[mk4] 1.6 AKL syczenie, dławienie przy przyspieszaniu
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- Taifun
- Gadatliwa bestia
- Posty: 699
- Rejestracja: pt lis 04, 2011 17:41
- Lokalizacja: Andrychów/Sułkowice
[mk4] 1.6 AKL syczenie, dławienie przy przyspieszaniu
Witam. Od jakiegoś czasu zauważyłem, że przy większych obrotach słychać syczenie z okolicy kolektora po stronie pasażera. Problem nasilał się, dziś po przebutowaniu auto dosłownie straciło moc a syczenie przerodziło się w świszczenie na wyższych obrotach. Przy mocnym dodaniu gazu i odpuszczeniu auto zaczyna się dławić a po paru sekundach wraca do normy na wolnych obrotach. Problem pewnie tkwi w zassaniu lewego powietrza ale nigdzie nie mogę znaleźć miejsca w którym by się ono dostawało. Odkręciłem górny kolektor (w jego okolicy syczy powietrze) ale nie zauważyłem nic podejrzanego. Czy problem leży w tych okolicach czy raczej skupić się na uszczelkach przy głowicy?
Moje MK4 JazzBlue ---> http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=460083" onclick="window.open(this.href);return false;
[mk4] Re: 1.6 AKL syczenie, dławienie przy przyspieszaniu
Woda płyn do mycia garów pędzelek pomoc. Smaruj pedzlem i patrz gdzie bąble bedzie wiadomo co gdzie syczy
- Taifun
- Gadatliwa bestia
- Posty: 699
- Rejestracja: pt lis 04, 2011 17:41
- Lokalizacja: Andrychów/Sułkowice
[mk4] Re: 1.6 AKL syczenie, dławienie przy przyspieszaniu
Jednak nieszczelność układu wydechowego
Moje MK4 JazzBlue ---> http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=460083" onclick="window.open(this.href);return false;
[mk4] Re: 1.6 AKL syczenie, dławienie przy przyspieszaniu
Dziwna sprawa że to przez układ wydechowy.
- Taifun
- Gadatliwa bestia
- Posty: 699
- Rejestracja: pt lis 04, 2011 17:41
- Lokalizacja: Andrychów/Sułkowice
[mk4] Re: 1.6 AKL syczenie, dławienie przy przyspieszaniu
Wymieniłem złącze elastyczne bo strasznie z niego dmuchało ale to jednak nie w tym był problem. Po wymianie nie było różnicy ale po paru przegazówkach wszystko wróciło do normy, auto się wkręcało na obroty itp, po przejechaniu paru kilometrów znowu się zaczęło dziać to samo. Ktoś ma jakieś pomysły?
Moje MK4 JazzBlue ---> http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=460083" onclick="window.open(this.href);return false;
[mk4] Re: 1.6 AKL syczenie, dławienie przy przyspieszaniu
U mnie myślałem, że coś syczy przy kolektorze a to tulejka na alternatorze tak wyła.
Nie wiem czy do końca o to Ci chodzi, ale przy nieprzeprowadzonej adaptacji przepustnicy przy każdym odpuszczeniu gazu miałem "kopnięcie" samochodem. Nie ważne jak mocno gazowałem, lekki gaz i odpuszczenie i zawsze było kopnięcie. Po adaptacji ok.
Nie wiem czy do końca o to Ci chodzi, ale przy nieprzeprowadzonej adaptacji przepustnicy przy każdym odpuszczeniu gazu miałem "kopnięcie" samochodem. Nie ważne jak mocno gazowałem, lekki gaz i odpuszczenie i zawsze było kopnięcie. Po adaptacji ok.
- Taifun
- Gadatliwa bestia
- Posty: 699
- Rejestracja: pt lis 04, 2011 17:41
- Lokalizacja: Andrychów/Sułkowice
[mk4] Re: 1.6 AKL syczenie, dławienie przy przyspieszaniu
Syczało ze złącza elastycznego przy silniku ale przespawałem na nowe i teraz już jest ok Dziwne, że samochód przez jakiś czas wkręcał się normalnie na obroty a po przejechaniu paru kilometrów dostał zamułe powyżej 2tys obrotów. Silnik dławi się a przy mocniejszym wciśnięciu gazu gaśnie. Może sonda lambda do wymiany? na razie nie mam możliwości podpięcia do kompa ale niedługo to zrobię
Moje MK4 JazzBlue ---> http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=89&t=460083" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Nowicjusz
- Posty: 35
- Rejestracja: czw lut 01, 2018 18:26
- Auto: VW Bora 1.6SR
- Silnik: AKL
- Kontakt:
[mk4] Re: 1.6 AKL syczenie, dławienie przy przyspieszaniu
Mi to przez dziurę w złączu chodzi jak diesel też ma zamułkę...i więcej pali . Możliwe, że sonda wariuje. Mi na razie VAG nie pokazuje żadnego błędu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 66 gości