Forum.VWGolf.pl

Cześć. Chcę się o to zapytać tak ogólnie, nie do jakiegoś szczególnego przypadku.
Zdarza się zobaczyć silnik który wygląda mniej więcej jak na zdjęciu:
Aluminiowe elementy pokryte są takim białym nalotem, jakby proszkiem który odpad pod palcami, schodzi i się sypie. A niektóre elementy stalowe jak opaski zaciskowe lub niektóre śruby są pordzewaiałe. Są to elementy kóre cumieszczone są w takich miejscach gdzie ciężko o pochlapanie na skutek wjechania w kałużę. Czy domyśla się ktoś skąd coś takiego jest?

normalne. aluminium sie utlenia. chyba ze jest jakos zabezpieczone np lakierowaniem lub anodyzowaniem. tylko to nie jest tanie. stal jak stal. jak jest licha to bardziej koroduje np wiecej nieodpowiednich pierwiastkow zawiera w sobie.

Co wpływa na to iż niektóre są bardzie pokryte nalotem na aluminium a inne prawie w ogóle nawet po większych przebiegach i w starszych rocznikach?
Zauważyłem że nawet sterownik jest grubym białym barankiem pokryty

glownie otoczenie czyli srodowisko w którym dany element przebywa. czyli to ze jest wilgoc jeszcze nic nie oznacza. odrobina soli z wodą czy jakims innym aktywnym pierwiastkiem i Al bedzie mocniej korodowac. tak samo jak sam odlew aluminiowy. z jedndj fabryki koroduje mniej z innej więcej.

Dopatrzyłem się jeszcze jednej rzeczy.
Czy golf 6 w fabryce jest po montażu pryskany od spodu woskiem? Mam całą podłogę pokrytą (z zewnątrz od spodu) woskiem bursztynowym. Co prawda chyba nie do końca się sprawdził bo zauważyłem że tyna zawieszenie jest i tak pokryte rdzą jakby tego wosku nie było i tak samo w miejscach zgrzewów też jest ruda.
Zastanawiam się czy to poprzedni właściciel czy tak od początku jest i można było taki zamówić