Przekaźnik pompy paliwa
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- vwarek
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 7388
- Rejestracja: ndz lip 16, 2006 16:03
- Lokalizacja: zDolny Śląsk
- Auto: Bora
- Silnik: AQN
Przekaźnik pompy paliwa
Jak jest sterowany czy zasilany ten przekaźnik? Po stacyjce czy z komputra?
Taki mały schemacik jest na nim, pod którym pinem ma być prąd na jego cewkę po włączeniu stacyjki?
Taki mały schemacik jest na nim, pod którym pinem ma być prąd na jego cewkę po włączeniu stacyjki?
The quieter you become, the more you are able to hear...
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
nie. Komuś tu tak się działo, okazała się awariia ECU.vwarek pisze:A czy w czasie pracy silnika, po odpaleniu, niezależnie czy na postoju czy podczas jazdy, ECU może go wyłączyć?
Ecu wyłączy pompę gdy:
1. po przkręceniu kluczyka nie zapalisz silnika
2. jeśli ECU nie dostaje sygnałów z halla w razie jego awarii to jej ponownie nie włączy ponownie po tym krotkim pierwsxzym zadziałaniu
3. Jeśli ECU jest zepsute
4. Ja jeszcze mialem coś takiego: po wymianie cewki zapłonowej i założeniu nowej po kilku próbach zapalania na pych nie włączał ani pompy ani nie bylo iskry. Problem minął po odczekaniu tyle co na zapalenie papierosa, pewnie jakiś reset nastąpił i się naprawiło samo.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
- vwarek
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 7388
- Rejestracja: ndz lip 16, 2006 16:03
- Lokalizacja: zDolny Śląsk
- Auto: Bora
- Silnik: AQN
No toś mnie chłopie zmartwił...Paweł Marek pisze:nie. Komuś tu tak się działo, okazała się awariia ECU.
U mnie objaw jest taki, że auto nagle gaśnie. Kiedy chce... Działo się tak niedługo po kupnie, wtedy wymieniłem ten przekaźnik i był spokój przez kilka miesięcy. Dziś znowu zgasł podczas jazdy ale jak palcem zwarłem przekaźnik to jechał dalej normalnie. Po 15 sekundach znowu dostał napięcie i było normalnie. Dziwna sprawa...
The quieter you become, the more you are able to hear...
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Chyba wczoraj był temat o podobnej awarii, Komuś jakaś dioda w ECU sią spaliła. Kolega jest z Krakowa, znalazł speca co bmu to zdiagnozował i naprawił. Tyle że jak się spaliła to już kaplica, nie odpalił i koniec, a Twój odpala.
Ale biorąc pod uwagę że ECU potrzebuje danych na pewno z halla i chyba z cewki razem z modułem zapłnowym że sa sprawne, to skupiłbym się na tych rzeczach. U mnie zanim cewka całkiem padła na amen takie były właśnie problemy przez miesiąc.
Zeby nie pchać się w koszty: pożyczyłbym gdzieś na szrocie cewkę i aparat zaplonowy na próbę. Ja mam łatwiej, bo żonka ma GTI z takim samym 2E i pozwala podmieniać części. Taka operacja jak podmiana cewki, modułu, przepływki czy aparatu zapłonowego to są minuty i wszystko się klaruje..
Ale biorąc pod uwagę że ECU potrzebuje danych na pewno z halla i chyba z cewki razem z modułem zapłnowym że sa sprawne, to skupiłbym się na tych rzeczach. U mnie zanim cewka całkiem padła na amen takie były właśnie problemy przez miesiąc.
Zeby nie pchać się w koszty: pożyczyłbym gdzieś na szrocie cewkę i aparat zaplonowy na próbę. Ja mam łatwiej, bo żonka ma GTI z takim samym 2E i pozwala podmieniać części. Taka operacja jak podmiana cewki, modułu, przepływki czy aparatu zapłonowego to są minuty i wszystko się klaruje..
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
ano święta racja. Pozostaje posprawdzać kabel i wtyczki od ECU do skrzynki (pin 31 ECU kabel żółtoniebieski) i masowe złącza . Myślę że nikt Ci tam nie robił jakiegoś odcięcia na kablach zasilających przekaźnik.vwarek pisze:Tylko najdziwniejsze jest to, że podczas jazdy nagle zgaśnie a jak zewrę palcem przekaźnik (zdjąłem tą osłonę z niego) to jedzie jak gdyby nigdy nic... Czyli cewka działa i Hall też
[ Dodano: Sob Kwi 07, 2007 8:30 pm ]
Potem chyba szukać kogoś z tym samym silnikiem i prosić o podmianę ECU 9uwaga na dwa rodzaje, z oraz bez wtryskiwacza rozruchowego
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
- vwarek
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 7388
- Rejestracja: ndz lip 16, 2006 16:03
- Lokalizacja: zDolny Śląsk
- Auto: Bora
- Silnik: AQN
Samą wtyczkę odpinałem wcześniej, żadnych dziwności nie było. Ten kabel, żółto-niebieski, idzie od wtyczki ECU bezpośrednio do tego przekaźnika?Paweł Marek pisze:Pozostaje posprawdzać kabel i wtyczki od ECU do skrzynki (pin 31 ECU kabel żółtoniebieski) i masowe złącza
The quieter you become, the more you are able to hear...
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
no oczywiście nie bezpośrednio tylko jest wpięty z tyłu skrzynki bezpieczników, może ta wtyczka luźna (biała G1, górny rząd, ósma od strony pasażera).vwarek pisze:Samą wtyczkę odpinałem wcześniej, żadnych dziwności nie było. Ten kabel, żółto-niebieski, idzie od wtyczki ECU bezpośrednio do tego przekaźnika?
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
- vwarek
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 7388
- Rejestracja: ndz lip 16, 2006 16:03
- Lokalizacja: zDolny Śląsk
- Auto: Bora
- Silnik: AQN
Postaram się ją zlokalizować i sprawdzić, jak na razie piękne dzięki za poświęcony czas.Paweł Marek pisze:no oczywiście nie bezpośrednio tylko jest wpięty z tyłu skrzynki bezpieczników, może ta wtyczka luźna (biała G1, górny rząd, ósma od strony
pasażera).
Jak będzie wszystko z kablami/przewodami w porządku, to nie wiem co za licho..
Faktem jest tylko to, że nie kupiłem nowego przekaźnika tylko używany. Ale to chyba bez znaczenia jeśli się tak samo zachowują...
The quieter you become, the more you are able to hear...
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
nie odpala(wogóle)
Witam.Jestem młodym i nowym posiadaczem golfa III gti 16v 2.0 i zanic niechce moje autko odpalić:(
Kręcić kręci ale nie odpala.Wszystko się zaczeło jak złapałem kapcia i wymieniłem na dojazdówke(wątpie że to od tego ale jednak możliwe że cos sie stało.Paliwo napewno jest bo już 5l zalałem z karnisterka.Nie znam sie jeszcze na tym samochodziku ale jeśli ktoś mógłby choć mniej wiecej powiedzieć co i gdzie sprawdzić to był bym bardzo wdzięczny.Bede sprawdzał wszystkie pomoce i wskazówki.
Kręcić kręci ale nie odpala.Wszystko się zaczeło jak złapałem kapcia i wymieniłem na dojazdówke(wątpie że to od tego ale jednak możliwe że cos sie stało.Paliwo napewno jest bo już 5l zalałem z karnisterka.Nie znam sie jeszcze na tym samochodziku ale jeśli ktoś mógłby choć mniej wiecej powiedzieć co i gdzie sprawdzić to był bym bardzo wdzięczny.Bede sprawdzał wszystkie pomoce i wskazówki.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 463 gości