Zgasł w trakcie jazdy
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- Brejna
- Użytkownik
- Posty: 470
- Rejestracja: pt kwie 13, 2007 21:10
- Lokalizacja: Łobez zachodniopomorskie
- Kontakt:
Zgasł w trakcie jazdy
Witam! dzisiaj miałem dziwna przygode z moim mk 2.W trakcie jazdy zgasł mi silnik,pierwsze o czym pomyślałem-brakło wachy! ale po zalaniu nadel nie chciał odpalić.Szukając przyczyny natknołem się spalony bezpiecznik w 22 gnieżdzie,nie moge dojść od czego jest to gniazdo i dlaczego spalił się ten bezpiecznik.Pierwszy raz mi się to przydeżyło!Może ktoś miał podobną przygode i zna przyczyne? Pozdrawiam BREJNA
No i wcale nie jest co innego. Na podanej przez Ciebie stronie jest opis Belegung Sicherung (skrzynka z bezpiecznikami) i pod pozycją 22 stoi jak wół:
Abblendlicht rechts (Światło mijania prawe)
Leuchtweitenregulierung rechts
U mnie jest tak (nowszy typ):
22: Abblendlicht rechts/Low beam right/Feu de croisement droit
Reasumując: światła mijania, nie postojówki. Generalnie chodzi o to że bez tego bezpiecznika prawa lampa działa tylko na długich.
Abblendlicht rechts (Światło mijania prawe)
Leuchtweitenregulierung rechts
U mnie jest tak (nowszy typ):
22: Abblendlicht rechts/Low beam right/Feu de croisement droit
Reasumując: światła mijania, nie postojówki. Generalnie chodzi o to że bez tego bezpiecznika prawa lampa działa tylko na długich.
- Brejna
- Użytkownik
- Posty: 470
- Rejestracja: pt kwie 13, 2007 21:10
- Lokalizacja: Łobez zachodniopomorskie
- Kontakt:
No tak,pojawiły się nowe dane,a raczej wątpliwości.
Pomyślałem ze zrobię test i spróbuje go odpalić bez tego bezpiecznika (22) o którym pisałem i ku mojemu zdziwieniu odpalił,teraz to juz naprawdę nie wiem o co chodzi.Faktem jest to że wyciągałem i wkładałem wszystkie bezpieczniki po kolei i może któreś gniazdo było zaśniedziałe a po ponownym włożeniu poprostu zaczeło działać.Jest jeszcze jeden objaw tej dziwnej awarii,a mianowicie podczas jazdy nic się nie dzieje,ale do czasu kiedy na liczniku zacznę się zbliżać do 100km/h,po przekroczeniu minimalnie 100km/h automatycznie silnik gasnie i nie daje sie odpalić do momentu aż autko zwolni do około 70km/h.Co o tym myslicie?
Pomyślałem ze zrobię test i spróbuje go odpalić bez tego bezpiecznika (22) o którym pisałem i ku mojemu zdziwieniu odpalił,teraz to juz naprawdę nie wiem o co chodzi.Faktem jest to że wyciągałem i wkładałem wszystkie bezpieczniki po kolei i może któreś gniazdo było zaśniedziałe a po ponownym włożeniu poprostu zaczeło działać.Jest jeszcze jeden objaw tej dziwnej awarii,a mianowicie podczas jazdy nic się nie dzieje,ale do czasu kiedy na liczniku zacznę się zbliżać do 100km/h,po przekroczeniu minimalnie 100km/h automatycznie silnik gasnie i nie daje sie odpalić do momentu aż autko zwolni do około 70km/h.Co o tym myslicie?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 383 gości