[VW, BORA] 2.3

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Sylwek_90
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: czw wrz 08, 2016 10:51
Lokalizacja: Pszczółki

[VW, BORA] 2.3

Post autor: Sylwek_90 » pt lis 25, 2016 15:57

Witam.
Kupiłem Bore kombi z 1999 roku 2.3 v5 z gazem stag.
Mam problem mianowicie na biegu jałowym występują drgania, które przechodzą na kierownice. Wydaje mi się tak jakby miał za mało obrotów. Przy przyspieszaniu nie czuć drgań. Zawieszenie podobno jest ok nie wiem czy to moga być świece lub kable. na gazie nie ma takiego cugu jak na benzynie.



ceglaV5
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 51
Rejestracja: śr sty 14, 2015 00:54

[VW, BORA] 2.3

Post autor: ceglaV5 » śr lis 30, 2016 09:44

jakie masz obroty na biegu jałowym? jak kupiłem swojego golfa 2lata wstecz, to na biegu jałowym też trzęsło budą. do tego ciężko biegi wchodziły. okazało się że dwumas doszczętnie się rozpadł. cały zestaw zmieniony i od dwóch lat spokój.



Sylwek_90
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: czw wrz 08, 2016 10:51
Lokalizacja: Pszczółki

[VW, BORA] 2.3

Post autor: Sylwek_90 » pn gru 05, 2016 22:11

jutro popatrze ale cos w granicach 800. jak jej depne to czuc takie jakby drgania lekkie. nie wiem moze jestem przewrazliwiony. bo w poprzedniej borze bylo podobnie tyle ze w 1.6
ogarniecie tego silnika pod wzgledem rozrzadu gdybym chcial zmienic lancuch i dwumasy jest bardzo klopotliwe?
bo doszly mnie sluchy ze podobno trzeba silnik do rozrzadu wyciagac.



ceglaV5
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 51
Rejestracja: śr sty 14, 2015 00:54

[VW, BORA] 2.3

Post autor: ceglaV5 » wt gru 06, 2016 01:03

silnika nie musisz wyciągać. choć na wyciągniętym silniku jest większe pole do popisu. ;) do rozrządu wystarczy wyciągnąć skrzynię, sprzęgło itd, no i trzeba odkręcić kolektor ssący żeby ściągnąć pokrywę wałków rozrządu. odkręcasz płytę (osłonę łańcucha rozrządu) i cały rozrząd masz na wierzchu :)



Sylwek_90
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: czw wrz 08, 2016 10:51
Lokalizacja: Pszczółki

[VW, BORA] 2.3

Post autor: Sylwek_90 » wt gru 06, 2016 13:51

Ja pierdziele caly dzien roboty



Awatar użytkownika
Lu4Ke
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 548
Rejestracja: pn sie 31, 2009 21:08
Lokalizacja: Krakow

Re: [VW, BORA] 2.3

Post autor: Lu4Ke » sob gru 10, 2016 22:38

u mnie przy wymianie rozrzadu byl wyciagany silnik ze skrzynia, dolem, ponoc lepsza opcja niz rozsprzeglanie skrzyni od silnika, dodatkowo caly pas przedni out aby wyciagnac kolektor ssacy, przy okazji uszczelnienie silnika i nowe weze do chlodnicy, koszt calkowity 3600zl :) na ori czesciach

silnik mial niezle przedmuchy, pyrkal z tylu dosyc glosno - miala isc glowica do remontu, naszczescie okazalo sie, ze lancuch byl rozciagniety,

silnik teraz ladnie i rowno chodzi lecz problem pojawil sie prawdopodobnie z popychaczem hydraulicznym gdyz delikatnie na zimnym silniku, powiedzmy klekota jak ino dodam delikatnie gazu to milknie, moze to kwesta oleju, zalany zostal castrol 10w40, na ceplym jest spokoj,

to tak na marginesie....


w twoim przypadku zmierz kompresje, silnikiem ci zapewne tez szarpie, duzo takich sztuk V5 ogladalem i na moje oko to juz nadawaly sie na zlom :helm:



Sylwek_90
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: czw wrz 08, 2016 10:51
Lokalizacja: Pszczółki

[VW, BORA] 2.3

Post autor: Sylwek_90 » wt gru 13, 2016 15:42

silnikiem nie czuje zeby szarpało.
Przyspiesza ładnie.
mam porownanie bo mialem przed borami passata b6 2.0 fsi 150 koni i idzie podobnie.
mam mechanika i warsztat w domu jak bedzie czas to rozgrzebiemy. ale mechanik jeszcze tego silnika nie robil



Awatar użytkownika
Lu4Ke
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 548
Rejestracja: pn sie 31, 2009 21:08
Lokalizacja: Krakow

Re: [VW, BORA] 2.3

Post autor: Lu4Ke » wt gru 13, 2016 20:11

pisales, ze na jalowym wystepuja drgania, to znaczy, ze szarpie ci silnikiem....

bo jak inaczej?

ja mialem pzredmuchy na silniku i tez ladnie szedl, ale na jalowym chodzil jak by bez jednego gara



Sylwek_90
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: czw wrz 08, 2016 10:51
Lokalizacja: Pszczółki

[VW, BORA] 2.3

Post autor: Sylwek_90 » śr gru 14, 2016 14:02

te drgania troche ustały nie wiem czy moze na to miec wplyw to ze bora przed kupnem duzo stała. od sierpnia do listopada.
natomiast przy mocnym przyspieszaniu zauwazyle jakby lekko buda drgala.
generalnie jakby ktos wiedzial cos wiecej o tym silniku wady szczegolnie jakie ma i czego pilnowac w szczegolnosci to prosze o opisanie.



Sylwek_90
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: czw wrz 08, 2016 10:51
Lokalizacja: Pszczółki

[VW, BORA] 2.3

Post autor: Sylwek_90 » śr gru 14, 2016 14:03

Jaki przebieg zrobi sie na tym łancuchu rozrzadu tak mniej wiecej?



Awatar użytkownika
Lu4Ke
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 548
Rejestracja: pn sie 31, 2009 21:08
Lokalizacja: Krakow

Re: [VW, BORA] 2.3

Post autor: Lu4Ke » śr gru 14, 2016 14:33

moze sprzeglo nie wyczules jeszcze do konca, dlatego masz wrazenie ze nie ma plynnosci,

u mnie wymiana rozrzadu kwalifikowala sie juz przy 220tys, przebieg orginalny z racji tego jak to auto jest zadbane, ma w calosci nawet powloke gumowa na wszystkich elementach plastikowych lacznie z tunelem srodkowym,

przedtem mialem tez golfa IV tyle, ze 1,6 kupiony w 2009r z przebiegiem 150tys i na elementach plastikowych ta guma byla tak poniszczona, ze musialem ja zdzerac do konca,

ogolnie silniki V5 2,3l jak rowniez V6 to juz wyeksploatowane jednoski nadajace sie na zlom, chyba, ze ktos ma i dba ale te co sa sprzedawane to w 90% szroty, sam swojego szukalem 6 miesiecy, a i tak kupilem z wada rozrzadu



Sylwek_90
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: czw wrz 08, 2016 10:51
Lokalizacja: Pszczółki

[VW, BORA] 2.3

Post autor: Sylwek_90 » czw gru 15, 2016 14:25

no ze sprzeglem mam problem. Szczegolnie jak wsiade w auto zony fabia III z 2015 1.2 tsi



Sylwek_90
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: czw wrz 08, 2016 10:51
Lokalizacja: Pszczółki

[VW, BORA] 2.3

Post autor: Sylwek_90 » pt gru 16, 2016 09:19

orientujecie się może jak najlepiej zrobić wychodzącą rdze na tylnym nadkolu w kombi?



Awatar użytkownika
marcin7x5
_
_
Posty: 8884
Rejestracja: śr lut 23, 2011 13:14

[VW, BORA] 2.3

Post autor: marcin7x5 » pt gru 16, 2016 22:31

Jak chcesz aby było i ładnie i porządnie to bez malowania całego błotnika się nie obejdzie. Jak jest mocna korozja to może wstawienie tzw reperaturki (o ile są) może jedynie pomóc.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Volkswagen: Golf - mk4 (1997 - 2005)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości