
Otóż od czasu swapu przednich hamulców mam problem z toczeniem się auta na biegu jałowym.
Jeśli chodzi o hamulce to zostały zmienione ze zwykłych niewentylowanych 256mm na wentylowane 256mm
Zakupiłem klocki Ferodo, tarcze wentylowane Brembo oraz jarzma z Golfa3 z hamulcami wentyowanymi.
Po zmianie hamulce wyraźnie są lepsze, niestety, auto nie ma zupełnie toczenia. Przy podjeżdżaniu pod światła czy gdziekolwiek indziej wystarczy że nie będę dotykał żadnych pedałów a wiem że i tak auto samo dość szybko się zatrzyma. Pod górkę jak stoje to często nie muszę również stać na hamulcu ponieważ one same trzymają

Może macie pomysł co jest nie tak z tymi hamulcami?
Jak to naprawić?
Oprócz braku toczenia mam straszne spalanie, TDI po chipie powinien palić mniej a pali jakieś 9-10L ON / 100km

No i czuć że auto ma słabsze przyspieszenie niż wcześniej.
Jeśli to istotne - hamulce mam bez ABS.