Czyngis pisze:nic nie trzeba w nim grzebać.
też tak myślę.
I małe własne doświadczenie przytoczę.
Żonka ma GTI 2,0, przebieg koło 220tys. Bral olej. Litr na 2000. Dymił na niebiesko ale tylko okresowo, po gwałtowniejszym dodaniu gazu prze chwilkę i potem przestawał. Poza tym cichutko, żadnych stuków panewek ani nawet szklanek. I to jest typowy przykład na zużycie uszczelniaczy zaworów. Wymieniłem je. Teraz nie bierze prawie nic między wymianami co 10 tys. Koszt uszczelniaczy niewleki, roboty trochę jest, ale nie trzeba nawet głowicy ściągać. I taką operację bez wydawania dodatkowej kasy na różne próby ci polecam na początek.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.