Forum.VWGolf.pl

witam wszystkich mam golfa 4 1.6 bezyne i mam problem chodzi ze leci mi para z pod maski sprawdzałem płyn w zbiorniczku i jest temperatura sie nie podnosi cały czas trzyma 90stopni jak jest ciepły silnik nic nie kapie wiec nie wiem o co chodzi licze na wasza pomoc

Ok płynu nie ubywa to już sukces, ale czy nie widać po podniesieniu maski z którego miejsca ta para się wydobywa, czy to następuje zaraz po uruchomieniu silnika czy po pewnym czasie, czy dopiero jak auto się rozgrzeje, to są istotne informacje.

dzisiaj zobaczylem ze jest wyciek ale nie moge zlokalizowac gdzie dokładnie wczoraj podłorzyłem karton pod samochod na noc i dzisiaj patrze a na kartonie plama płynu pare widac jak juz silnik mam swoja temperature czyli 90stopni

Trzeba szukać zacieków, one będą świadczyć o nieszczelności i wycieku, latarka w rączki i trzeba szukać, może któryś z węży chłodniczych jest uszkodzony, opaska puściła, lub z pod jakiejś uszczelki wycieka. Jak znajdziesz źródło wycieku, to wrzuć foto do tematu będzie można ocenić co tam się stało.

Zapewne cieknie spod plastikowego króćca na kolektor.Proponuje sprawdzić króciec z czujnikiem temperatury mi ciekło tylko na pracującym silniku.

miałem podobny problem z wyciekiem płynu tyle tylko ze u mnie była nieszczelność na trójnikach które wstawił gaziarz w węże od nagrzewnicy do parownika - troszke nowego węża i opasek i po klopocie

zikr6 pisze:Zapewne cieknie spod plastikowego króćca na kolektor.Proponuje sprawdzić króciec z czujnikiem temperatury mi ciekło tylko na pracującym silniku.

...miałem identyczną akcję.....poprotu krążący płyn w układzie wybrał w jednym miejscu krucieć i pod ciśnieniem uciekł płyn.
Ja wyciek namierzyłem na słuch...po zgaszeniu silnika przez chwile było słychać syczenie....no i po kilku podejciach winowajca był znaleziony.

witam sorki ze tak późno pisze ale nie miałem kiedy co sie okazało to był walniety tak myslałem kupiłem nowy i przy wymianie jak juz skrecałem wszystko to sie okazało ze gwint w głowicy był zerwany i nie trzymalo i jak dostało cisnienia to go wypychał i leciał płyn wiec nagwintowałem w głowicy na srube m8 i skreciłem i teraz trzyma

no ale mam jeszcze problem z obrotami ogólnie trzyma mi wysokie obroty tak 1200 do 1500i nie wiem co jest gadałem z kumplami i mówia ze to przepustnica byłem nawet u znajomego mechanika podłonczył go pod kompa i wyskoczyły błedy a dokładnie czujnik na wale sonda silniczek krokowy i przepustnica ale mówił mi ze to jest wszystko powiazane z przepustnica musze wymienic ja i niby bedzie dobrze ale nie wiem czy do konca niby tez mozna zrobic adaptacje przepustnicy moze pomóc ale nie koniecznie