
W moim golfiku ostatnio zapiszczało ciśnienie oleju, po oddaniu auta do mechanika i wymienieniu czujnika dzieje się to samo i sprawdzane było manometrem- ciśnienie niskie, sam mechanik powiedział, że raczej przetarte wałki i auto do remontu, którego nie opłaca sie robić.
I stad moje pytanie czy ktoś z Was ma ten sam problem i jeździ "az do zajechania" i jak długo już tak jeździ ? Zastanawiam sie ile mi autko może wytrzymać w takim stanie.