Forum.VWGolf.pl

hej!

gdy jest zimno po pierwszym odpaleniu auto chodzi jakby na 3 cylindry, szarpie i gaśnie, po 30 sek lub zgaszeniu i odpaleniu zaczyna pracować poprawnie. domyślam się że olej brudzi świece . auto bierze jakiś 1l na 2-3tys km i tak zrobiłem jakieś 100kkm. ostatnio jakby problem się powiększał. oprócz tych objawów auto od 8 lat nie sprawia problemów. jak myślicie oliwę przy starcie ciągnie uszczelniaczami czy dołem. po rozgrzaniu pierścienie pewnie się uszczelniają. może ktoś miał podobnie? jeśli to Góra to pokusiłbym się o wymianę uszczelniaczy, jeśli dół to sprawa nie opłacalna. dzięki za poświęcony czas

Najpierw ustał co jest przyczyną braku zapłonu bo to wcale nie musi być zalewanie świecy przez olej a ogólnie stan układu zapłonowego w tym samej świecy czy przewodów lub cewki. Najpierw to przed porannym rozruchem wykręć świece i zobacz czy są zalane olejem.

świece czarne, widać że pali olej, po rozruchu przez 1sze 30 sek ciężko ruszyć autem, muli, czasem gasnie nie chodzi na wszystkie cylindry, później idzie jak nowe

Czarny kolor świecy wcale nie znaczy że pali olej. Prędzej byłby nagar. Czarny nalot to zbyt bogata mieszanka...