Forum.VWGolf.pl

Witam,
niedawno stałem się posiadaczem vw gti v z silnikiem fsi turbo (AXX). Kilka dni temu wymieniłem rozrząd oraz zawór DV, trzy tygodnie temu założone turbo po regeneracji.
Problem polega na braku mocy. Moc straciłem jadąc 210km/h i po hamowaniu silnikiem do 150km/h przestał jeździć jak gti. Podpiełem go do kompa to pokazało ze turbo nie pompuje powietrza. Jak gdyby się wgl nie kręciło. Komputer pokazuje błąd za małego ciśnienia w korektorze ssącym. Nie wiem co to może być za problem. Proszę o ratunek w postaci pomocy w diagnostyce..

Oto zdjęcia szklanki popychacza pompy paliwa. Proszę o ocenę czy nadaję się tylko do wymiany czy jest jeszcze ok.

wymien i sprawdz nic nei zrobisz

Popychacz warto wymienic ale na pewno to nie on jest przyczyna no nie jest przetarty wiec uszkodzen walka nie bedzie,a moze te turbo po regeneracji sie skonczylo,chociaz w to bym watpil,sprawdz cala sciezke doladowania na polaczeniach czy gdzies sie nie wykitralo,albo czujnik doladowania padl i przeklamuje wartosc cisnienia mialem ten temat w poprzednim golfie,bledu od niego nie bylo a dopiero bloki pomiarowe pokazaly ze ciagle jedną wartosc pokazywal i n75 nie wysterowywal turbo do ladowania.

a gdzie znajdę czujnik ciśnienia doładowania? Jest to tzw. mapsensor? Ponieważ ten też wymieniłem na nowy boscha. Ręce mi opadają byłem u trzech mechaników i żaden nie znalazł przyczyny. Pierwszy znalazł pęknięty nowy zawór n75. Wymieniłem na nowy Pierburga (czy jak to się piszę) i nic to nie dało. Jeden z mechaników stwierdził że może być to nawet zwarcie między pedałem gazu a przepustnicą.

Tak mapsensor,jesli wymIeniony to chyba od niego powinno byc ok,chociaz jak przerabialem taki temat w golfie 4 i w krotkim czasie musialem wymienic 2 czujniki,jeden popsuty,drugi prawie od razu sie uszkodzil bo mial inny numer niz ten orginalny i dopiero nowy zalatwil sprawe a zaden nie sial bledu tylko zle wskazywal w blokach i stad bylo wiadomo ze walniety ,jest przy wentylatorze chlodnicy na rurze idacej do przepustnicy. Jesli zaden mechanik nie daje rady to moze znajdz jakiegos dobrego tunera ze swojej okolicy i podjedz,taki z pewnoscia bedzie cos wiecej potrafil ogarnac chociazby od strony softu i diagnozy w blokach pomiarowych. Albo jakies polecane aso Wydasz troche wiecej ale auto bedzie sprawne.

Po wizycie w aso jest znaleziona przyczyna braku mocy. Okazało się że dźwignią pomiędzy gruszką a turbo pękło z powodu zbyt mocnego skrecenia śruby regulacyjnej. Teraz pytanie czy to podlega gwarancji?