac ciagnie i znowu to samo.Zalwazylem ze podczas postoju przed domem zanim wsiade do niego by jechac jak zaczyna spadac do takich obrotow ze nim trzepie troche smierdzi tak jak by ni spalonym paliwem.Prosze o odpowiedz.Dodam ze samochod jest bez gazu.Pozdrawiam

Witam. Kiedy były ostatni wymieniane przewody zapłonowe, kopułka rozdzielacza zapłonu i palec ??
Wykręć też świece i zobacz w jakim są stanie. Wyczyść w razie potrzeby... Polecam szczotkę drucianą na wiertarkę
Objawy opisanie przez Ciebie wskazują na zużycie tych części...

jaras18 pisze:Witam. Kiedy były ostatni wymieniane przewody zapłonowe, kopułka rozdzielacza zapłonu i palec ??
Wykręć też świece i zobacz w jakim są stanie. Wyczyść w razie potrzeby... Polecam szczotkę drucianą na wiertarkę
Objawy opisanie przez Ciebie wskazują na zużycie tych części...

Te rzeczy ktore wymieniles buly wymienione jakies 2-lata temu.Swiece w porzadku bo sprawdzalem.Dzisaj przyjrzalem sie dokladniej zachowaniu mego MK3 o to co załwazylem.
Przy odpaleniu samochodu silnik zimny(POSTOJ) po chwili obroty skacza do gory i tak sie trzymaja jest przez około 5 minut i wraca do normalnych obrotow,wsiadam i samochod zachowuje sie normalnie(NIE DUSI GO) ale jak sie juz podniesie troszeczke temperatura wody o te dwie kreski na skali wskaznika temperatury zaczyna troszke go szarpac(TAK JAK BY CHWILOWY BRAK DOPROWADZENIA PALIWA)a jak sie juz podniesie temp np do 70 stopni zaczyna sie jazda co chwile go szarpie i zaczyna gasnac nawet podczas jazdy.Naprawde troszke mnie to przerasta

Witam,
często przygasanie silnika w czasie jazdy to wina złej pracy czujnika położenia i prędkości obrotowej wału korbowego-przetwornik halotronowy,
za wysokie obroty-nastawnik przepustnicy-"silniczek krokowy",
oba te czujniki przy założeniu prawidłowej pracy pozostałych elementów układów zapłonowego i paliwowego.
A pompa paliwowa działa poprawnie?

Damian.M, nie pisz o czymś czego nie wiesz, jaki czujnik położenia wału w silniku na wtrysku jednopunktowym.

To moze być dziura w podstawie wtrysku, TPS albo jednak coś z układem zapłonowym, patrz po ciemku czy iskry nie ucikają.

Ok,
chciałem "zabłysnąć" nazwą i popierniczyło mi się...chodziło mi o czujnik "halla" przy zapłonie.

Miałem podobny problem w swoim 1.4 ABD. Wymieniłem czujnik temperatury wody i wszystko wróciło do normy