Forum.VWGolf.pl

Witam,

Mam pytanie czy może ktos miał podobny problem i co może być przyczyna takiej usterki. Golf V rok produkcji 2008. silnik 1.4 TSI 122KM.
Po 2 latach eksploatacji tj. po okresie gwarancji czasem mam dziwne odgłosy po zapaleniu przez 2-3 sekundy, tak jakby wentylator chaczył o obudowę - turkot.
Przeważnie po drugim odpaleniu, gdy silnik ostygnie po kilkugodzinnej przerwie. Nie występuje to zawsze.
Przebieg samochodu to 30 000 Km
Co może być przyczyną takich odgłosów???

[youtube][/youtube]

Pozdrawiam

czy stukot na tym filmie jest podobny do twojego? Bo z youtube ciężko stwierdzić
[youtube][/youtube] - tylko że tutaj jest on ciągły - nie zanikający

To nie jest ten odgłos.

MK5TSI pisze:Co może być przyczyną takich odgłosów???

Na mój gust to rozrusznik .
Latwo to stwierdzić jak wymontujesz to koronka bendixu będzie przycięta i pęknięta sprężyna.

Witam,
jestem nowym użytkownikiem tego Forum.
Mam podobny problem , czy u Ciebie już zdjagnozowano usterkę ?
Moja znajoma ma Golfa V 1,4 TSI 122 kM , po 60 kkm w aso wymieniła rozrząd (łańcuch !!!) wraz z prowadnicami i napinacz plus "wariator wałka" czy jak go tam zwą fachowo - koszt po rabacie !? 4.800 zł.
Ponoć to przypadłość tego modelu .
Może już ktoś doswiadczył podobnego problemu , jakie koszty poza ASO i co było wymieniane ?
Oczekuje pomocy w tej sprawie , mój 1,4 TSI ma 50 kkm przebiegu i już coś słuchać !
P.S. rozrusznik wymieniłem - nie pomogło a na to stawiałem.

jacekj64 pisze:Mam podobny problem , czy u Ciebie już zdjagnozowano usterkę ?
Moja znajoma ma Golfa V 1,4 TSI 122 kM , po 60 kkm w aso wymieniła rozrząd (łańcuch !!!) wraz z prowadnicami i napinacz plus "wariator wałka" czy jak go tam zwą fachowo - koszt po rabacie !? 4.800 zł.
Ponoć to przypadłość tego modelu .
Może już ktoś doswiadczył podobnego problemu , jakie koszty poza ASO i co było wymieniane ?
Oczekuje pomocy w tej sprawie , mój 1,4 TSI ma 50 kkm przebiegu i już coś słuchać !
P.S. rozrusznik wymieniłem - nie pomogło a na to stawiałem.

Mój Gofer V BMY (1.4 TSI, 140 KM) po odpaleniu czasem lekko stuka przez kilka (2-3 max) sekund, ale wg mnie to popychacze - dostają oleju i cisza spokój, a poza tym częściej występuje to zimą.

A co do OT awarii rozrządu: ww. model po 74K km miał wymianę rozrządu, oczywiście także wariator (zjechany). Objaw awarii - nierówna praca na wolnych obrotach, budą rzucało jakby czkawki dostał (powyżej 1.500 rpm był spokój), kontrolka silnika zapaliła się dopiero po paru minutach. Wcześniej żadnych, absolutnie ŻADNYCH objawów akustycznych ani odbieranych zmysłami innymi niż słuch nie było - jednego dnia się posypał.
Koszt naprawy łącznie z małym przeglądem 4.900 PLN (ASO w W-wie). Po rabatach, ale i tak, jakby mi kto w mordę...
Lista tych droższych części:
Łańcuch, napinacz, regulator, (razem około 1720 PLN), do tego uszczelki i środki uszczelniające oraz tuleje (razem ponad 400 PLN).
Robocizna łącznie z przeglądem - 1650 PLN. Koszt przeglądu jakieś 700 PLN

Witam

Od paru miesięcy również zauważam, ten charakterystyczny charkot i czasami głośniejszą pracę silnika. Ostatnio doszło do tego, że z rzadka nie chce zapalić po nocy stania na parkingu, Nie ma tu znaczenia temp. otoczenia, gdyz nie chciał zapalic z samego rana jak i w śrdoku dnia gdy było ponad 25 stopni. Za 3 może 4 razem dopiero odpalał. Czy powinienem coś z tym zrobić czy może to sprawka paliwa (choć zawsze tankuję na shell'u)?

[youtube][/youtube] odpalił za 5 razem gdy nie wcisnąłem sprzęgła

Pozdrawiam

[quote="MK5TSI"]Witam,

Mam pytanie czy może ktos miał podobny problem i co może być przyczyna takiej usterki. Golf V rok produkcji 2008. silnik 1.4 TSI 122KM.
Po 2 latach eksploatacji tj. po okresie gwarancji czasem mam dziwne odgłosy po zapaleniu przez 2-3 sekundy, tak jakby wentylator chaczył o obudowę - turkot.
Przeważnie po drugim odpaleniu, gdy silnik ostygnie po kilkugodzinnej przerwie. Nie występuje to zawsze.
Przebieg samochodu to 30 000 Km
Co może być przyczyną takich odgłosów???

Mam ten sam problem.Naprawiłeś to możę z tego co wiem jest to wina napinacza łańcucha rozrządu.NAprawa droga bo 3000zł w Motorpolu we Wrocławiu.Chce nzabierać ludzi z forum i zgłosić pozew zbiorowy bo vw miga sie od naprawy bo to podobno sporadyczna usterka.Jesteś zainteresowany odezwij sie na gg 504874

Mam dla was zła wiadomość u nas taka pani była na warsztacie ten sam odgłos i po 4000 tys korbowody powyginało i tłoki stopiło. I do tej pory nikt nie wie co było przyczyna rozrząd moim zdaniem nie!!! udacie się jak najszybciej do mechanika bo będzie

większość przyczyn metalicznego stukania w silniku jest wadliwy napinacz łańcucha rozrządu, wada fabryczna, u jednego głośniej u jednego ciszej, jak się przestawi albo pierdyknie to efekt jest taki jak to opisałeś sliwka90

w moim przypadku przy ok 61tys km wymaina nastawnika wałka rozrządu i łancucha rozrządu (rozciągnięty). wymiana w aso w ramach ubezpieczenia. w każdym razie kto może niech nie bagatelizuje tego efektu, gdy auto jeszcze na gwarancji lub ubezpieczeniu.

Heh,
u mnie (Golf V TSI - 60tys przejechane, 3 lata) sytuacja jest podobna tez mi cos stuka i to cały czas dodatkowo zaświeciła mi lampka engine check. Aso stwierdziło:
sprawdzili majpierw czujnik i wiązkę kabli by wymyślić, że trzeba wymienić nastawnik wałka rozrządu i łańcuch rozrządu (w sumie to trzeba wymienić cały rozrząd)

oczywiście dobra wola producenta tego nie obejmuje no bo przecież 60tysiecy na rozrząd to już dość dużo ASO za tą robotę pod Lublinem (świdnik) chcą jedyne 3600zł no i oczywiście plus to co już wybadali za 300zł. Razem prawie 4000 tys!!!!!!!!!

No i w końcu w golfie 7 zrobili z powrotem pasek. Tak zakończył się problem z rozrządem w 1.4 TSI.
http://dcvw.blogspot.com/2014/02/rozrza ... ztuje.html - opisałem ile mniej więcej teraz kosztuje rozrząd w TSiku.