naprawa pęknięcia aluminiowej miski olejowej

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

skorp
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: sob gru 30, 2006 19:01
Lokalizacja: mikołów
Kontakt:

naprawa pęknięcia aluminiowej miski olejowej

Post autor: skorp » ndz wrz 16, 2007 18:39

witam,ostatnio zachaczyłem gdzieś miską ojejową na tyle mocno że powstało pęknięcie na odcinku ok 3-4cm (przed samym korkies spustowym praktycznie na samym rancie miski)i dodatkowo lekkie wgniecenie przed korkiem(ok2mm).nie ma na szczęście żadnej dziury nie ma a wyciek oleju jest na tyle niewielki że można samochód normalnie uzytkować,jednakże po rozgrzaniu oleju sie zwiększa(co normalne).wyciągać miski do spawania nie chcę ze względu na brak jakichkolwiek innych wycieków oleju i wolałbym pęknięcie czymś po prostu uszczelnić.zlutować też się raczej nie da bo pęknięcie jest od spodu i byłby raczej z tym problem.znalazłem coś takiego http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=240580555 odporne na wysoką tempraturę więc z tej strony jest spoko tylko czy miał ktoś styczność z tym klejem??czy nada się do zalepienia drobnego pęknięcia?? z góry dzięki za wszelkie odp i podpowiedzi.



Awatar użytkownika
ginter
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: wt sie 28, 2007 19:29
Lokalizacja: glogow

klej

Post autor: ginter » ndz wrz 16, 2007 18:45

kumpel mial taki problem w swoim nissanie i poprosu skleilismy to jakims klejem silikonowym i dalej smiga no nie pamietam firmy ale jak zlapie z nim kontakt to wrzuce.pozd



todzio
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 46
Rejestracja: śr maja 02, 2007 07:08
Lokalizacja: warmia-mazury
Kontakt:

Post autor: todzio » ndz wrz 16, 2007 21:50

Może nie dopowiem konkretnie na postawione pytanie (jakim materiałem skleic) ale czy nie wydaje Ci się iż jest to dość poważna sprawa i wypadało by raczej ten temat załatwić nie domowymi sposobami lecz fachowo np. spawanie pod osłoną argonu (tak sie spawa aluminium).
Wyobraź sobie że po zabiegu sklejenia po jakimś czasie w najmniej odpowiednim momencie ( w trasie) zacznie Ci puszczać uszczelnienie... Takiej sytuacji nie zaznasz jeśli to zaspawasz. Czy nie warto raz a dobrz to zrobić i mieć komfort psychiczny tym bardziej ze spawanie pod osłoną agronu to też nie jest jakiś potworny koszt.



MZiobro
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 969
Rejestracja: śr sty 17, 2007 23:16
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: MZiobro » ndz wrz 16, 2007 23:31

tez jestem zdania ze trzeba sciagnac i dac do pospawania najlepiej metoda TIG....a jakies sklejanie itp...peknie Ci w trasie i bedziesz mial wiecej zmartwien wtedy...



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 327 gości