Zgrzytanie w tylnim kole - po wymianie łożysk dalej hałasuje

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Lester_Morus
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 25
Rejestracja: śr wrz 27, 2006 20:27
Lokalizacja: Stolica
Kontakt:

Zgrzytanie w tylnim kole - po wymianie łożysk dalej hałasuje

Post autor: Lester_Morus » pt lis 23, 2007 00:20

Już wcześniej pisałem o moim przypadku zgrzytania w kole. Przy większym obciążeniu podczas ruszania zgrzyta mi tylne koło . Przy szybkim pokonaniu spowalniacza słyszę mocny głośny, krótki zgrzyt. Wymieniłem łożyska oraz szczęki a mimo to dalej zgrzyta, czy to możliwe że poszła sprężyna amortyzatora?
Co prawda założyłem nadkola i to nieprawidłowo ale już je dociąłem i nic nie ociera.
Nie wiem co to może być...
Ostatnio zmieniony pt lis 23, 2007 00:28 przez Lester_Morus, łącznie zmieniany 1 raz.


Nawet z sypiącym się silnikiem Gofer jeździ prawidłowo!!!

Awatar użytkownika
dziejo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 8880
Rejestracja: pn lis 14, 2005 02:40
Lokalizacja: Kantorowice
Silnik: AFN

Post autor: dziejo » pt lis 23, 2007 08:57

no cóz :bajer: wydaje mi się ze to zgrzytanie może wydobywac się własnie z kolumny amora ale żeby to stwierdzic trzeba zdemontowac amortyzator wraz z spręzyna -sprawa banalnie prosta
a co jeszcze mi ise nasuwa to ??? tuleja met gum mozę być juz tak wytrzaskana zę metal trze o metal
Ostatnio zmieniony pt lis 23, 2007 09:07 przez dziejo, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Lester_Morus
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 25
Rejestracja: śr wrz 27, 2006 20:27
Lokalizacja: Stolica
Kontakt:

Post autor: Lester_Morus » pt lis 23, 2007 20:04

też myślę że to amor, może się zatarł, bo jakby spręzyna pękła to by chyba się lekko jedna strona opadła.
Jutro zdejmę koło i dokładnie to obejrzę.
Teoretycznie to facet który mi wymienił łożyska i szczęki powiedział że mi amor skrzypi, wiec to może być to.
tylko senk w tym że jak bedzie trzeba wymienić amory to od razu dwa a na to już kasy nie mam
:(


Nawet z sypiącym się silnikiem Gofer jeździ prawidłowo!!!

Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » pt lis 23, 2007 20:10

U mnie taki odgłos dawały jednak tuleje po wymianie. Ich śróby mają być dokręcone przy aucie stojącym na kolach. Możesz spróbnować je poluzować, pobujać autem i dokręcić.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
Lester_Morus
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 25
Rejestracja: śr wrz 27, 2006 20:27
Lokalizacja: Stolica
Kontakt:

Post autor: Lester_Morus » sob lis 24, 2007 02:44

A gdzie są te tuleje? Wiem że to głupie pytanie, ale mało jeszcze znam tajemnic samochodu :P
I gdzie to się dokręca?


Nawet z sypiącym się silnikiem Gofer jeździ prawidłowo!!!

Awatar użytkownika
dziejo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 8880
Rejestracja: pn lis 14, 2005 02:40
Lokalizacja: Kantorowice
Silnik: AFN

Post autor: dziejo » sob lis 24, 2007 10:33




Awatar użytkownika
Lester_Morus
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 25
Rejestracja: śr wrz 27, 2006 20:27
Lokalizacja: Stolica
Kontakt:

Post autor: Lester_Morus » ndz lis 25, 2007 17:00

Chyba znalazłem przyczynę.
Wydech wyskoczył mi z zaczepu i ocierał się o belkę i zderzak.
Zobaczę czy to coś dało...

[ Dodano: 26 Lis 2007 18:39 ]
Udało się :D To wydech tarł o belkę. Wcisnąłem tłumik z powrotem na hak i jest ok :D


Nawet z sypiącym się silnikiem Gofer jeździ prawidłowo!!!

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 533 gości