Od nie dawna jestem właścicielem VW mk2 1.3 NZ. Oglądałem sobie silnik i patrzę a jakaś
wtyczka nie jest podłączona

Silnik chodzi normalnie, temperatura w porządku. Na zimnym ma troszku za wolne obroty.
I wydaję mi się, że za dużo pali ale jeszcze dokładnie nie sprawdzałem.
Podpiąłem tą wtyczkę i silnik na wolnych obrotach chodzi normalnie,
ale jak dodam gazu dochodzi do pewnych obrotów i zaczyna go dusić. Im więcej gazu tym bardziej gaśnie.

Kiedyś już spotkałem golfa co miał identyczne objawy tylko, że koleś nie wiedział co jest grane i takiego sprzedał nie naprawiając.
Od czego jest ta wtyczka i jak to naprawić?
Proszę o pomoc.


P.S Używałem szukajki, ale podobnych objawów nie znalazłem
