Forum.VWGolf.pl

Witam,

Pozwoliłem sobie założyć temat ponieważ przejrzałem już cały internet i przeczytałem dostępne tematy odnośnie falujących obrotów, gaśnięcia, szarpania w golfie III z silnikiem 1.6 ABU.

Problem polega na tym że od dłuższego czasu borykam się z falującymi obrotami, szarpaniem na 1 i 2 przy jeździe do 30 km/h, oraz nagłymi gaśnięciami na wolnych obrotach zarówno na benzynie i gazie.

Obroty falują od 1000 do 200. Na zimnym silniku gdy auto chodzi na ssaniu obroty lekko falują. Spadek obrotów pojawia się na postoju przy wolnych obrotach oraz przy włączaniu odbiorników jak również skręcaniu.

W aucie posiadam instalację gazową Lovato. Na gazie przejechałem raptem 35000 km. Nigdy nie miałem problemów z gazem. Wcześniej spalanie gazu 8-9 l/100km. Teraz 10-12.

Na wstępnie chciałbym poinformować że już wymieniłem:

- przewody zapłonowe,
- kopułkę,
-palec,
- aparat zapłonowy,
-silniczek krokowy,
- czujnik położenia przepustnicy,
- w końcu cały wtrysk z przepustnicą,
- zawór oparów benzyny
- czujnik temperatury
- cewkę zapłonową bo miała przebicie
- świece
- nawet alternator

Podmieniana była sonda lambda.
Wyczyszczona została odma.
Układ dolotu powietrza sprawdzony. Jedyna nieszczelność to przetarty przewód od od filtra węgla aktywnego.
Kapitalny remont głowicy był robiony jakieś pół roku temu ze względu na uszczelkę pod głowicą.

Po podłączeniu do kompa nie pokazuje mi błędów. Oprócz błędu sondy lambda na gazie ale to jest normalne na gazie. Na benzynie nie ma błędów.

Proszę o pomoc gdyż już nie mam pomysłu.

Zastanawiałem się ostatnio na sterownikiem może to w nim jest problem.
Być może jakiś kabel nie łączy w 100% i daje jakież zwarcie.

U mnie ten sam silnik i ten sam problem. Ciężko pali tak z 4 sekundy trzeba rozrusznikiem kręcić, na zimnym w miarę równo pracuje. Przełączam na gaz i nawet nie jest źle. Chodzi równo. Jak się nagrzeje to głupieje jak diabli. Obroty wahają się pomiędzy 600 a 1000 czasami lubi się zawiesić i wyje na 2700 obrotów. Też zmieniałem kable, świece, palec i kopułkę, filtry i nic. Jak zrobiłem reset ECU to chodził ładnie równiutko ale jak już kawałek przejechałem to od nowa to samo. A i jeszcze jedno jak jadę na benzynie to go strasznie szarpie tak pomiędzy 1600 a 2200 tak jak by dostawał za dużo paliwa. Ludziska pomóżcie coś w tym temacie bo już mam pomału dość tego auta.

michalj89 Sorki że się podpiąłem ale problem wydaje mi się taki jak u ciebie