Forum.VWGolf.pl

Witam.
Od paru dni meczy mnie temat zapalajacej sie czerwonej kontolki oleju. Problem zaczyna sie na zagrzanym silniku tzn gdy osiagnie swoje 90* i obroty utrzymywane sa powyzej 2500, zapala sie czerwona kontolka olejowa (specyficzne bzzzz i miga) po wyłaczeniu silnika i ponownym zapaleniu problem ustaje az do ponownego powrotu temp i obrotów i znowu to samo. Czytajac inne tematy tutaj na forum zauwazyłem problemy z filtrami FILTRONA, zakupilem MANA tak jak sugerowano, teraz tylko pytanie czy zalac go olejem takim jak jest (połsyntetyk ELF) czy mineralnym? - znajomy mechanik odradza mi takiego zabiegu. Dodam ze musiałem wrocic około 5km do domu na tej migajacej kontrolce, dochodziły mnie odgłosy klepajacych zaworów, tak jakby gorna czesc silnika nie byla smarowana. Tu tez znowu na uwadze mam pompe olejowa lub zawor na pompie(podobno jakis taki tam jest, nigdy tego nie robiłem takze nie wiem ). Jutro jade zmierzyc cisnienie oleju.
Mechanik powiedział rowniez ze moze to byc spowodowane brakiem ładowania (cokolwiek ma to znaczyc) nie umiem pojac co to ma wspolnego z ta kontrolka. Panowie pomocy

Silnik ma przelatane 150tys (według licznika ale ile jest rzeciwiście tego nie wiem) 1,6SR 1999r GOLF 4

Zmierz ciśnienie , jeśli małe to trzeba zdjąć michę i oblukać pompę .Może być już niewydolna , lub zapchał się smok jakimś syfem , jeśli ciśnienie oki to trzeba szukać dalej .Ja również odradzam przejście na olej mineralny i filtr filtrona , te filtry też były przyczyną świecenia tej kontrolki . Oczywiście stan oleju w normie na bagnecie

89matt pisze:czy mineralnym? - znajomy mechanik odradza mi takiego zabiegu.

i dobrze robi...żadnego minerala

Moim zdaniem jeżeli kontrolka zapala się w takich przypadkach jak piszesz...to wymiana filtra (jednak poleciłbym firmę knecht) i oleju rozwiąże problem

Panowie a jakbym wlał tego minerala? Mam juz go na stanie takze w momencie bym to zrobił. Ciśnienia nie zdazyłem zmierzyc niesety.

89matt pisze:Panowie a jakbym wlał tego minerala?

Chcesz to wlej...ale później już o nic nie pytaj

pod żadnym pozorem nie wlewaj minerala!!!

po objawach stawiam, że to na 99% zapchany smok na pompie olejowej, u siebie miałem dokładnie to samo. Zdejmij michę, wyczyść smok o powinno być ok

Dzis wymieniłem olej (tak jak sugerowano połsynntetyk ELF) oraz filtr, objawy znikły przejechałem tylko 10km dla sprawdzenia i bylo jak narazie wszystko w porzadku - temp 90* i obroty powyzej 2500 i nic wczesniej paliła sie kontrolka. Zmartwił mnie natomiast zapach benzyny w spuszczonym oleju Panowie mam juz zbierac kase na kapitalke silnika? Czy moze zapach benzyny w oleju spowodowany jest czyms innym?

Zapach benzyny może być tez spowodowany tym ze jak długo go kręcisz i nie odpala to benzyna idzie w miskę olejowa W Twoim przypadku to trudno powiedzieć jaki masz stan silnika ale te silniki nie są rewelacyjne

Cholera, ja przez 4 lata jak miałem Clio to tylko waliłem filtr oleju Filtrona i nigdy nie miałem problemów. Teraz jestem świeżo po wymianie m.in. oleju i filtra (10w40 Mobil1 i Filtron OP 526/1) i mam nadzieję, że żadnych jaj nie będzie .

czarekcw, oczywiście nie każdy filtr Filtrona będzie stwarzał problemy...jednak tyle się czyta w internecie o problemach z tymi filtrami, że chyba profilaktycznie można zapłacić parę zł więcej. Na początku tygodnia wymieniałem olej u siebie i za Knechta zapłaciłem niecałe 5zł więcej niż zapłaciłbym za Filtrona. Zawsze kupuję filtr Knechta...raz tylko mechanik zmieniał oleje bo mnie akurat nie było w kraju i tuż przed kolejną wymianą zapaliła mi się czerwona kontrolka - wymieniam olej i wyciągam filtr Filtrona. Także ja miałem jeden raz i o jeden raz za dużo, chociaż problem nie wystąpił od razu po wymianie.

Qto, nawet nie wiedziałem że są takie problemy o tych filtrach, tzn nie doczytałem bo nie myślałem że coś takiego może wystąpić. Będę na przyszłość pamiętał, że przy kolejnych zmianach oleju nie brać tej firmy filtr.

Witam.
Żeby nie zakładać nowego tematu podepnę się pod ten. Otóż mam podobny problem ze swoim mk4 1.6 SR AKL. U mnie wygląda to tak, że kontrolka zapala mi się w czasie jazdy na rozgrzanym silniku, ale nie zawsze. Czasem przejadę 300 km i nic się nie dzieje. Zazwyczaj po chwili od razu sama zgaśnie. Mierzyłem ciśnienie oleju i na rozgrzanym silniku na biegu jałowym na wolnych obrotach mam 3 bary, na 2000tys obrotów 4 bary, więc chyba ok. Podmieniłem czujnik na nowy, sprawdziłem kabelek czujnika ( wygląda wszystko ok), jednak wczoraj w czasie jazdy pojawił się znów ten problem, kontrolka się zapaliła po czym po kilku sekundach zgasła. Teraz pytanie co z tym fantem dalej zrobić. Czy zrzucić miskę i sprawdzić czy nie mam tam jakiegoś syfu? Zastanawiam się jeszcze czy to nie wina filtru filtrona, bo też z takimi opiniami się spotkałem. Olej na jakim jeżdżę to GM 10W40, przebieg oleju jakieś 7 tys km więc chyba nie jest przepracowany.

widzę że nie pisałem tego w tym temacie...napiszę teraz
Kiedy u mnie występował problem, to miałem plan zrzucić miskę, wyczyścić smok, wymienić filtr i zalać nowy olej. Zacząłem od spuszczenia oleju i odkręcenia filtra...i już wtedy wiedziałem, że miski zrzucać nie muszę (mogłem zrobić to profilaktycznie ale...) bo wnętrzności filtra się rozleciały i skutecznie blokowały przepływ oleju - efekt taki sam jak przy zapchanym smoku. W takich przypadkach kontrolka zapala się tylko kiedy temperatura jest =>90*...temperatura spada na 89* i kontrolka gaśnie - sprawdzane na VAGu...dlatego też kontrolka zapala się tylko czasami i tylko na chwilę.
Gdybym dzisiaj miał podobny problem to już zrzuciłbym miskę, wyczyścił smok...i zalał nowy olej obojętnie ile bym na nim wcześniej kilometrów zrobił.

Mackey pisze: przebieg oleju jakieś 7 tys km więc chyba nie jest przepracowany

ale zrzucanie miski a później wlewanie tego oleju chyba nie ma sensu? Wlejesz nowy to masz spokój do następnej wymiany...zrobisz jak uważasz

Nowy olej, filtr oleju ( Mann) już zamówiony, także przy najbliższej okazji podmienię, a misę chyba profilaktycznie zrzucę i sprawdzę jak wygląda smok i czy nie ma tam innego syfu. Autopsję starego filtra też przeprowadzę.
PS. Czy wartość ciśnienia ( 4 bary na rozgrzanym siniku przy 2000obr/min) jest w porządku. Serwisówka podaje przy 2 tys minimum 2 bary wiec chyba ok.