[MK4] Golf 1.4 AXP Klekot w silniku
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 6
- Rejestracja: czw lut 10, 2011 18:30
[MK4] Golf 1.4 AXP Klekot w silniku
Witam
Jestem nowy na forum i szukam pomocy. Od nie dawna jestem posiadaczem pięknego Golfa IV generacji z 2000r. Jest to silnik 1.4 16v.
Moim problemem jest silnik, a mianowicie dobiega z niego charakterystyczne metaliczne stukanie, najbardziej je słychać przy ok. 2tyś obrotów. Samochód ma przejechane 169 tyś km. Zastanawiałem się czy to obiaw naturalny, czy może to być wina rozrządu, czy jeszcze coś innego...
Zmieniłem olej i filtr oleju, miałem podejrzenie, że panewki są do wymiany... udałem się do mechanika.
Mechanik mi powiedział, że wygląda iż silnik jest przytarty i bedzie klekotał coraz głośniej. Dodał także, że tych silników nie opłaca się robić, ponieważ nie rozbiera się dołu silnika, nie szlifują wału i wogóle koszt roboty bedzie duży. Podobno lepiej kupić nowy słupek silnika. Prosze mi powiedzieć czy miał może już ktoś taki problem??
Co mam teraz zrobić? Kupić nowy silnik czy ma ktoś jakiś inny pomysł dla mnie?
Jeśli kupno nowego bloku to jedyne wyjście to może ktoś mi poda gdzie można w takim razie korzystnie kupić dobry silnik. Oznaczenie mojego silnika to AXP.
Proszę o pomoc... Z góry dziekuje i pozdrawiam.
Jestem nowy na forum i szukam pomocy. Od nie dawna jestem posiadaczem pięknego Golfa IV generacji z 2000r. Jest to silnik 1.4 16v.
Moim problemem jest silnik, a mianowicie dobiega z niego charakterystyczne metaliczne stukanie, najbardziej je słychać przy ok. 2tyś obrotów. Samochód ma przejechane 169 tyś km. Zastanawiałem się czy to obiaw naturalny, czy może to być wina rozrządu, czy jeszcze coś innego...
Zmieniłem olej i filtr oleju, miałem podejrzenie, że panewki są do wymiany... udałem się do mechanika.
Mechanik mi powiedział, że wygląda iż silnik jest przytarty i bedzie klekotał coraz głośniej. Dodał także, że tych silników nie opłaca się robić, ponieważ nie rozbiera się dołu silnika, nie szlifują wału i wogóle koszt roboty bedzie duży. Podobno lepiej kupić nowy słupek silnika. Prosze mi powiedzieć czy miał może już ktoś taki problem??
Co mam teraz zrobić? Kupić nowy silnik czy ma ktoś jakiś inny pomysł dla mnie?
Jeśli kupno nowego bloku to jedyne wyjście to może ktoś mi poda gdzie można w takim razie korzystnie kupić dobry silnik. Oznaczenie mojego silnika to AXP.
Proszę o pomoc... Z góry dziekuje i pozdrawiam.
- stonefree
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4033
- Rejestracja: wt lut 15, 2005 19:39
- Lokalizacja: WO
- Kontakt:
[MK4] Golf 1.4 AXP Klekot w silniku
1) czy mechanik zmierzył ciśnienie oleju i ciśnienie w cylindrach?PiotrekMK4 pisze:miałem podejrzenie, że panewki są do wymiany... udałem się do mechanika
2) ile silnik bierze oleju ?
3) czy stukanie nasila sie, kiedy silnik schodzi z obrotów?
4) czy czytałeś na temat stukających popychaczy zaworowych?
- pinstonvw
- Gadatliwa bestia
- Posty: 805
- Rejestracja: śr sty 27, 2010 00:33
- Lokalizacja: Bogatynia
- Kontakt:
[MK4] Golf 1.4 AXP Klekot w silniku
Silniki 1.4 16V AXP mają właśnie ten charakterystyczny problem. Ja bym proponował zrobić powyższe czynności co kolega napisał. Do tego podpiąć pod VAG'a i sprawdzić czy nie ma jakichś błędów. Zakres obrotów odpowiada spalaniu stukowemu, więc vag powie prawdę czy z czujnikami jest ok. Jeśli powyższe czynności nie przyniosą niepokojących informacji to radzę wsiadać jeździć i nie przejmować się tym. Jest to kolejny golf z tym silnikiem o podobnym problemie i jak dotąd nic nikomu się nie działo.
...
-
- Nowicjusz
- Posty: 32
- Rejestracja: sob sty 29, 2011 16:50
[MK4] Golf 1.4 AXP Klekot w silniku
witam moim zdaniem to popychacze hydrauliczne ale tu jest jeszcze taki problem ze tam scieraja sie krzywki na walkach a one wystepuja tylko w komplecie z "pokrywa zaworow" sa to koszty nie male ale to przypadlosc tego motoru
Re: [MK4] Golf 1.4 AXP Klekot w silniku
Stuka i u mnie w 1.4 AKQ.
Zanim zacząłem w nim grzebać jedynymi niepokojącymi objawami było stukanie i branie oleju. Był trochę bardziej mułowaty niż mułowatość dla tego silnika, ale pod górę przyspieszał (jak się potem okazała - była to wina katalizatora). Ciśnienie na tłokach w przedziale 12,5 - 14,5, śladowe ilości oleju w filtrze powietrza.
Decyzja - rozbieramy silnik - Widocznego zużycia na tłokach nie widać, panewki od dołu po zdjęciu miski bez zarzutów, luzów brak, pierścienie czyste niezapieczone. Ze względu na to ze brał dość dużo oleju - gdzieś setkę na 100 km - profilaktycznie wymieniłem pierścienie i obowiązkowo uszczelniacze pod popychaczami i popychacze bo ich stan pozostawiał wiele do życzenia.
Po złożeniu silnika - stuka jak stukało - popychaczy tylko nie słychać, oleju też nie bierze.
Stukanie dziwnie:
- na postoju czasem sobie stuknie bardziej, czasem mniej, czasem w ogoóle
- stuka przy przyspieszaniu, po zdjęciu nogi z gazu cichnie
- im cieplej tym ciszej
- a czasem nie stuka w ogóle
Po osłuchaniu stetoskopem wygląda na to że stuki zbierają się na misce olejowej z przodu silnika. Tak jakby pod pierwszym cylindrem, na którym w sumie było najmniejsze ciśnienie ale w mojej ocenie nie są to wartości niepokojące po przejechaniu 200k.
Jedynie co przychodzi mi do głowy to głupie pytanie - czy w pompie oleju jest coś co może tak pukać/stukać?
Może się komuś to przyda w dalszej walce.
Ja póki coś zaprzestałem poszukiwań. Chyba że ktoś mi powie że pompa może stukać...
Zanim zacząłem w nim grzebać jedynymi niepokojącymi objawami było stukanie i branie oleju. Był trochę bardziej mułowaty niż mułowatość dla tego silnika, ale pod górę przyspieszał (jak się potem okazała - była to wina katalizatora). Ciśnienie na tłokach w przedziale 12,5 - 14,5, śladowe ilości oleju w filtrze powietrza.
Decyzja - rozbieramy silnik - Widocznego zużycia na tłokach nie widać, panewki od dołu po zdjęciu miski bez zarzutów, luzów brak, pierścienie czyste niezapieczone. Ze względu na to ze brał dość dużo oleju - gdzieś setkę na 100 km - profilaktycznie wymieniłem pierścienie i obowiązkowo uszczelniacze pod popychaczami i popychacze bo ich stan pozostawiał wiele do życzenia.
Po złożeniu silnika - stuka jak stukało - popychaczy tylko nie słychać, oleju też nie bierze.
Stukanie dziwnie:
- na postoju czasem sobie stuknie bardziej, czasem mniej, czasem w ogoóle
- stuka przy przyspieszaniu, po zdjęciu nogi z gazu cichnie
- im cieplej tym ciszej
- a czasem nie stuka w ogóle
Po osłuchaniu stetoskopem wygląda na to że stuki zbierają się na misce olejowej z przodu silnika. Tak jakby pod pierwszym cylindrem, na którym w sumie było najmniejsze ciśnienie ale w mojej ocenie nie są to wartości niepokojące po przejechaniu 200k.
Jedynie co przychodzi mi do głowy to głupie pytanie - czy w pompie oleju jest coś co może tak pukać/stukać?
Może się komuś to przyda w dalszej walce.
Ja póki coś zaprzestałem poszukiwań. Chyba że ktoś mi powie że pompa może stukać...
-
- Nowicjusz
- Posty: 6
- Rejestracja: czw lut 10, 2011 18:30
Re: [MK4] Golf 1.4 AXP Klekot w silniku
Witam ponownie wszystkich
...Po tym jak podczas jazdy wyskoczyła mi kontrolka z olejem oraz wielki STOP, i pompa przestała mi pompowac olej, auto zostało odcholowane do mechanika. Silnik został wyciągnięty i rozkręcony. No i jak sie okazało, w kupionym samochodzie juz nie pracowal oryginalny silnik z tego samochodu.... Był to wstawiony jakiś 1.4 w którym obracały się 2 panewki i zostało nalane do silnika "doktorka" ;/ Niestety jak mi wiadomo robić się nie opłaca bo taniej kupić nowy silnik.
Tak więc zrobiłem, kupiłem nowy silnik lecz już 1.6 16v. wyjęty z anglika, przebieg 55 tyś mil. Wygląda na to, że wszystko gra
Tylko mam do Was zapytanie. Ponieważ co jakiś czas po wykasowaniu błędów zapala mi się błąd na komputerze. Jeden błąd to "Przerwy w zapłonie na 3 i 4 cylindrze" ale to akurat chyba wiem czemu, poniewaz fajka jest nadłamana. Lecz drugi błąd był o złej mieszance paliwowej? Wiece może czemu tak? Czy ma to związek z zmianą silnika z 1.4 na 1.6? Bardzo chętnie bym się dowiedział jakiś wskazówek od kogos kto robił taką zamiane Czy przez to nie trzeba czasem wgrywac nowej mapy do komputera od 1.6?
Pozdrawiam PiortekMK4
...Po tym jak podczas jazdy wyskoczyła mi kontrolka z olejem oraz wielki STOP, i pompa przestała mi pompowac olej, auto zostało odcholowane do mechanika. Silnik został wyciągnięty i rozkręcony. No i jak sie okazało, w kupionym samochodzie juz nie pracowal oryginalny silnik z tego samochodu.... Był to wstawiony jakiś 1.4 w którym obracały się 2 panewki i zostało nalane do silnika "doktorka" ;/ Niestety jak mi wiadomo robić się nie opłaca bo taniej kupić nowy silnik.
Tak więc zrobiłem, kupiłem nowy silnik lecz już 1.6 16v. wyjęty z anglika, przebieg 55 tyś mil. Wygląda na to, że wszystko gra
Tylko mam do Was zapytanie. Ponieważ co jakiś czas po wykasowaniu błędów zapala mi się błąd na komputerze. Jeden błąd to "Przerwy w zapłonie na 3 i 4 cylindrze" ale to akurat chyba wiem czemu, poniewaz fajka jest nadłamana. Lecz drugi błąd był o złej mieszance paliwowej? Wiece może czemu tak? Czy ma to związek z zmianą silnika z 1.4 na 1.6? Bardzo chętnie bym się dowiedział jakiś wskazówek od kogos kto robił taką zamiane Czy przez to nie trzeba czasem wgrywac nowej mapy do komputera od 1.6?
Pozdrawiam PiortekMK4
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 41 gości