Forum.VWGolf.pl

Witam serdecznie.
Wiem, że poruszam temat, który był przerabiany nie raz ale nigdzie nie mogę znaleźć rozwiązania na problem mojego silnika. Ogólnie z autem walczę już 2 lata co wynika z braku czasu jak i pomysłów. Problem objawia się spadaniem obrotów i falowaniu, a w skrajnych sytuacjach zgaśnięciu silnika po przegazowaniu bądź wciśnięciu sprzęgła np. w sytuacji dojeżdżania do świateł. Błędy, które odczytałem:
Control Module Part Number: 06A 906 019 BQ
Component and/or Version: 1.6l 2V/R4 SIMOS HS3120
Software Coding: 00031
Work Shop Code: WSC 01317
VCID: 73995CCF52AD
2 Faults Found:
00537 - Lambda (Oxygen Sensor) Regulation
18-10 - Upper Limit - Intermittent
00668 - Supply Voltage Terminal 30
36-00 - Open Circuit
Świece wymienione, uszczelki kolektora też przepływka wyczyszczona, przepustnica czysta wszystkie nieszczelności dogłębnie sprawdzone, sonda lambda wymieniona. Proszę o pomoc albo jakieś wskazówki.

Sonda wymieniona na oryginalnego boscha czy zamiennik niekoniecznie tańszy ...jeżeli tak to wymień na odpowiednią-w tym silniku wszelkie czujniki tylko oryginał

sonda boscha oryginał. dodam ze auto czasami ma problem z odpaleniem powiedzmy raz na 10 odpaleń muszę dodać gaz

Sonda lambda ponoć wali ten błąd jak ma się gaz - u mnie również.

Adaptacja przepustnicy robiona?

Gazu nie ma w aucie.

Nie zrobie adaptacji przepustnicy jak beda bledy a ten z torem 30 otwartym obiegiem pomimo spawdzenia mas i wszystkich przewodow caly czas wystepuje.

A cewka

Wszystkich przewodów? Ja się męczyłem z falowaniem przez rok + szarpniecie przy cut off. W koncu sie zdenerwowalem i odizolowalem cala wiazke ktora idzie od ECU az do aku i znalazłem 1 zgnity kabel przy samym ecu. Po zlutowaniu błąd 30 jak i lambda powraca tylko sporadycznie i udaje mi sie robić adaptacje

Wlasnie sprawdzilem akumulator.
Na nieodpalonym parametry : 12.3 V
Na odpalonym bez obciazenia: 14.5V
Na obciazonym(światła, radio, nadmuch): 14.4V
Mysle ze parametry bardzo dobre. Musze chyba zabrac sie za sprawdzanie wiazki do sterownika moze ona powoduje te błędy . Wiecie moze jakie opornosci ma czujnik w przepływomierzu?

Witam podłączam się do tematu
Bora 1.6 SR 8V 74Kw 1999

#1. Spalanie:
Trasa rekord do 7L/100km. Odcinki 2x po 90 km i w sumie 180km przejechane (zalane do pełna, trasa i do pełna).
W cyklu mieszanym wyszło ostatnio 11L/100km - 46miasto po kilka km i pozostała część to trasa gdzie było przez minimum 26km 130km/h i 4 tyś obr/min (do pełna, cykl mieszany i do pełna).

#2. Falujące obroty:
- podczas pracy po odpaleniu szarpie "kopie" - wskazówka nie skacze, czuć to na budzie i teraz tak:
- świece nowe, stare wykazały piękne spalanie w komorze, były po prostu "dobrze zabrudzone". Auto pali na strzała zarówno na starych i na nowych.
- pedał gazu jest taki "dziwny" -oczywiście po odpaleniu. Jak dodam gazu to te obroty potrafią się zatrzymać chwilowo na 1600 i spaść, a skok obrotów jest w okolicy 768-800 obr/min - na ciepłym tego, aż tak nie czuć, ale coś tam w głębi jest.
-przepływomierz wydaje się być sprawny - podczas pracy silnika wyjmowałem go z obudowy na zewnątrz i silnik prawie gasł, po zamontowaniu i jego odpięciu praca silnika traciła na jakości. Dmuchałem dymem w dolot (silnik zgaszony) w celu sprawdzenia szczelności i nic się nie ulatniało. W egipskich ciemnościach świeciłem mocnym światłem w tę "karbowaną rurkę" za przepływomierzem i zero prześwitów.
- plakiem podczas pracy silnika psikałem na kolektor od góry przy łączeniu, szczerze trochę pożałowałem bo to gaz łatwopalny, a silnik pracował, ale nic nie wykazało - obroty nie wzrosły, ani nic(zdj - zielony marker).
-wężyk wymieniony (zdj - czerwony marker).

#3. Sonda Lambda: - TEMAT PRZEWODNI JEDYNY BŁĄD NA VAG'u

Dobrze wszystkim znany błąd:
00537 - Lambda (Oxygen Sensor) Regulation
18-00 Upper Limit
wiecie wymieniłbym na BOSCHA, ale wiem, że to nie gwarantuje spokoju na 100%, a na dodatek ta trasa mnie zaskoczyła i stąd potrzebuję Waszej pomocy. Mam tego VAG-COM'a 409.1 nie do końca wiem jakie bloki mam posprawdzać i jakie wartości porównać. Sprawdziłbym przepływ powietrza pomimo wszystko, czujniki temperatur, dawkowanie paliwa o ile można?, no i te dane z sondy - załączyłem w 3cim zdjęciu odczyt na biegu jałowym - był stały choć sprawdzony na szybko. Potrzebuję wskazówek i nakierowań chcę to zrobić i się nie podddać

Wymieniłem ostatnio termostat bo tamten nie trzymał 90* (tylko 80/85/90 po wskazówce na zegarach) na WAHLERA, czujnik temperatury cieczy chłodnicy ten 4pinowy Febi Bilstein (wcześniej zamontowany miał taki sam numer), jeszcze 2pinowy musze wymienić bo przeoczyłem, a już go lekko zżarło na obwolucie..., oczywiście płyn chłodniczy, filtr powietrza, i świece na NGK3045 BKUR6ET - wcześniejsze był takie same, wycieków na silniku brak poza olejową wilgocią pod korkiem wlewu oleju (ostatnie foto) oleju, ani płynu chłodniczego nie dolewam, a stany są okej

Powiedzcie mi, które bloki posprawdzać i jakie wartości mają na nich być, albo gdzie ich szukać + zrzuty powrzucam na miarę potrzeby

Nie napisałeś z tego wszystkiego czy robiłeś rzecz oczywistą, tj. czyszczenie oraz próbę adaptacji przepustnicy?

Kamil_N pisze:Nie napisałeś z tego wszystkiego czy robiłeś rzecz oczywistą, tj. czyszczenie oraz próbę adaptacji przepustnicy?

Niestety nie była robiona jeszcze, a nawet nie zaglądałem jak w środku wygląda...
A poza falowaniem miałoby to coś wspólnego z sondą?

Lambda została sprawdzona Vagiem w "bloku silnika" i jej wartość na rozgrzanym silniku jest bez zmian tj. na zdjęciach widać. Oczywiście było gazowane i żadnych zmian, podczas jazdy też takie wartości.
Czy mam rozumieć, że jest do wymiany?
Mass Flow na 2gim biegu był 76g/s czyli elegancko

któą sonde wymieniłes bo akl z tego co pamietam ma dwie jedna w kolektorze druga diagnostyczna w kacie