Pompa paliwa 2.3 AGZ
: sob wrz 24, 2016 14:55
Witam, po wymianie pompy paliwa w moim golfie pojawiły się dwa problemy:
-samochód gaśnie w trakcie jazdy, zupełnie tak jakby brakło paliwa po czym muszę go kilka razy dosyć długo kręcić żeby znowu zapalił
-podczas jazdy przy wciśnięciu pedału w podłogę samochód na chwilę się przydławia, tak jakby nie dostał paliwa i dopiero po około sekundzie zaczyna jechać.
-jak przytrzymam go np na dwójce na 3000 obr i wcisnę gaz do dechy to czasami też jest takie zadławienie, obroty stoją w miejscu i dopiero po chwili łapie moc a czasami ciągnie od razu jak należy.
Rozebrałem więc pompę jeszcze raz i poskładałem od nowa, zauważyłem że w jednym z tych z przewodów na pompie są pęcherzyki powietrza więc zacisnąłem je nowymi opaskami. Założony też nowy przewód paliwa idący z pompy do filtra bo stary był załamany w jednym miejscu, filtr paliwa również nowy.
Jedyne co się poprawiło to już mi nie gaśnie w trakcie jazdy, pozostały problem został.
Pompa jest nowa, chyba najdroższy możliwy zamiennik.
Problem jest niezależnie od ilości paliwa w baku, paliwo 98 z BP (Holandia, więc wykluczam kiepskie paliwo)
Komputer nie zgłasza żadnych błędów, z resztą większość czujników, przepływomierz i inne kluczowe elementy są nowe.
Możliwe że pompa nie trzyma ciśnienia albo że gdzieś się zapowietrza ?
-samochód gaśnie w trakcie jazdy, zupełnie tak jakby brakło paliwa po czym muszę go kilka razy dosyć długo kręcić żeby znowu zapalił
-podczas jazdy przy wciśnięciu pedału w podłogę samochód na chwilę się przydławia, tak jakby nie dostał paliwa i dopiero po około sekundzie zaczyna jechać.
-jak przytrzymam go np na dwójce na 3000 obr i wcisnę gaz do dechy to czasami też jest takie zadławienie, obroty stoją w miejscu i dopiero po chwili łapie moc a czasami ciągnie od razu jak należy.
Rozebrałem więc pompę jeszcze raz i poskładałem od nowa, zauważyłem że w jednym z tych z przewodów na pompie są pęcherzyki powietrza więc zacisnąłem je nowymi opaskami. Założony też nowy przewód paliwa idący z pompy do filtra bo stary był załamany w jednym miejscu, filtr paliwa również nowy.
Jedyne co się poprawiło to już mi nie gaśnie w trakcie jazdy, pozostały problem został.
Pompa jest nowa, chyba najdroższy możliwy zamiennik.
Problem jest niezależnie od ilości paliwa w baku, paliwo 98 z BP (Holandia, więc wykluczam kiepskie paliwo)
Komputer nie zgłasza żadnych błędów, z resztą większość czujników, przepływomierz i inne kluczowe elementy są nowe.
Możliwe że pompa nie trzyma ciśnienia albo że gdzieś się zapowietrza ?