Ostatnio mam trochę dziwny objaw i nie spotkałem się z tym w przeszłości, dlatego pytam.
Otóż podczas ruszania, kiedy samochód stoi na biegu jałowym (nie ma znaczenia czy ciepły czy zimny), wrzucenia pierwszego biegu i w momencie zasprzęglania kiedy popuszczam sprzęgło samochód wydaje z siebie taki dziwny odgłos, coś jakby od przegubów, coś na ten styl z tym, że koła stoją prosto kiedy ruszam i dzieje się tak w momencie kiedy potrzeba użyć dużej mocy: na przykład ruszanie pod górę. Kiedy auto już rozpędzi się ów odgłos ucicha i tyle. Po prostu występuje on w momencie ruszania, słychać parę odgłosów "łubudu"

Nie występuje zbyt często, ale ostatnio pojawia się coraz częściej. Biegi chodzą normalnie, ogólnie wszystko gra, tylko zaczyna niepokoić mnie ten odgłos.
Co może zacząć się dziać w nim złego? Na wymianę czego przygotować się? Sprzęgło?
Acha: silnik 1,9 TD, rok 1993.
Pozdrawiam i dzięki za informacje/