Forum.VWGolf.pl

Witam forumowiczów. Ostatnio spotkałem sie z problemem w golfie 3 1.8 Gt na monowtrysku 90KM+LPG. Po małym pożarze zagasiłem wodą silnik i woda ta wlała się do wtrysku i musiałem odkręcić głowicę aby wybrać wode z cylindrów. Po tym zabiegu skręciłem wszystko do kupy na starej uszczelce(znajomy powiedział, że może być) wszystko podłączyłe i zabrałem się za uruchamianie. Silnik ogólnie zapala ale kopci tak że swego podwórka nie widze. Chodzi jakby na 3 cylindry i dziś po odkręceniu pokrywy zaworów zauważyłem że z bloku leci dym i coś blokuje silnik. Nie można nim zakręcić. Jaka może być przyczyna? Co jest z tym silnikiem nie tak??

Rozrząd dobrze ustawiłeś po zdjęciu tej głowicy??? Na starej uszczelce głowice? błąd historyczny...tak się nie robi

Gasiłeś go wodą jak był rozgrzany? Jeśli tak to możesz liczyć się z tym że pękł blok albo głowica. Sam pomysł składania tego na starej uszczelce był taki sobie bo na dwoje babka wróżyła czy po ponownym złożeniu uszczelka będzie trzymała.

Rozrząd został ustawiony napewno dobrze a jak go gasiłem to był zimny bo właśnie wtedy próbowałem go odpalić więc nie miał się kiedy zagrzać.

A i jeszcze jedno. Oleju nie ma a ciśnienie robi się takie że bagnet stanu oleju wystrzeliwuje.

Zacznij od złożenia tego na nowej uszczelce, jak zdejmiesz głowice to zobacz czy da się przekręcić wałem. W ten sposób wyeliminujesz podejrzenie że zblokowało na tłokach. Raczej na pewno ciśnienie idzie w kanał olejowy i dla tego wystrzeliwuje Ci bagnet. Jeżeli przed zdjęciem głowicy wszystko było ok to wina leży w tej starej uszczelce.
Trochę nie potrzebie zdejmowałeś tą głowicę, wystarczyło wykręcić świece, odkręcić wtrysk od kolektora i wodę wydmuchać kompresorem.

A i jeszcze jedno. Oleju nie ma a ciśnienie robi się takie że bagnet stanu oleju wystrzeliwuje.

Nie rozumiem, kręcisz go bez oleju?

szumi81, kupa błędów zostało zrobionych. Dla pozbycia się wody starczyło wykrecić świece, zakręcić silnikiem parę razy potem ew. olej zmienić. Stara uszczelka to już jakiś żart, ciśnienie bez oleju pewnie wynika z uszkodzenia tej uszczelki - oby tylko. Kręcenie silnikiem bez oleju - po diabła kolego, może natychmiast silnik się nie zatrze ale po co to robić??? Rób z uszczelką jak koledzy radzą, tego mechanika już omijaj.

Uszczelka do wymiany ,bo na pewno nie trzyma. Raz ściśniętej się nie zakłada. Głowica do planowania, sprawdzenia, nowe śruby głowicy ( bardzo odradzam Victor Raintz - uszczelka i śruby ). Lepiej, żeby nie przytarły się panewki jak kręciłeś bez oleju. Nie musiało się to stać, ale ryzyko jest nie małe ( w zależności jak i ile karciłeś ).
świadkiem byłem jak ktoś ( mechanik tak doradził ), po wymianie uszczelki ( płyn chłodniczy w oleju ) czyścił silnik ropą. Zalał ropy jak oleju na ciepłym i odpalił na 5 sekund i panewkę obróciło. Także zabiegi z serii CUDOWANIE nie są zalecane.

Że jest siwo, to olej dostaje się do komory spalania. Miej nadzieję że to tylko przez uszczelkę, bo jeżeli silnik był rozgrzany i dostało się wody do cylindrów, to i pierścienie mogły popękać. Silnik mógł być jeszcze chłodny, ale po dopaleniu cylindry i tłoki w momencie się nagrzewają.
Jeżeli pożar był na nieodpalonym silniku to na 99% winą kopcenia jest uszczelka.