Forum.VWGolf.pl

Witam. Niedawno nabyłem golfika z silnikiem 1.8 ABS i odrazu pojawiły się problemy. Samochód pracuje perfekcyjnie, pali od strzała, trzyma równe obroty i nie dławi się, aczkolwiek poniżej 3000 obrotów bardzo mozolnie reaguje na gaz i praktycznie wogóle nie przyspiesza. Do tego spalanie nie schodzi poniżej 15l/100. Napewno problem będzie z lambda bo kable na kostce są poprostu zerwane. Jutro mam zamiar sie tym zająć ale chciałbym spytać czym to jeszcze może być spowodowane bo jest tam po "januszowemu" nagrzebane i chciałbym sprawdzić wszystkie opcje żeby nie grzebać w nim miesiąc.

Jeśli sonda nie pracuje, to silnik dostaje paliwo bez ograniczeń, stąd brak reakcji na pedał gazu i nadmierne spalanie.

Lambda zrobiona, czy apetyt spadł to się okaże. Jest odczuwalna różnica na wolnych obrotach, wcześniej trzęsło budą jak głupie, a teraz głądko wszystko. Niestety jeśli chodzi o moc to jest jeszcze gorzej bo od 3500 rpm zaczyna zamulać, a do 2000 wciąż brak odczuwalnej reakcji na gaz :/ ktoś jakieś pomysły?

Sprawdź szczelność dolotu od filtra do kolektora. może silnik zasysa lewe powietrze.

Gajach pisze: jest tam po "januszowemu" nagrzebane

Lepiej poświęć nieco więcej czasu i sprawdź wszyskie połączenia elektryczne, czujniki, sterowniki, masy, bezpieczniki, rury układu chłodzenia, itp. Unikniesz wtedy niespodzianek na trasie.

Dolot szczelny, wczoraj zrobiłem reset komputera i już sie poprawilo dużo. Od 1700 chodzi świetnie, ma o wiele więcej mocy i nie dławi się. Niestety na niższych dalej ma problemy i na wolnych brzmi troche jakby gubił zapłony. Za elektryke biore się w weekend a w międzyczasie wybiorę się gdzieś na sprawdzenie zapłonu.

Problem braku mocy został rozwiązany, opisze bo może się kiedyś komuś przydać. Wystarczyła regulacja aparatu zapłonowego. Niestety problem wysokiego spalania wciąż nie rozwiązany :/ wie ktoś jak sprawdzić czy lambda jest sprawna? Komputer nie pokazał żadnych błędów i nie mam już pomysłów bo teoretycznie jest wszystko w porzadku.