Golf IV 1.4 pali jak smok
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Golf IV 1.4 pali jak smok
Witam wszystkich, mój problem to bardzo wysokie spalanie. Mój golf IV 1.4 16v '98 pali mi po mieście 11,5-12,5L PB95, jazda ekonomiczna, biegi zmieniam 2000-2500obr. Samochód kupiony na początku roku, od razu zrobiony rozrząd, wymieniony olej, filtry. Były problemy z gaśnięciem na niskich obrotach, po czyszczeniu przepustnicy jest spokój. Wymieniłem też sondę lambda na nową BOSH, wywalało błąd sondy na VAGu i myślałem że w tym tkwi problem, niestety po wymianie pali dalej jak smok. Teraz po podpięciu pod komp - zero błędów. Macie jakieś pomysły ? Co teraz sprawdzić/wymienić ? To spalanie mnie dobija, a szkoda go sprzedawać bo to generalnie fajne auto, a kasy też już trochę w niego włożyłem. Pls o pomoc
- Qto
- _
- Posty: 19379
- Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
- Lokalizacja: Guadalajara
- Auto: MK 4
- Silnik: ASZ
- Kontakt:
Golf IV 1.4 pali jak smok
jeśli auto jeździ na krótkich odcinkach (brak informacji) to całkiem normalne...
Golf IV 1.4 pali jak smok
Auto jeździ na krótkich odcinkach (do pracy mam 7km, to jest najkrótszy odcinek jaki autem pokonuję) czytałem już większość tematów na tym forum i nie tylko pt. ile taki golf może spalić i nadal twierdzę że to jest dużo za dużo, ja na prawdę jadę jak emeryt przy tych 12 litrach, jakbym miał jechać dynamicznie to aż boję się pomyśleć ile by spalił, poza tym kolega z pracy ma identycznego golfa, ten sam rocznik, taki sam silnik, tyle że zielony (mój jest czarny), ale kolor nie ma tu chyba większego znaczenia Dystans też pokonuje bardzo podobny i spalanie to 7,5-8,5 litra/100km. Jakieś sugestie ?
Golf IV 1.4 pali jak smok
najpierw VAG - sprawdzić błędy i pracę elementów, czyli czujnika temp silnika, sondy lambda - przyczyny mogą być różne - od sondy lambda poprzez przepustnicę itpCybero pisze:Jakieś sugestie ?
Masz pytanie pisz ale nie rób ping-ponga - treściwie pytaj o całość co chcesz się dowiedzieć
regulamin działu technicznego
były mk2 GTD, mk3 1Y, mk4 AKQ, mk4 AXR , A3 8P jest EOS , New Beetle cabrio - oznaczone Käfer, Audi A5
regulamin działu technicznego
były mk2 GTD, mk3 1Y, mk4 AKQ, mk4 AXR , A3 8P jest EOS , New Beetle cabrio - oznaczone Käfer, Audi A5
Golf IV 1.4 pali jak smok
Ok, jeśli chodzi o błędy, przed wymianą sondy wyskakiwał błąd 00525 - oxygen sensor - signal to low, po wymianie na nową nie pokazuje żadnych błędów, przepustnica była czyszczona i adaptowana, po czyszczeniu przestał gasnąć, pod tym względem jest ok, ale czasami, powiedzmy raz na 2 tyg. jest tak że obroty bardzo wolno spadają, jakby się coś zawieszało, jest to sporadyczne, ale nie wiem czy jej całkiem nie wymienić na inną.. używka była by spoko ? Nowe kosztują chore pieniądze :/ Jak sprawdzić czy czujnik temp działa prawidłowo ? Żaden błąd nie wyskakuje.. Mam program vag.com
Golf IV 1.4 pali jak smok
Więc robisz źle, dodatkowo obciążasz wał korbowy. Masz 1,4 16V, a więc kosiarkę. Więc jak mu wrzucasz bieg przy 2000-2500 obr/min, dodatkowo więc na kolejnym biegu masz o 500 obr/min mniej (czyli jakieś 1500-2000 obr/min), a ten silnik wtedy się po prostu meczy (on nie ma siły poniżej 2000 obr/min), ty mu dusisz, a on nic - zwiększasz tylko spalanie. Wrzucaj kolejny bieg przy min 2500 obr/min, a już 4-5 bieg powinien rozpoczynać się w tym silniku od 2500 obr/min (czyli zmiana powyżej 3000 obr/min). Zresztą ściagnij sobie charakterystykę zewnętrzna silnika i wszystko będzie jasne. Dodatkowo można by poszukać charakterystyk spalania jednostkowego, ale to raczej wątpliwe, że VW je udostepniCybero pisze:azda ekonomiczna, biegi zmieniam 2000-2500obr.
Silnik w nim to jedna wielka KUPA pod każdym względem.Cybero pisze:a szkoda go sprzedawać bo to generalnie fajne auto,
1. Wsadzić palca w rurę wydechową i zobaczyć, co na nim będzieCybero pisze:Jakieś sugestie ?
2. Wykręcić świece i obejrzeć jak wyglądają.
3. Zatankować do pełna i zrobić trasę z ustaloną prędkością (np. 100 km) i sprawdzić spalanie.
4. Jak na trasie będzie chlał, to szukamy dalej - wróć do punktu 1 i 2 i daj znać.
Generalnie KAŻDY silnik wykazuje najmniejsze, jednostkowe spalanie (SFC - nie mylić ze spalaniem na 100 km, bo to kompletnie różne rzeczy) przy obrotach momentu max - generuje max moment, SFC jest najniższe z mozliwych dla danego silnika, silnik ma najlżej. Są to tzw obroty max sprawności silnika. A katowanie silnika jazdą "ekonomiczną" nie ma kompletnie związku z oszczędzaniem paliwa, wręcz je podwyższa i katuje silnik. Silnik ma być eksploatowany zgodnie z jego charakterystyką zewnętrzną (moc/moment w funkcji obrotów) i charakterystykami SFC - generalnie najlepiej na zakresie momentu max.
Aha, silnik od czasu do czasu (a musowo taki, co się kula po mieście na krótkich dystansach) MUSI być "przepalony" na dłuższej trasie na wyższych obrotach (60-75% zakresu) dość mocno obciążony (dajesz mu w trasie tak ze 140 km/h z 20-30 min). Zachodzi wtedy zjawisko samooczyszczania się sondy lambda (sonda zakopcona jazdą w mieście wykazuje tzw "leniwość").
Golf IV 1.4 pali jak smok
Wielkie dzięki za radę dot. obrotów, nie wiedziałem o tym, postaram się od teraz zmieniać biegi wg tego co napisałeś, sprawdzę jaki to będzie miało wpływ na spalanie. W tygodniu postaram się też zrobić 100km trasy i potem napiszę jaki wynik.
Palec po wyjęciu z rury był czarny, na moje oko jest to coś jakby sadza, tak ma być ? Dodam że auto dziś stało cały dzień nie odpalane, mam sprawdzić rurę palcem również po bezpośrednio po jeździe ? Świec na razie nie sprawdzałem, nie mam klucza, w tym tyg. powinienem go kupić. Ogólnie dzięki za wskazówki, jak tylko będę wiedział więcej, dam znać.
Palec po wyjęciu z rury był czarny, na moje oko jest to coś jakby sadza, tak ma być ? Dodam że auto dziś stało cały dzień nie odpalane, mam sprawdzić rurę palcem również po bezpośrednio po jeździe ? Świec na razie nie sprawdzałem, nie mam klucza, w tym tyg. powinienem go kupić. Ogólnie dzięki za wskazówki, jak tylko będę wiedział więcej, dam znać.
-
- Nowicjusz
- Posty: 4
- Rejestracja: sob sty 03, 2015 01:07
Golf IV 1.4 pali jak smok
Kolego ja bym Ci zaproponował zebyś sprawdził termostat, samochód jak sie nie chce zagrzac to pali wiecej. Sprawdz po jakiejs trasie ile ma stopni na zegarze powinno byc ok 90. Nastepna rzecz to czujnik temperatury tez warto zmienic oraz króciec wody moj samochód tez duzo palił wymiana tych 3 czesci pomogła i kosztowala mniej niz 100 zł wiec zaraz sie zwróci jak bd tankował. Jezeli zdecydujesz sie na wymiane znów zagrzej samochód i w zależnosci od tego jaki czujnik kupisz bd włączał sie wentylator. Od 90 st C powinien sie włączyc. Temperatura silnika nie powinna przekroczyc 90 st. C ale po pół godzinnej jezdzie gdy silnik był zimny powinien miec 90 st. C. jeszcze jedna wazna sprawa jak bd grzał silnik zeby sprawdzic czy wszystko gra to ogrzewanie w samochodzie musi byc wyłączone.
Golf IV 1.4 pali jak smok
Absolutnie nie - jak masz kata, to powinieneś wyjąć właściwie czystego palca, dla auta bez kata palec powinien być bardzo lekko brudny od sadzy (sadza powinna tylko uwypuklić Ci linie papilarne). Już więc wiadomo, że:Cybero pisze:Palec po wyjęciu z rury był czarny, na moje oko jest to coś jakby sadza, tak ma być ?
Auto ma za bogatą mieszankę - do sprawdzenia jest na poczatek sonda. Ale najpierw daj mu po garach te 15-20 km i zrób trasę. Potem zobaczymy.
Nie ma różnicy - sadza nie ucieknieCybero pisze:mam sprawdzić rurę palcem również po bezpośrednio po jeździe ?
Dobry pomysł - dokładnie jak mówi kolega.tommy32101 pisze:Kolego ja bym Ci zaproponował zebyś sprawdził termostat, samochód jak sie nie chce zagrzac to pali wiecej. Sprawdz po jakiejs trasie ile ma stopni na zegarze powinno byc ok 90.
- piotrek.radom
- Mały gagatek
- Posty: 127
- Rejestracja: śr wrz 08, 2010 19:18
- Lokalizacja: Radom
Re: Golf IV 1.4 pali jak smok
Ogólnie to uważam, że ten silnik jest za słaby do tej wielkości i masy pojazdu.Sam miałem golfa III z silnikiem 1.4 monowtrysk i żeby wykrzesać coś z tego auta to trzeba było go nieźle gnieść.Na krótkich odcinkach palił mi nawet do 13 litrów. Sonda i wszystko sprawne, żadnych błędów. Na trasie potrafił zejść nawet do 8,5 / 100 km. Kumpel ma silnik 1.8 w a3 i mniej mu spalał niż mój golf, a wrażenia z jazdy bez porównania.Nie neguje silniczków 1.4 bo obniżają znacząco cenę przy zakupie auta i są tanie jeśli chodzi o części, ale w trakcie eksploatacji trzeba dokładać do kosztów paliwa. Uważam, że głupotą jest porównywanie dwóch takich samych aut, bo silnik silnikowi nie równy. Wszystko zależy od eksploatacji pojazdu, jakości oleju , częstotliwości wymiany filtrów, odpowiedniego serwisowania.Niby dwa takie same golfy i takie same silniki, przebieg podobny ale jeden ma historię np jako holenderski wół roboczy z hakiem a drugi np. niedzielne dziadkowe auto do kościoła i na zakupy.
Golf IV 1.4 pali jak smok
Mój tyle pali przy 160-170 km/hpiotrek.radom pisze:Na trasie potrafił zejść nawet do 8,5 / 100 km.
Normalne - wyżej właśnie napisałem spalanie mojego mk2 1,8 GX. Małe silniki nie maja dla mnie kompletnie sensu. Zawsze najlepszym wyborem jest największy silnik w danym modelu - przyjemność z jazdy i spalanie wcale nie większe niż 2 x mniejsza kosiarka.piotrek.radom pisze:Kumpel ma silnik 1.8 w a3 i mniej mu spalał niż mój golf
I taki właśnie może być w o wiele gorszym stanie niżpiotrek.radom pisze:a drugi np. niedzielne dziadkowe auto do kościoła i na zakupy.
piotrek.radom pisze:holenderski wół roboczy z hakiem
Re: Golf IV 1.4 pali jak smok
Ok, samochód przegoniony po autostradzie, było 140, nawet 160 zrobiłem autostradą około 70km, zobaczymy czy to coś pomogło, w rurze dalej czarno, ale na pewno mniej tej sadzy niż wcześniej.ozzy1979 pisze:MUSI być "przepalony" na dłuższej trasie na wyższych obrotach (60-75% zakresu) dość mocno obciążony (dajesz mu w trasie tak ze 140 km/h z 20-30 min).
Zamówiłem dziś klucz do świec, do końca tyg. powinienem je sprawdzić.ozzy1979 pisze:2. Wykręcić świece i obejrzeć jak wyglądają.
Po trasie na wskaźniku było równo 90 stopni, jechałem na wyłączonym ogrzewaniu, nie zauważyłem żeby włączył się wentylator. 100km trasę ze stałą prędkością 100km/h postaram się zrobić w środę, dam znać jak wyszło spalanie.tommy32101 pisze:Sprawdz po jakiejs trasie ile ma stopni na zegarze powinno byc ok 90.
Dzięki Panowie za pomoc
Golf IV 1.4 pali jak smok
Jak widzisz, styl emeryckiej jazdy wokół komina NIE SŁUŻY silnikom...Cybero pisze: ale na pewno mniej tej sadzy niż wcześniej.
No bez jaj - w KAŻDYM sklepie moto masz klucze od 9,99 złCybero pisze:Zamówiłem dziś klucz do świec, do końca tyg. powinienem je sprawdzić.
Idealnie.Cybero pisze:Po trasie na wskaźniku było równo 90 stopni, jechałem na wyłączonym ogrzewaniu
Obstawiam więc albo:
1. zakopconą (leniwą) sondę lambda
2. uszkodzoną/źle dobraną sondę
Przypadek 2 będzie niestety gorszy. Jeśli więc spalanie się nie unormuje to czeka Cię sprawdzenie sondy lambda w dobrym warsztacie (pełna diagnostyka sondy jest możliwa tylko na oscyloskopie/testerze - i tylko takiej diagnozy musisz wymagać - pomiar napięcia sondy można w buty se wsadzić, zresztą o badaniu sondy pisałem kilka razy - poszukaj w moich postach, będziesz cwaniak w warsztacie i kitu Ci nie wcisną). Trzymam kciuki.
Re: Golf IV 1.4 pali jak smok
Sonda wymieniona pod koniec lutego na nową BOSCHa, stara cały czas pokazywała błędy (00525 - Signal to low)ozzy1979 pisze:1. zakopconą (leniwą) sondę lambda
2. uszkodzoną/źle dobraną sondę
Po wykręceniu okazało się że stara sonda miała skorodowane przewody. Z nową sondą spalanie spadło nieznacznie
(z 12,6 z tankowania pod korek przed wymianą do 11,4 po wymianie). Czy to możliwe że kolejna sonda też jest walnięta ?
Mechanik załatwił nową za 270zl. Po wymianie sondy komputer błędów nie pokazuję. Czy mogę sam sprawdzić sonde za pomocą vag.com ? Jak to zrobić ? Przez Twoje posty dot. sondy muszę dopiero przebrnąć, trochę ich jest, a ja w pracy siedzę
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 33 gości