Forum.VWGolf.pl

Auto sprowadzone dwa lata temu z Niemiec dotychczas nie było większych problemów. Przebieg 192000 rok produkcji 2000 , silnik 1.6 sr 101km APF. Niestety od zeszłego miesiąca zaczął brać olej(10w40 castrol magnatec). Miesiąc temu podczas rutynowej kontroli poziomu oleju stan był minimalny dolałem litr i zrobiłem ok 600 km i znowu jest minimalny. Diagnoza zapieczone pierścienie czy przy takim ubytku to one są innowacją ? od pewnego czasu vag pokazuje też problem z sonda lambda. Jakie mogą być koszty naprawy dowiadywałem się, że nawet do dwóch tysięcy. Nie widzę żadnego wycieku.

te silniki mają problemy z pierścieniami, się zakłada takie 1 częściowe i gitara, a koszta zależą czy tylko te pierścienie czy np gładź cylindra jest porysowana itp itd póki nie rozbierzesz to nie wycenisz

"Dobry" mechanik powiedział mi dzisiaj, że koszt to dwa tysiące i na 99% to zapieczone pierścienie, reszta może być w idealnym stanie. Zastanawia mnie na co składa się taka cena 0 2000zł ?

Planowanie glowicy rozrzad pierscienie olej moze jeszcze walek rozrzadu panewki i sie nazbiera bez rozebrania cena + -

możesz ratować się płukanką silnika polecam liqui moly w dwóch przypadkach pobór oleju znacznie spadł.Jest to jednak dodatkowy koszt bo trzeba wymienić olej i filtr.Co do kosztów to trochę poleciał z 2 tyś zł .Ostatnio robiłem taki remont i koszt z moją prowizją wyszedł 1300 zł.Pierścienie,płukanie tłoków,i kompleksowo głowica.

Dziwi mnie to, że gośc bez rozbierania rzuca od razu taką kasę oraz pewną na 99% diagnozę. Najgorsze, że w mojej mieścinie nie ma dobrych mechaników tylko sami wymieniacze.
Nie wiem co dalej z tym robić jeśli jeszcze będę dolewał olej to nic się nie stanie złego ?

Powiem Ci tak. Spróbuj wymienić olej, zanim zdecydujesz się na remont. Ja nie wierzyłem w to co ludzie piszą, że zmiana oleju na inny może zmniejszyć jego ubytki, ale sam się przekonałem.
Moja Bora 2.0 (która też ma znany problem z pierścieniami) brała ok. 300-500 ml oleju na 1000 km (Mobil Super 2000 10W40). Po kilkuset km zawsze musiałem dolać trochę oleju bo zaświecała mi się kontrolka niskiego stanu oleju. Przy ostatniej zmianie zastanawiałem się nad płukaniem silnika, ale ostatecznie tego nie zrobiłem. Zmieniłem olej na Valvoline Max Life 10W40. Po przejechaniu ok. 1100 km sprawdziłem stan na bagnecie (o dziwo także kontrolka stanu oleju mi się nie zaświeciła do tej pory) i ubyło może 2-3mm od poziomu do jakiego zalałem przy wymianie oleju. Sam jestem zdziwiony tym, że zmiana oleju tak zmniejszyła jego ubytki.
Dlatego spróbuj może najpierw wymienić olej na inny, zrobić płukanie silnika.. Wiem także, że na forum wielu osobom pomogło płukanie silnika i zmiana oleju (Castrol, Mobil) na inny (Valvoline, Motul, Liqui Moly).
Problem z sondą może być spowodowany spalaniem tak dużej ilości oleju, bo przecież wtedy skład spalin jest nieprawidłowy.
Co do dolewania oleju - dopóki nie zmieniłem ostatnio oleju to dolewałem przez 40 tys. km i nic złego się nie działo.

PS. Silnik zaczął brać olej nagle? Czy może po wymianie oleju na inny albo po jakichś innych pracach przy samochodzie?

Nagle. Jak go kupiłem to wlali mi mineralny w tamty roku zmieniłem na pół syntetyk. Od października 2014 do sierpnia 2015 żadnego ubytku.

minerał do takiego auta?dramat.Zrób płukankę jak pisałem zalej dobry olej najlepiej moim zdaniem valvoline, Liqui Moly i ciesz się poprawą.Co do sondy to tak jak kolega pisał może być od dużego spalania oleju zawalona jak i kat zawalony przez co jest inny przepływ spalin i wywala błąd.

moj od kupna silnika bierze 0,5l na 600km w silniku 1,6 16v - zrobilem na nim prawie 20tys i silnik dalej chodzi jak lalunia, dolewki robie i nie przejmuje sie - drugi rok juz nie spuszczam oleju, bo po co,

tobie natomiast bierze 2x wiecej czyli jazda nieoplacalna - wymiana pierscionkow moze Cie tylko uratowac, u mnie jeszcze sa uszczelniacze zaworowe do roboty bo czasami potrafi przykopcic na niebiesko,

z racji tego, ze mechanicy to w 90% partacze, boje sie wymieniac pierscieni, w przyszlym roku spuszcze olej, zrobie pukanke, i wleje do swiezego oleju cos na wzor ceramizera, ktory nie zrobi szklanki z silnika - pewnie nic nie pomoze, ale sprobowac sprobuje

aa jeszcze z rurki od domy wali delikatnie olejem, silnik ma przedmuchy, zobacz czy nie masz zarzyganej puszki z filtem powietrza

Spróbuję zrobić płukanie.

Lu4Ke pisze:juz nie spuszczam oleju, bo po co

kolego jesteś w dużym błędzie

Lu4Ke pisze:z racji tego, ze mechanicy to w 90% partacze,

zrób sam jak potrafisz lepiej

Lu4Ke pisze:u mnie jeszcze sa uszczelniacze zaworowe do roboty bo czasami potrafi przykopcic na niebiesko

i co to niby świadczy o uszczelniaczach zaworowych ?

Lu4Ke pisze:w przyszlym roku spuszcze olej, zrobie pukanke, i wleje do swiezego oleju cos na wzor ceramizera, ktory nie zrobi szklanki z silnika

powodzenia ,może uda ci się zawinąć panewkę.

co swiadczy, a no to ze kopci na niebiesko

w mojej okolicy dosc juz mi mechanikow popsulo auto, wiec moge sie na ten temat wypowiedziec, ja nie jestem mechanikiem wiec sam tego nie zrobie, a jesli ktos ma fach w reku i ma legalny warsztat samochodowy to powienien sie na robocie znac, a nie oklamywac klienta, zrobic jedno, zepsuc drugie, do tego slaba znajomosc tematu,

mylisz pojecia co do zwyklego doktorka, a srodka ktory moze w jakims stopniu pomoc

Czemu do takiego silnika 10W40?
Zrób porządną płukankę i zalej Valvoline 5W40 Max life.