temperatura oleju
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
temperatura oleju
witam wszystkich!
szperałem dużo po forum ale nic dokładnego nie znalazłem.
mam taki problem:
pozwoliłem sobie ostatnio na dosyć ostrą jazde. I skończyła się tak że włączył mi się jakiś bzyczek i zaczeła migać kontrolka oleju, troche sie przestraszyłem... olej właśnie po wymianie Castrol GTX (Milage albo coś takiego) temp. oleju na MVA miała 130 stopni... nigdy takiej dużej nie miałem. po tym zdarzeniu jeszcze dwa razy przytrafiło mi sie tak z tą kontrolką. ale już przy normalnej jeżdzie i normalnej temp. oleju. Pojechałem do mechanika i ten powiedział zeby dolać doktora... Dolałem i z kontrolką sie uspokoiło ale... Ale coś mi zaczeło stukać w silniku tak jak dodam troszke gazu powiecmy do 2 tyś i puszcze to słychać taki metaliczny dzwięk (charczenie jakby) i jak dam ostro gazu to też to słysze strasznie brzydki dzwięk właśnie takie charczenie...
byłem u innego mechanika i ten powiedział ze trzeba zdiąć miske i obejrzeż panewki, jutro mam zaprowadzić do niego samochód.
ale dzisiaj gadałem z kolegą i ten powiedział że wtedy za pierwszym razem poprostu olej zagotowałem i nadaje się on do wymiany i może poprostu wystarczy go wymienić i będzie ok. już nie wiem co robić, nie chce wydawać już kasy na ten samochód bo już i tak pochłonoł za dużo...
koledzy doradzcie coś...
uwielbiam mojego golfika i jestem lekko podłamny bo nie chce znowu jakiegoś remontu...
pozdrawiam i dodam że silnik GX
szperałem dużo po forum ale nic dokładnego nie znalazłem.
mam taki problem:
pozwoliłem sobie ostatnio na dosyć ostrą jazde. I skończyła się tak że włączył mi się jakiś bzyczek i zaczeła migać kontrolka oleju, troche sie przestraszyłem... olej właśnie po wymianie Castrol GTX (Milage albo coś takiego) temp. oleju na MVA miała 130 stopni... nigdy takiej dużej nie miałem. po tym zdarzeniu jeszcze dwa razy przytrafiło mi sie tak z tą kontrolką. ale już przy normalnej jeżdzie i normalnej temp. oleju. Pojechałem do mechanika i ten powiedział zeby dolać doktora... Dolałem i z kontrolką sie uspokoiło ale... Ale coś mi zaczeło stukać w silniku tak jak dodam troszke gazu powiecmy do 2 tyś i puszcze to słychać taki metaliczny dzwięk (charczenie jakby) i jak dam ostro gazu to też to słysze strasznie brzydki dzwięk właśnie takie charczenie...
byłem u innego mechanika i ten powiedział ze trzeba zdiąć miske i obejrzeż panewki, jutro mam zaprowadzić do niego samochód.
ale dzisiaj gadałem z kolegą i ten powiedział że wtedy za pierwszym razem poprostu olej zagotowałem i nadaje się on do wymiany i może poprostu wystarczy go wymienić i będzie ok. już nie wiem co robić, nie chce wydawać już kasy na ten samochód bo już i tak pochłonoł za dużo...
koledzy doradzcie coś...
uwielbiam mojego golfika i jestem lekko podłamny bo nie chce znowu jakiegoś remontu...
pozdrawiam i dodam że silnik GX
z tego co sie zorientowalem to zalales olej 15W40 o oznaczeniu API SL/CF....
SL/CF to sa oleje o wysokiej jakosci.
lepkosc:
Lepkość najogólniej definiowana jako miara tarcia wewnętrznego cieczy głównie kojarzy nam się z „płynnością” oleju. Generalnie oleje gęstsze mają większą lepkość od olejów rzadszych. Lepkość jest najważniejszym parametrem dla układu smarowania silnika. Olej o zbyt niskiej lepkości jest mniej odporny na zerwanie filmu olejowego /cienka otoczka oleju, która nie spływa/ w wysokich temperaturach. Olej o lepkości zbyt wysokiej w niskiej temperaturze może nie docierać do wszystkich elementów smarowanych, a jego film olejowy łatwo zrywa się przy wysokich prędkościach obrotowych.
wskaznik lepkosci twojego oleju jest na okolo 140-144 st C
temp 130st jest owszem wysoka temp ale nie az taka dla tego oleju ( jesli wskazanie bylo prawidlowe) zeby zerwac film oleju.
w wysokiej jakosci olejach temp podczas bardzo dlugiej i ostrej jazdy dochodza do 140-145st ale ich wskaznik lepkosci jest np na ponad 200st podany...TY jednak zblizyles sie do tej gornej niebezpiecznej granicy
napewno powinienes zmienic tej olej na nowy
jednak niepokojace jest te opisane przez Ciebie dzwieki...moze i doszlo do zerwania filmu i brak smarowania mogl spowodowac takei rzeczy...
SL/CF to sa oleje o wysokiej jakosci.
lepkosc:
Lepkość najogólniej definiowana jako miara tarcia wewnętrznego cieczy głównie kojarzy nam się z „płynnością” oleju. Generalnie oleje gęstsze mają większą lepkość od olejów rzadszych. Lepkość jest najważniejszym parametrem dla układu smarowania silnika. Olej o zbyt niskiej lepkości jest mniej odporny na zerwanie filmu olejowego /cienka otoczka oleju, która nie spływa/ w wysokich temperaturach. Olej o lepkości zbyt wysokiej w niskiej temperaturze może nie docierać do wszystkich elementów smarowanych, a jego film olejowy łatwo zrywa się przy wysokich prędkościach obrotowych.
wskaznik lepkosci twojego oleju jest na okolo 140-144 st C
temp 130st jest owszem wysoka temp ale nie az taka dla tego oleju ( jesli wskazanie bylo prawidlowe) zeby zerwac film oleju.
w wysokiej jakosci olejach temp podczas bardzo dlugiej i ostrej jazdy dochodza do 140-145st ale ich wskaznik lepkosci jest np na ponad 200st podany...TY jednak zblizyles sie do tej gornej niebezpiecznej granicy
napewno powinienes zmienic tej olej na nowy
jednak niepokojace jest te opisane przez Ciebie dzwieki...moze i doszlo do zerwania filmu i brak smarowania mogl spowodowac takei rzeczy...
Ostatnio zmieniony ndz wrz 16, 2007 22:17 przez Berni, łącznie zmieniany 1 raz.
"życie jest walką"
witam panowie!!!
dzięki wielkie za wszystkie odpowiedzi, punkciki poleciały, dzisiaj zostawiłem u mechanika mojego golfika ale chyba dopiero w środe zaglądnie do niego to bede coś wiedział i dam znać.
moje 130 stopni osiągnołem przy temp. otoczenia ok 30 stopni i jeżdzie 160-170 przez 20 minut.... może dodam ze tak normalnie mam tak od 100 do 110 stopni.
Berni, dzięki... znasz sie mocno:)
MZiobro, nie kosztowało to wiele... chyba ze 20 zł.
$iwy, widzisz to dziwne bo u mnie prędkość podobna...
Goofi, olej ze sklepu...
bodzio_j, ppoll27, nie wleje... tzn on mi to wlał... szczerze to nie zauważyłem żadnej różnicy...
[ Dodano: 21 Wrz 2007 22:45 ]
witam!!!
odzyskałem dzisiaj mój samochodzik od mechanika. Wymienił mi panewki i olej. Jedna panewka była zdarta i wychodzi na to ze to ona stukała bo teraz tego nie słysze. Pokazywał mi je to ja sie nie znam wogule ale ta jedna to była bardzo wytarta, ale powiedział ze sie nie obruciła i ze to był ostatni dzwonek na remont...
Ach gdyby on troche ładniej mi chodził na wolnych obrotach jeszcze... strasznie przerywa i nie równo chodzi...
ale ja jestem szczęsliwy bo nic nie stuka:)
dzięki koledzy, pozdrawiam.
dzięki wielkie za wszystkie odpowiedzi, punkciki poleciały, dzisiaj zostawiłem u mechanika mojego golfika ale chyba dopiero w środe zaglądnie do niego to bede coś wiedział i dam znać.
moje 130 stopni osiągnołem przy temp. otoczenia ok 30 stopni i jeżdzie 160-170 przez 20 minut.... może dodam ze tak normalnie mam tak od 100 do 110 stopni.
Berni, dzięki... znasz sie mocno:)
MZiobro, nie kosztowało to wiele... chyba ze 20 zł.
$iwy, widzisz to dziwne bo u mnie prędkość podobna...
Goofi, olej ze sklepu...
bodzio_j, ppoll27, nie wleje... tzn on mi to wlał... szczerze to nie zauważyłem żadnej różnicy...
[ Dodano: 21 Wrz 2007 22:45 ]
witam!!!
odzyskałem dzisiaj mój samochodzik od mechanika. Wymienił mi panewki i olej. Jedna panewka była zdarta i wychodzi na to ze to ona stukała bo teraz tego nie słysze. Pokazywał mi je to ja sie nie znam wogule ale ta jedna to była bardzo wytarta, ale powiedział ze sie nie obruciła i ze to był ostatni dzwonek na remont...
Ach gdyby on troche ładniej mi chodził na wolnych obrotach jeszcze... strasznie przerywa i nie równo chodzi...
ale ja jestem szczęsliwy bo nic nie stuka:)
dzięki koledzy, pozdrawiam.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 249 gości