Przyjechałem pod garaz z krótkiej przejażdżki, pod garazem zabrałem się za wymianę radia w samochodzie. Nie miałem plusa po stacyjce więc pociągnołem sobie z wtyczki od kostki stacyjki (może to ma jakieś znaczenie)
Po tym golf juz nie odpaił
Sprawdziłem pompę, słychać ją i pompuje, na wszelki wypadek i tak kupiłem nową bo wydawało mi się że strumień był staby a ciśnienie miała 3bar.
Sprawdziłem iskrę i brak przy kręceniu rozrusznikiem, podmieniłem cewkę na sprawną, to samo.
No więc hall, wyjąłem aparat zapłonowy przyłożyłem go do masy i kręciłem ręcznie, iskra jest ale jak kręcę rozrusznikiem to jej nie ma
Znam się troche na tym ale tutaj poległem, ktoś pomoże?
Dodam ze samochód to cabrio z 96 więc ma immo, ale zrobiłem swap na 2E z 92 roku wiec sterownik już bez immo, jeżdziłem tak juz dwa lata więc wszystko działało, ciągnołem jednak kabel do radia i może coś poruszyłem.
Update: przemierzyłem wtyczkę do cewki 3 pinową i przy kręceniu rozrusznikiem próbnik nie mruga, czyli nie dostaje informacji o tym że ma puścić iskrę. Gdy ręcznie kręcę aparatem to iskra jest
