Forum.VWGolf.pl

Witam szanownych kolegów, jak zwykle zwracam się z uprzejmą prośbą o pomoc w znalezieniu przyczyny sławnych już falujących obrotów w APFie. Drugim syndromem jest również spadek mocy i szarpanie podczas jazdy. Dodam, że podczas robienia logów silnik był nagrzany i nie przygasał już tak jak miało to miejsce na zimnym. Generalnie rzecz biorąc obroty silnika na zimnym spadają znacznie do ok 600 a następnie gwałtownie rosną tak do około 1200. Niżej przedstawiam wyniki przeprowadzonych badań i testów :
Po wykasowaniu błedów został tylko 16556 ale już nie Intetmittent tylko ciągły.

Jako, że troszkę porozglądałem się na forum zrobiłem również diagnostykę sond lambda (nie wiem niestety czy dobrze) na rozgrzanym silniku na wolnych obrotach nie dotykając pedału gazu wygląda to tak:




Jak ewentualnie zrobić inne logi żeby przekonać się co należy wymienić?

Twoja "lambada" ewidentnie stoi w miejscu. Grupa 31, 33. Napięcie sondy w grupie 33 powinno być 1.4 do 1.6V
Wytłumaczenie grupy 32: wyuczone wartości lambda przy jałowym biegu pierwsze pole wskazują pracę na zbyt bogatej mieszance, to jeszcze nie błąd, 16556 pojawi sie gdy ta wartość spadnie bardziej niż -10% w APF to chyba nawet -33%
Kod błędu 16514 sugeruje uszkodzenie sondy, chyba ze masz poucinane kable, pozwierane między sobą lub niewłaściwą sondę.
Zrób log jeszcze od startu silnika zimnego, efekt w logach może powodować sterownik odcinając lambdę z powodu stwierdzenia jej niepoprawnej pracy a przyczyna pierwotna jest inna, ale to juz ja się doszukuje kwadratowych j.j.
Grupa 30 i 33
Grupa 77 wcisniety hamulec nastawy podtawowe test Secondary injection system. (temp:80-115 stopni obroty ok1400)
A i czy przeplywka chodzi grupa 2 pole 4: 2 do 4,5g/s (jałowy zagrzany)

Dzięki za szybką odpowiedź. Wrzucam to co miałem porobić. Test grupy 077 - system OK. Przepływka wydaje się też pracować prawidłowo:)




Przepraszam, że w wersji czeskiej, ale taka miałem pod ręką.

Grupa 30 pokazuje bitami (1-załaczone): grzanie sondy, gotowość do pracy, pracę aktywną po kolei pierwsza i potem druga sonda.
Sonda pernamentnie pokazuje bardzo bogatą mieszankę.
Dość wysoka temperatura silnika aż 106 stopni w 77.
Biorąc pod uwagę poprzednie logi i błąd sonda do wymiany.
Po aptekarsku można jeszcze sprawdzić regulator ciśnienia paliwa na listwie czy nie przebity i nie daje paliwa weżykiem podcisnienia do kolektora, ale nie sądze, aby był taki nadmiar paliwa chyba, że wogole wtryski nieźle leją.
Do tego jeszcze obserwacja czy czujnik temperatury nie zaniża temperatury silnika.
Daj na priv maila to ci podeślę APF jak chcesz się jeszcze bawić.

Po wymianie sondy za katem niestety brak poprawy. Później poszła przepustnica bo nie dało się jej zaadoptować i się poprawiło. Po tych zabiegach jeszcze wywalało błąd sondy lambda przed katem wiec została wymieniona na inna i samochód ożył HURA. Niestety teraz mam kolejny problem z obiegiem powietrza wtórnego także zobaczymy co będzie dalej.