Po wymianie sprzęgła.....
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Po wymianie sprzęgła.....
Witam !!!
Jakieś dwa tygodnie temu miałem awarię sprzęgła.Wymieniono mi tarczę i coś tam jeszcze(złamał się tam w środku jakiś bloczek,który powodował iż pedał sprzęgła wpadł w podłogę)
Otóż po tej naprawie na trasie i po mieście,jeżdzi mi się OK ale czasami gdy wolno jeżdżę w kółko szukając parkingu i przeciskając się między samochodami,siłą rzeczy muszę naciskać często pedał sprzęgła.
Wtedy to zdaża się,że zwalniając nacisk,pedał sprzęgła się jak gdyby "przykleji"do podłogi a za chwileczkę z hukiem odbije do swojego normalnego położenia.
W związku z tym chciałbym się Was zapytać czy jest to normalne,czy też może mechanik powinien coś poprawić ?? No i oczywiście czy jest to bezpieczne..??
Jakieś dwa tygodnie temu miałem awarię sprzęgła.Wymieniono mi tarczę i coś tam jeszcze(złamał się tam w środku jakiś bloczek,który powodował iż pedał sprzęgła wpadł w podłogę)
Otóż po tej naprawie na trasie i po mieście,jeżdzi mi się OK ale czasami gdy wolno jeżdżę w kółko szukając parkingu i przeciskając się między samochodami,siłą rzeczy muszę naciskać często pedał sprzęgła.
Wtedy to zdaża się,że zwalniając nacisk,pedał sprzęgła się jak gdyby "przykleji"do podłogi a za chwileczkę z hukiem odbije do swojego normalnego położenia.
W związku z tym chciałbym się Was zapytać czy jest to normalne,czy też może mechanik powinien coś poprawić ?? No i oczywiście czy jest to bezpieczne..??
[b]Pozdrawiam Munder[/b]
Witam !!!
Nie jest to ABS a szkoda !!
Co do tarczy to z jej wymianą było sporo kłopotu.Okazało się że w żadnym z dostępnych sklepów i hurtowni na terenie Abu Dhabi i Dubaju nie mają takich sprzęgieł do tego modelu.
Uratował mnie jeden z rzemieślników,który wymieniał jedynie nakładki węglowe na stare tarcze.
Ale to nie wszystko.Mój mechanik stwerdził,że ta druga część do której tarcza dociska jest również zużyta i należy dokupić nową.
Zamontował mi więc tą od modelu,który był jedynie zbliżony do tego co powinien być w moim Golfie.Podobno ta część się nadawała ale ta druga(właśnie tarcza) już nie bo była wypukła a nie wklęsła.Może trochę zawile tłumaczę ale tak było.Pokazywał mi obie tarcze - moją starą i tą nową i rzeczywiście różniły się tymi wypukłościami i wklęsłościami.
Więc może to właśnie jest przyczyną tego "klejenia" się sprzęgła...???
A jeśli to to,to co on mi może teraz pomóc..???
Nie jest to ABS a szkoda !!
Co do tarczy to z jej wymianą było sporo kłopotu.Okazało się że w żadnym z dostępnych sklepów i hurtowni na terenie Abu Dhabi i Dubaju nie mają takich sprzęgieł do tego modelu.
Uratował mnie jeden z rzemieślników,który wymieniał jedynie nakładki węglowe na stare tarcze.
Ale to nie wszystko.Mój mechanik stwerdził,że ta druga część do której tarcza dociska jest również zużyta i należy dokupić nową.
Zamontował mi więc tą od modelu,który był jedynie zbliżony do tego co powinien być w moim Golfie.Podobno ta część się nadawała ale ta druga(właśnie tarcza) już nie bo była wypukła a nie wklęsła.Może trochę zawile tłumaczę ale tak było.Pokazywał mi obie tarcze - moją starą i tą nową i rzeczywiście różniły się tymi wypukłościami i wklęsłościami.
Więc może to właśnie jest przyczyną tego "klejenia" się sprzęgła...???
A jeśli to to,to co on mi może teraz pomóc..???
[b]Pozdrawiam Munder[/b]
tak dokładnie tak w tarczy sprzęgła oprócz okładzin ciernych sa jeszcze spręzyny (tłumik drgań skrętnych ) to wszystko ze sobą współgra nie wiem czy cokolwiek poradzisz w tej suytuacjiWięc może to właśnie jest przyczyną tego "klejenia" się sprzęgła...???
[ Dodano: Pon Paź 29, 2007 10:06 ]
jeszcze sie spytam linka sprzeła jak wiadomo jest z samoregulatorem czy nie była wymieniana ??
[ Dodano: Pon Paź 29, 2007 10:09 ]
i to będzie powód tego zamieszania rozejrzyj się za podobną tarczą bo rozwalisz docisk i do pracy dojeżdzał będziesz rowerem (gdzie tam rowerem )dubaj bogaty naródMunder pisze:- moją starą i tą nową i rzeczywiście różniły się tymi wypukłościami i wklęsłościami.
ona jest na zasadzie wachania , i wchodzi jeden trzpień w drugi , może ona sie blokuje i potem nagle odbija , bywały takie problemy zwłaszcza jak była żle założona , ją sie zakłada jak pedał sprzęgła jest wciśnięty na maksa do podłogi , inaczej bardzo często jest żle ułożona
[ Dodano: 29 Paź 2007 19:10 ]
ją jest bardzo żle założyc zwłaszcza jak nie masz wprawy
[ Dodano: 29 Paź 2007 19:29 ]
napisałeś że wymieniali Ci łapke popychacza łożyska wyciskowego , ( dla tego pedał wpadł Ci w podłoge ) jak to założyli nowe a pręt popychcza jest stary to tak samo może blokowac
[ Dodano: 29 Paź 2007 19:10 ]
ją jest bardzo żle założyc zwłaszcza jak nie masz wprawy
[ Dodano: 29 Paź 2007 19:29 ]
napisałeś że wymieniali Ci łapke popychacza łożyska wyciskowego , ( dla tego pedał wpadł Ci w podłoge ) jak to założyli nowe a pręt popychcza jest stary to tak samo może blokowac
Witam !!!
Podpowiem to mojemu mechanikowi z Sri Lanki może uda mu się to poprawić.
Dzięki wszystkim za odzew
[ Dodano: 01 Lis 2007 10:10 ]
Witam !!!
Powód odbijającego pedału sprzęgła był prozaicznie prosty a powiedziałbym,że nawet śmieszny.
Otóż mechanik jak kończył robotę to składał wszystkie części na swoje miejsce ale plastikowa maskownica ,która zasłania"bebechy" koło pedału została tak kiepsko założona że ocierała o pedał i to właśnie powodowało zatrzymywanie i "odbijanie" pedału sprzęgła.
Teraz jest wszystko OK...!!
Podpowiem to mojemu mechanikowi z Sri Lanki może uda mu się to poprawić.
Dzięki wszystkim za odzew
[ Dodano: 01 Lis 2007 10:10 ]
Witam !!!
Powód odbijającego pedału sprzęgła był prozaicznie prosty a powiedziałbym,że nawet śmieszny.
Otóż mechanik jak kończył robotę to składał wszystkie części na swoje miejsce ale plastikowa maskownica ,która zasłania"bebechy" koło pedału została tak kiepsko założona że ocierała o pedał i to właśnie powodowało zatrzymywanie i "odbijanie" pedału sprzęgła.
Teraz jest wszystko OK...!!
[b]Pozdrawiam Munder[/b]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 433 gości