Forum.VWGolf.pl

Witam mam pewien problem zarzuca mi non stop olejem 4 świecę. Ciśnienie sprawdzone wszystko w porządku na każdym jest po 14. Po wyczyszczeniu świecy wszystko wraca do normy po czym gdy stoję na światłach zaczyna poszarpywać przy ruszaniu puści niebieską chmurę dymu i spokój po dłuższym staniu na biegu jałowym i dodaniu gazu kłęby śmierdzącego dymu. Natomiast jak auto chodzi na jałowym biegu nie puszcza dymu spaliny nie śmierdzą tylko przy dodaniu gazu pojawiają się kłęby dymu. Dodam jeszcze że podczas dodawaniu gazu na jałowym biegu widać jak znika olej z bagnetu i to dość szybko. Co to może być?? może to być dół czy raczej góra silnika?? Miał z was już ktoś taką przypadłość??

Dól czy góra nie ma znaczenia szukaj drugiego silnika to normalne w tych silnikach A jest to wina dołu pierścienie Mowie o drugim silniku bo nie opłacalny remont jednorazówka

Ale jak jest równe ciśnienie na wszystkich to jest możliwe że pierścienie poszły na 4 cylindrze??

No chyba ze masz tak prowadnice zaworów wyrobione na czwartym ze przelatuje siurkiem w co wątpię

Powiem tak dolałem olej na maxa nagrzałem silnik i sprawdziłem miarkę dalej na maxa dodałem gazu oczywiście na biegu jałowym z tłumika wyleciał śmierdzący dym który unosił się dość długo w powietrzu wyciągnąłem bagnet a tam połowa oleju. Pojechałem się przejechać dałem mu w pi...e sprawdzam i dalej połowa dodałem gazu na wolnych obrotach dalej chmura dymu sprawdzam bagnet 1/4. podczas jazdy nie widzę żadnego kopcenia tylko jak stanie dłużej i dodam mu gazu albo ruszę po dłuższym postoju na wolnych obrotach to pojawia się chmura i ubywa oleju.
Dodam że test zrobiłem po wyczyszczeniu świecy którą zarzuciło olejem . po teście znowu padła.

więc co kolega może sugerować??

Mogę ci tylko sugerować to ze w tym stanie silnika dłużej nie pojeździsz Możesz zwalić głowice zrobić ja na tip top przy zwalonej głowicy i tak dla pewności bym wyciągnął tłoki zęby sprawdzić pierścienie Szczerze taniej wyjdzie znaleźć drugi silnik tylko teraz loteria znajdź dobry bo te silniki są naprawdę słabe w konstrukcji bloki aluminiowe i podatne na szybkie przegrzanie Te bloki maja tuleje nie wymienne jeżeli będziesz miał rysy na tulejach porażka

Skoro ciśnienie jest dobre, najprawdopodobniej poleciały uszczelniacze zaworowe - nawet nie zdajecie sobie sprawy ile oleju potrafią przepuszczać.

Kajor pisze:Skoro ciśnienie jest dobre, najprawdopodobniej poleciały uszczelniacze zaworowe - nawet nie zdajecie sobie sprawy ile oleju potrafią przepuszczać.

Oi mogą w momencie otwarcia zaworu leje się do cylindra ciurkiem.

Skłaniam sie do opinii kolegów aby najpierw wymienic uszczelniacze zaworów. Jakbyś miał pierscienie nie tak to nie byłoby kompresji.

tak tylko jak będzie miał zwalona głowice to co mu zależy sprawdzić pierścienie a to za jedna robota

a po ostrym hamowaniu silnikiem puszcza??
Rozpedz sie mocniej w granicach rozsadku i hamuj silnikiem pod czerwona kreche.. a pozniej zapniasz bieg i gaz.. jak wali chmure to uszczelniacze na pierwszy ogien..

Hm ja niedawno robiłem swojego AKl bo na 1500 km łykał wiecej niż 2 litry co ciekawe planowanko głowicy, mycie i wymiana uszczelniaczy kosztowało mnie aż 80 zł.

U mnie był podobny objaw,miałem zapieczone pierscienie,ale tak jak piszą koledzy zaczął bym od wymiany uszczelniaczy.Da się je wymienić bez ściągania głowicy.