Forum.VWGolf.pl

Witam, jestem szczęśliwym posiadaczem golfa od około dwuch tygodni, i niestaty borykam się z tym samym problemem co chyba bardzo dużo kolegów z tą wersja silnikową. Skaczące obroty, silnik poszarpujący przy jeździe na obrotach około 2000 i wyraźne spadki mocy.
Jednak co mnie dziś zaciekawiło, postanowiłem poobserwować sam silnik podczas pracy, i zauwazyłem, że dwa czujniki sa w ogóle nie podłączone! Nie wiem co to za czujniki, ale jeśli dobrze się orientuję to jeden z nich to g62 czujnik temp wody. Czy to mozliwe, że mam dwa czujniki w ogóle nie podłączone? Jeśli tak to gdzie sa przewody od nich?
Dołączam foto z czujnikami, pozdrawiam.

Ten dolny (biały) to jest od klimy (podobno) ja przy swoim też mam go nie podłączonego ale golfik śmiga. Klimy nie mam więc uznałem że pracuje jako zaślepka a ten drugi to gdzie jest bo ciężko go chyba zauważyć.

Zdjęcie już podmienione. Dodałem wskazówki

a jaki kolega ma silnik w tym mk4 wiem że 1,6 ale jakie oznaczenie?

1.6 SR - AKL

wiesz kolego zainteresowało mnie to troszkę i poszedłem sprawdzić w swoim golfiku. Ja w tym miejscu mam czujnik podłączony do kabelka i kabelek gdzieś znika:) ale w miejscu gdzie ty masz ten czujnik z prawej strony to ja mam zaślepkę. Więc oba miejsca są blisko może się po prostu zastępują?:) a tak w ogóle to poszperałem i jest to najprawdopodobniej czujnik świateł cofania. Jeśli wrzucisz wsteczny i lampki się świecą to znaczy, że ten czujnik z prawej spełnia swą rolę.
A z tym szarpaniem, brakiem mocy, falującymi obrotami to najpierw przepustnica - wyczyścić. Jeśli nie pomoże to sprawdzić czy nie łapie lewego powietrza gdzieś na przewodach. No i to co mi akurat pomogło (też golfik falował, szarpał i był straszny) wymiana uszczelek na kolektorze ssącym. Po tym zabiegu ja mam spokój (powiedzmy, bo teraz z olejem coś się dzieje ale to inna bajka). powodzenia

Dzięki za odpowiedź, i zainteresowanie tematem ;]. Poszedłem przed chwilą zrobic diagnoze sterownika silnika, i wywaliło mi następujące błędy:
00668 36-10
00537 19-10
00522 27-10
00525 27-00
00525 07-10
Dobrze wnioskuję, że mam do wymiany sondę, a ten czujnik, od którego wyskakuje błąd to ten nie podłączony??

uu na kodach to ja się nie znam i wolę się nie wypowiadać. Trzeba poczekać aż mądrzejsze głowy się tu zjawią

http://wiki.ross-tech.com/wiki/index.php/00522" onclick="window.open(this.href);return false; czujnik temperatury
http://wiki.ross-tech.com/wiki/index.php/00525" onclick="window.open(this.href);return false; lambda
http://wiki.ross-tech.com/wiki/index.php/00537" onclick="window.open(this.href);return false; lambda
http://wiki.ross-tech.com/wiki/index.php/00668" onclick="window.open(this.href);return false; za niskie napięcie

Wielkie dzięki. Wyczyściłem dziś przepustnice, temat szarpania i spadków mocy zniknął. Badałem też napięcie na sondzie i na biegu jałowym wariuje ono między 0,2 a 1,4 V. Na podstawie tego i bardzo dużego spalania ( ok 12-13 litrów) wnioskuje, że sonda jest do wymiany. Przy okazji mam pytanie, czy jestem w stanie zrobić to sam. Widziałem gdzie ona jest, i obawiam się, że bez mechanika się nie obędzie. Chyba, że może od spodu jest dostęp??

Skoro dopiero dziś wyczyściłeś przepustnice (rozumiem że zaadaptowałeś także) to poczekaj i zobacz jakie teraz będziesz miał spalanie.
Masz błąd czujnika temperatury, przyjrzyj się mu jakie wskazania podaje do ecu, bo to także może być powód wyższego spalania.

Z sondą chwilę się wstrzymaj....

Jak napisał Dam, wymień czujnik na oryginał z ASO, kasuj błędy i obserwuj.