Forum.VWGolf.pl

Witam, mam problem z moim golfem chodzi o golfa 3 1.6 (101km) oznaczenie silnika AFT gaz + benzyna. Po wymianie silnika auto dziwnie się zachowuje, silnik kręci tylko do 5 tyś obrotów i w ogóle nie czuć że jedzie strasznie zmulony.
Mechanik twierdzi że to zużyte sprzęgło, co prawda sprzęgło łapie strasznie wysoko, ale czy może to być przyczyną że odcina go przy 5 tyś obrotów? poza tym, gdy auto jedzie na benzynie jakoś się toczy, gdy przełączę na gaz auto szarpie, nie wyrabia, jak dla mnie może być zle ustawiony rozrząd za czym idzie zapłon o ile się nie mylę, ustawia się on automatycznie?. czekam na jakieś podpowiedzi. Pozdrawiam

orbit1995, odcinka przy 5 tys. była wałkowana 1000x na forum bo to typowa usterka. Może być spowodowana rozrządem lub czujnikiem halla albo złym ustawieniem zapłonu i jeszcze paroma innymi rzeczami.

Raczej odcięcie przy 5 tyś ma mało wspólnego z mechaniką, zwłaszcza sprzęgła:
http://www.sprzeglo.com.pl/artykuly-por ... -sprzegla/

Dzisiaj byłem podpiąć auto pod kompa, dwa kody usterek:
00520 - przepływomierz powietrza
00515 - czujnik halla

po zresetowaniu i ponownym podłączeniu został sam czujnik halla. czyli mam rozumieć że trzeba wymienić czujnik ?

Co do tego czujnika to nie wiem ale jeśli chodzi o sprzęgło to mocno zużyte sprzęgło łapie na dole, lekko puścisz sprzęgło i zaczyna samochód ruszać za to dobre sprzęgło łapie przy górze to jedno a drugie jeśli silnik jest zamulony nawet na benzynie to daruj sobie narazie gaz bo jeszcze coś innego padnie. Znajomy kiedyś miał Golfa 3 z budą GT i silnikiem 1.8 tym 90 konnym i tez kiepsko wkręcał mi sie na obroty i ogólnie był zamulony (bez LPG) powodem okazały sie swiece. Wymienił wszystkie na BOSCHa i problem znikł.

Innym problemem moze być kiepska instalacja gazowa. Znam jednego który ma BMW E39 2.8 z kiepską instalacja LPG i przy 5000-6000 rpm przełącza mu z gazu na benzyne bo instalacja nie wyrabia. Zmienił wtryski i cos tam jeszcze i problem znikł więc i to weź pod uwagę poza tym nie wiem ile przebiegu ma twój silnik i nie jest nowy w dodatku meczony LPG więc nie katuj go wykrecając go do 5000 rpm zbyt często.

1 - zmień mechanika
2 - sprawdź czy rozrząd jest na pewno dobrze ustawiony
2 - zanim wymienisz czujnik sprawdź wtyczkę - przewody. wyczyść go - sensor.- jak nie pomoże - wymień.
3 - co do jazdy na gazie - to normalne że jak na benzynie jest jak mówisz to na gazie będzie jeszcze gorzej. - no chyba ze coś z instalacją nie tak - ale tego się dowiesz jak doprowadzisz go na benzynie do "normalność"


pozdrawiam

pendzel_3 pisze:2 - sprawdź czy rozrząd jest na pewno dobrze ustawiony

ustaw też zapłon VAGiem

Z tego co pamiętam, to w tym silniku zapłon w pewnym zakresie ustawia się sam, a jak jest mocno przestawiony to albo nie zapali, albo będzie prychał i kaszlał... A przynajmniej ja jak wymieniałem pasek rozrządu to nie musiałem nic ustawiać.

Puki co nie jestem w stanie ustawić zapłonu VAGiem.
Auto pali, tylko problemem jest to że auto odcina przy 5 tyś i jest strasznie zmulony, bywa też tak że gdy jadę wcisnę gaz to obroty lecą w gorę a prędkość wgl, dopiero gdy zdejmuje nogę z gazu auto trochę przyśpiesza i tak w kółko. Już któryś mechanik stwierdził że ślizga się sprzęgło. Możecie mi opisać objawy przełączenia się auta ( silnika ) na tryb awaryjny? Pozdrawiam

orbit1995 pisze: bywa też tak że gdy jadę wcisnę gaz to obroty lecą w gorę a prędkość wgl, dopiero gdy zdejmuje nogę z gazu auto trochę przyśpiesza i tak w kółko

to wskazuje na sprzęgło

orbit1995 pisze:Auto pali, tylko problemem jest to że auto odcina przy 5 tyś i jest strasznie zmulony,

to wskazuje na zapłon przepływkę albo czujnik halla, poszukaj na forum było 20000 razy o typ bo to typowa usterka

qniu89 pisze:Z tego co pamiętam, to w tym silniku zapłon w pewnym zakresie ustawia się sam, a jak jest mocno przestawiony to albo nie zapali, albo będzie prychał i kaszlał... A przynajmniej ja jak wymieniałem pasek rozrządu to nie musiałem nic ustawiać.

Nie masz racji, nic się samo nie ustawia, sam to się bałagan robi Jak miałeś wcześniej dobrze ustawiony zapłon i rozrząd został dobrze złożony to oczywiście, że nic nie trzeba dalej ustawiać.

Jeśli obroty silnika rosną, a prędkość nie to na 100% jest to kwestia sprzęgła (miałem tak w mojej starej Fieście). Co do odcinki przy 5000, to skoro Ci wywaliło błąd czujnika Halla, to najpierw bym się jemu przyjrzał tak jak koledzy pisali, najpierw wtyczki i inne duperele, potem ewentualnie sam czujnik. To częsty problem w tym silniku. Ewentualnie faktycznie możesz mieć gdzieś przestawiony rozrząd o 1 - 2 ząbki (choć nie jestem pewien czy w tym silniku by to w ogóle przeszło i dawało takie objawy), ale to już musiałbyś ściągnąć osłonę i samemu sprawdzić.

orbit1995 pisze: bywa też tak że gdy jadę wcisnę gaz to obroty lecą w gorę a prędkość wgl, dopiero gdy zdejmuje nogę z gazu auto trochę przyśpiesza i tak w kółko.

no to w końcu opisałeś to treściwie - to rzeczywiście wygląda na sprzegło. jak auto rusza z miejsca? w ten sam sposób?

Nie przy ruszniu jest normalnie, powoli noga z gazu auto rusza, czytałem też jak sprawdzić czy sprzęgło się ślizga, wyczytałem żeby wbić 1 zaciągnąć ręczny i puszczać sprzęgło tak jak bym normalnie ruszał, gdy auto zgaśnie powinno być ok, gdy zacznie go dusić i nie gaśnie tylko walczy to sprzęgło się ślizga, tak to działą ?

Jak sprzęgło wyłachane to bierze wysoko i samochód nie ciągnie. Prosty sposób na sprawdzenie , który opisany jest właśnie post wyżej. Sam to przerabiałem. Dobre sprzęgło to ok 250zł + robota. Co do czujnika Halla to diagnozę Vagiem rób tylko na zapalonym silniku bo na zgaszonym silniku zawsze będziesz miał błąd czujnika halla. Co do odcinki przy 5000tyś. to sprawdziłbym dla pewności jakie ciśnienie daje pompa.