Wolne obroty rzędu 2000-2500/min, odpala "do tyłu"

[Modest]

Cześć
Auto to Golf 2, silnik prawdopodobnie 1,6 - nie wiem bo nie ma numeru ale z gaźnikiem 2ee czyli prawdopodobnie silnik PN.
Wczoraj pojawił się problem, rano odpaliłem samochód, zauważyłem że ma podwyższone obroty na biegu jałowym(ok 1100). Akurat wyjeżdzałem w krótką trasę 30km ale w kilka aut ale musiałem gonić - przez dłuższy czas prędkość ok. 140 czyli powyżej 4tyś obr./min
Po tym jak zwolniłem zauważyłem że na biegu jałowym obroty nie spadają już poniżej 2000, po odpaleniu kilka godzin później było ok. 1500 ale po kilku przegazówkach znowu 2000 a nawet więcej.
Jak wcisnę tłoczek silniczka krokowego do środka to obroty spadają, ale muszę go trzymać pod naprężeniem bo jak puszczę wysuwa się z powrotem.

Druga sprawa to jak gaszę silnik to dość powoli schodzi z tych "wolnych" obrotów a zdarza się że po wyjęciu kluczyka szarpnie i zacznie chodzić w drugą stronę. Kumpel powiedział żeby opóźnić trochę zapłon - jak się okazało miałem ustawiony bardzo wcześnie - 35 stopni wyprzedzenie przy około 2 tyś obrotów - gdy opóźnił zapłon to po zgaszeniu i wyjęciu kluczyka jak zszedł z obrotów odpalił się sam w drugą stronę i jeszcze tak chyba z 30 sekund się męczył a ja nawet nic nie mogłem zrobić bo zapłon odłączony a on dalej chodzi co najwyżej bieg wrzucić i go hamulcem zatrzymać.
Odłączaliśmy jeszcze różne wtyczki przy gaźniku, po odłączeniu ssania obroty spadają do ok. 1200-1500 ale jechać się nie da bo przy nawet lekkim dodaniu gazu krztusi się i zalewa.
Po odłączeniu silniczka krokowego obroty wzrastały do ok. 3000 czyli jeszcze bardziej niż gdy był podłączony.
W tej chwili zapłon jest ustawiony na 15 stopni wyprzedzenia, narazie nie było żadnych wariacji przy gaszeniu ale ciekawi mnie jak to możliwe że silnik sie sam odpala i to jeszcze do tyłu? Może rozrząd się przestawił? Ale na pewno ma to związek z tymi wysokimi obrotami bo wcześniej nigdy mi się to nie zdarzyło a teraz już kilka razy. Jutro sprawdzę czy gdzieś może dostawać się lewe powietrze, czy to też może być przyczyną odpalania do tyłu?

[bodzio_j]

ciekawi mnie jak to możliwe że silnik sie sam odpala i to jeszcze do tyłu?

Zbyt wczesny zapłon może skutkować "samozapłonem". Silnik bardzo się rozgrzewa, nagar ma wys. tem. i jest w stanie zapalić mieszankę. Także odpalanie "do tyłu" może być tym spowodowane. Iskra jest za wcześnie i tłok nie zdąrzy minąć górnego położenia, i cofa się. Za wczesny zapłon to także wyższe wolne obroty.
Ustaw dobrze zapłon , tak jak w książce piszą i zobaczysz co się dzieje.

[Modest]

Tylko właśnie po mocnym opóźnieniu zapłonu - z 35 stopni na 10 stopni wyprzedzenia to zjawisko jeszcze bardziej się nasiliło. W tej chwili jest 15 - książka chyba podaje 18 i narazie nie zdarzyło się to. A co może być powodem tych wysokich obrotów? Bo zapłon to to nie jest raczej bo po opóźnieniu obroty tylko nieznacznie spadały.

[KamilW]

Wiesz, ten gaznik generuje bardzo uboga mieszanke, ona przy spalaniu wydziela duzo ciepla co moze skutkowac przegrzewaniem sie np swiec zaplonowych i samozaplonami - niepotrzebnie grzebaliscie przy ustawieniu zaplonu bo jak zgasisz auto to co ma iskra ktorej juz nie ma do rtego ze silnik chodzi. Ogladnij swiece, przy takich objawach beda juz nadpalone. Radze sprawdzenie czy sa odpowiednio dobrane i czy sie jeszcze do czegokolwiek nadaja. A jak tam temperatura silnika?? W normie?? a co do ustawiania zaplonu to wyposaz sie w lampe i ustaw na 18 stopni przed ZZ przy 750 obr/min (mierzone obrotomierzem cyfrowym - nie tym z auta) Co do swiec to oznaczenie boscha to W8 i takie powinienes miec.