Już od dawna zauważyłem, (w sumie usłyszałem) że po nagrzaniu silnika coś jakby tarło w okolicach głowicy... Pomyslałem że to pompa wody (bo dźwięk się niesie) więc ją wymieniłem, chodź nie ciekła i nie miała luzów. Po wymianie to samo. Zeszłą niedziele odpaliłem silnik i zaczeło się to ''tarcie'' już na zimnym silniku i nasilone. Mój silnik to 1.8 ADZ, 212tys. przebiegu. Nie mam pojęcia co to już może być... Ściągałem paski (klinowy i wieloklinowy), wymieniłem rolkę napinacza paska rozrządu, oraz rolke na pasku wieloklinowym... Proszę o jakieś wskazówki.
Zastanawiam się czy wogóle będzie opłacalna naprawa tego (jeżeli już jakieś opiłki poleciały do wewnątrz), czy swup silnika na jakiś troszeczkę lepszy typu 2.0 (tak żeby już troszeczkę lepiej jeździło)... Żeby za dużo problemów z przełożeniem nie było (klima, hamulce itp.). Jeżeli zmiana to proszę o sugestje co i jak potrzebuję bo mam aktualnie możliwość przywiezienia z Niemiec wszystkiego co potrzebne do swup-u (nigdy takiego czegośnie robiłem).
Proszę o sugestje i pomysły
Wszystkie pomysły mile widziane.
Aha dodam że jeżdże na LPG...
Trzeszczenie (tarcie) w okolicach głowicy.
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Trzeszczenie (tarcie) w okolicach głowicy.
Ostatnio zmieniony sob sie 11, 2007 22:48 przez Kursky, łącznie zmieniany 1 raz.
Golfik chorutki.... Jakaś chrypka....
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 590 gości