Forum.VWGolf.pl

Katalogowo mój golf ma spalanie w mieście 11,1. Poza miastem 6,1.
Zazwyczaj robię trasę 50 km, gdzie jadę poza miastem mniej więcej 70 % trasy. Golf spala mi jedną kreskę na to 50 km, czyli prawie 7 litrów. Łatwo przeliczając pali 14 litrów na 100 km, gdzie 70% trasy jest poza miastem.
Czy mieliście podobny problem? Co może być przyczyną?

Wiem, że mrozy to więcej pali. Zgoda litr czy dwa więcej to tak, ale nie dwa razy więcej.

Komputera pokładowego nie posiadam.

Czasy kiedy "zapierdalałem" się skończyły. Wyszalałem się i teraz jeżdżę normalnie. Biegi zmieniam przy 2-3 tyś obrotów. Jakoś specjalnie szybko nie jeżdżę mniej więcej 80-120, zwłaszcza że warunki nie pozwalają na więcej.

Silnik 2.0 115 KM
Rok produkcji 1999.

Temat bardzo trudny do zdiagnozowania. A może masz jakieś spojlery albo szerkie opony ?? sprawdz podstawe np cisnienie w oponach wiem z własnego doświadczenia ze właśnie przez nie spalanie może ladnie skoczyć. Sprawdz sonde lambda jesli jest padnieta to może to być powodem dużego spalania. Zakładam ze Golf jest w stanie mechanicznym dobrze utrzymany??? bo każde luzy , czy łożyska w kolach do roboty itp zwiększa spalanie. Sama stacja paliw ma znaczenie , więc spróbój zatankować w innym miejscu niż zwykle.

Acid55555 pisze:Golf spala mi jedną kreskę na to 50 km

tak to ciężko określić spalanie...zalać do pełna (najlepiej z odpowietrzaniem pod sam korek), trochę polatać i znowu do pełna - wtedy dopiero wyliczyć spalanie.
Diagnostyka komputerowa mile widziana...

właśnie się już umawiam na podpięcie pod vaga. raczej jest zapowietrzony, ponieważ przy korku od wlewu oleju silnikowego jest biała maź, a wiąże się ona z wilgocią. wg mnie powietrze które przy tankowaniu jest zassane potem paruje i stad ta wilgoć.

jak kolega poradził sprawdzę ciśnienie w kołach i sondę lambda

Kolego przy takich mrozach może momentalnei spaść ci ciśnienie nawet nie będziesz wiedzieć kiedy. Sam tak miałem:) A co do tego zapowietrzania raczej chodziło tu o to aby zbiornik był zalany na 100% zebyś wtedy mógł zmierzyć ile dokładnie ci pali. Chodz nie możliwe jest chyba aby zalać go ma 100% bo zbiornik ma kieszenie powietrzne. A co do mazi to nie masz się czym martwić o ile nie ubywa ci płynu i jest on klarowny. Maź jest od krótkich przebiegów przy niskich temp.

byłem u mojego sąsiada mechanika i mówi, że jego kolega ma audi a4 z identycznym silnikiem jak ja i pali podobne. wg niego spalanie jest tak wysokie z powodu długiego czasu na ssaniu, a do tego nie robię dużych przebiegów.
25 km w jedną stronę na zimnym silniku, silnik ostygnie i powrót również 25 km znowu na zimnym silniku

z vagiem stwierdził, że tylko mi skasują ewentualne błędy i nic z tym więcej nie zrobią. co do sondy lambda powiedział, że gdyby się coś działo to delikatnie skakał by mi na obrotach: powiedzmy z 800 na 850 i od razu bym poczuł gdyby się coś działo, do tego wywaliło by mi kontrolkę na desce

maź miałem jak tylko zakupiłem auto, w lato przy wysokich temperaturach też była. od razu zaznaczę, że nie ubywa mi płynu chłodniczego

Acid55555 pisze:byłem u mojego sąsiada mechanika i mówi, że jego kolega ma audi a4 z identycznym silnikiem jak ja i pali podobne. wg niego spalanie jest tak wysokie z powodu długiego czasu na ssaniu, a do tego nie robię dużych przebiegów.
25 km w jedną stronę na zimnym silniku, silnik ostygnie i powrót również 25 km znowu na zimnym silniku

z vagiem stwierdził, że tylko mi skasują ewentualne błędy i nic z tym więcej nie zrobią. co do sondy lambda powiedział, że gdyby się coś działo to delikatnie skakał by mi na obrotach: powiedzmy z 800 na 850 i od razu bym poczuł gdyby się coś działo, do tego wywaliło by mi kontrolkę na desce

maź miałem jak tylko zakupiłem auto, w lato przy wysokich temperaturach też była. od razu zaznaczę, że nie ubywa mi płynu chłodniczego

w audi a4 nie bylo takiego silnika.
Troche za duzo pali Twoj samochod.
10L przy twojej jezdzie to max co powinien spalic.

tadix pisze:

Acid55555 pisze:byłem u mojego sąsiada mechanika i mówi, że jego kolega ma audi a4 z identycznym silnikiem jak ja i pali podobne. wg niego spalanie jest tak wysokie z powodu długiego czasu na ssaniu, a do tego nie robię dużych przebiegów.
25 km w jedną stronę na zimnym silniku, silnik ostygnie i powrót również 25 km znowu na zimnym silniku

z vagiem stwierdził, że tylko mi skasują ewentualne błędy i nic z tym więcej nie zrobią. co do sondy lambda powiedział, że gdyby się coś działo to delikatnie skakał by mi na obrotach: powiedzmy z 800 na 850 i od razu bym poczuł gdyby się coś działo, do tego wywaliło by mi kontrolkę na desce

maź miałem jak tylko zakupiłem auto, w lato przy wysokich temperaturach też była. od razu zaznaczę, że nie ubywa mi płynu chłodniczego

w audi a4 nie bylo takiego silnika.
Troche za duzo pali Twoj samochod.
10L przy twojej jezdzie to max co powinien spalic.

to może a3, mogłem się pomylić

w takim razie co radzisz?

Acid55555 pisze:to może a3, mogłem się pomylić

może być nawet a3,5...w audi nie było takich samych silników 2.0 jak w mk4

Acid55555 pisze:w takim razie co radzisz?

no ja bym podpiął pod kompa...

Acid55555 pisze:z vagiem stwierdził, że tylko mi skasują ewentualne błędy i nic z tym więcej nie zrobią. co do sondy lambda powiedział, że gdyby się coś działo to delikatnie skakał by mi na obrotach: powiedzmy z 800 na 850 i od razu bym poczuł gdyby się coś działo, do tego wywaliło by mi kontrolkę na desce

błędy nie są po to aby je kasować...tylko aby na ich podstawie szukać usterki. Co do kontrolki...kontrolka może się nie palić, bo pewnie jej nie masz

w a3 tez nie bylo, ale niewazne.
Pierwsze co to vag. Jak nie pokaze bledow to bedziesz sie martwil.

przy wysokich temperaturach palił mi mniej więcej 11 litrów na 100, przy tej trasie jak wcześniej napisałem (70% poza miastem, 30% miasto). tylko, że w tamtym okresie nie zależało mi na spalaniu, a na tym aby się wyszaleć.

no dobra skocze na vaga, tylko że oni i tak chyba nic nie naprawią bo programowalna jest tylko przepustnica i jeszcze tam minimum rzeczy

orientujecie się czy KTS też mi to wykryje? ojciec mojego przyjaciela jest elektro-mechanikiem i nie posiada VAGA, lecz KTSA

Acid55555 pisze:orientujecie się czy KTS też mi to wykryje? ojciec mojego przyjaciela jest elektro-mechanikiem i nie posiada VAGA, lecz KTSA

tak tym tez mozna.

a co do mazi to chyba znalazłem rozwiązanie: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=139&t=444576" onclick="window.open(this.href);return false;