Forum.VWGolf.pl

Witam , posiadam Bore z 2002 roku z silnikiem 1.6 16V AZD. Autko spisuje się dobrze, pali od strzała, przyspiesza dobrze, jest tylko jeden problem. Bierze sporo oleju bo około 1 litra na 600 kilometrów. Ostatnio zauważyłem że czasami przy ruszaniu puści niebieską chmurę dymu ale nie zawsze. Dzisiaj Żona wsiadła i jeździła ja jechałem za Nią i nie widziałem żadnego dymu. Co może być przyczyną że czasami zakopci a potem nawet dymka nie puści ? I drugie pytanie, czy opłaca się robić same uszczelniacze zaworowe czy nastawić się też na wymianę pierścieni ?? Z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi i pozdrawiam.

Rano przy odpalaniu jak zakopci to na bank zużyte uszczelniacze zaworowe. Możliwe ze zapiekły się pierścienie zgarniające i z tąd "pobór " oleju

Nie opłaca się robic samych uszczelniaczy,w tych autach najczęściej są do wymiany pierścienie.Koszt pierścieni,i naprawy głowicy powinien zamknąć się poniżej 1500 zł u mechanika.

Dziękuje za odpowiedzi. Byłem przed chwilą odpalić auto i przy odpalaniu nie puścił żadnego dymka, także pewnie do robienia pierścienie. Poczekam do lipca i jak będę miał urlop to odstawie auto do mechanika i niech robi, dam znać co było robione i za ile Pozdrawiam

Zrób ciśnienie sprężania z próba olejowa i będzie jasne.

Ciśnienie sprężania nic tu nie pokaże bo jak uszkodzone są pierścienie olejowe albo uszczelniacze zaworowe to ciśnienie będzie ok,co do próby olejowej to się zgadzam ale uważam że nie ma sensu robić samych uszczelniaczy w tym silniku albo samych pierscieni,remont nie jest taki drogi a jedyne ryzyko to nie przyjęcie się pierścieni.

A co to oznacza że pierścienie się nie przyjmą ?? To po wymianie pierścieni może dalej brać olej ?

może się zdarzyć że pierścienie początkowo poprawią sytuację ale po 5-10-20-30 tys mogą się nie przyjąć do cylindra i może okazać się że zamiast 1 litra na 1000 będzie brał 2l.Ja dlatego przy takich naprawach troszkę cylindry honuję ręczną honownicą ale sam do końca nie wiem czy coś to pomaga ale jak na razie nie miałem zastrzeżeń i reklamacji do wymiany pierścieni.Penie zapytasz jak temu zapobiec?Nie wiem sam,może jakąś poradę będzie miał lepszy fachowiec.

Tak na 100% pewności to trzeba pomierzyć cylindry. Jak jest duża owalizacja lub rysy to wymiana pierścieni nie wiele da. Honowanie i owszem tylko mało osób mierzy i honuje przed wymianą pierścieni.

Jak będzie nominał na cylindrze, tłoki (rowki) nie ma siły nie będzie brać.

Witam ponownie. Byłem na pomiarze kompresji i wyszło 15 na pierwszym cylindrze i potem na następnych koło 11 , mechanik mówił że kompresja może być dobra bo pierścienie uszczelniające są dobre a tylko olejowe padnięte. Mam pytanie czy do wymiany uszczelniaczy zaworowych i pierścieni na tłokach trzeba dawać głowice do planowania ?

Trzeba

trzeba,do tego zrobił bym gniazda zaworów bo pewnie nawalone tam nagaru no i płukankę tłoków.

Witam. Dzisiaj odebrałem auto od mechanika, była robiona głowica, pierścienie, nowy rozrząd , nowa pompa wody, wszystkie płyny filtry i uszczelki. Stare pierścienie nie były zapieczone, tuleje cylindrów wymiarowe bez progów i rys, olej spalało przez uszczelniacze zaworowe. Za całą operacje robocizna wraz z częściami zapłaciłem 2200 pln. Mam nadzieje że teraz nie będzie problemów z ubywającym olejem i że autko będzie mi dalej dobrze służyć. Pozdrawiam