skrzypiący silnik
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
skrzypiący silnik
witam,
od kilku dni pojawił się u mnie problem z pracującym silnikiem na wolnych obrotach. silnik pracuje normalnie, ale w okolicach paska klinowego lub rozrzadu pojawił się straszne piszczenie, gdy silnik wejdzie na obroty ok 1000 to pisk znika i wszystko jest oki. rozmawiałem z jednym majstrem i mówił, że to jakiś napinacz paska klinowego, czy to możliwe? a jesli tak to czy da sie jakos nasmarować? może jakies inne propozycje?
od kilku dni pojawił się u mnie problem z pracującym silnikiem na wolnych obrotach. silnik pracuje normalnie, ale w okolicach paska klinowego lub rozrzadu pojawił się straszne piszczenie, gdy silnik wejdzie na obroty ok 1000 to pisk znika i wszystko jest oki. rozmawiałem z jednym majstrem i mówił, że to jakiś napinacz paska klinowego, czy to możliwe? a jesli tak to czy da sie jakos nasmarować? może jakies inne propozycje?
Piszczy ci rolka od napinacza. Wymień cały napinacz z rolka u mnie było to samo, przy dodawaniu gazu pisk ustawał.
Sama rolka 50 zł
Rolka z napinaczem 95 zł
Lepiej wymienić komplet.
Smarowanie pomoze ale na krótko, lepiej wymienić.
Pozdro
Sama rolka 50 zł
Rolka z napinaczem 95 zł
Lepiej wymienić komplet.
Smarowanie pomoze ale na krótko, lepiej wymienić.
Pozdro
viewtopic.php?t=130814" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.a3-club.net/forum/showthread ... -S3/page26" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.a3-club.net/forum/showthread ... -S3/page26" onclick="window.open(this.href);return false;
A pasek roz. też wtedy wymieniałeś. Jeżeli tak to pasek ci się "kleji" Takie teraz paski robią
[ Dodano: Pon Maj 26, 2008 12:50 ]
Kapnij trochę na pasek coś tłustego, powinno ucichnąć, ale niestety tylko na chwilę. I trzeba sie przyzwyczaić lub mona trochę zluzować napięcie paska lub wymienić na inny.
[ Dodano: Pon Maj 26, 2008 12:50 ]
Kapnij trochę na pasek coś tłustego, powinno ucichnąć, ale niestety tylko na chwilę. I trzeba sie przyzwyczaić lub mona trochę zluzować napięcie paska lub wymienić na inny.
Ostatnio zmieniony pn maja 26, 2008 12:48 przez kristo, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja miałem tak; auto przed wymianą paska po sprawadzeniu z RFN nic nie piszczało, wiadomo po klasycznych wymianach po kupnie auta jak silnik się rozgrzał to mi pasek zaczynał piszczeć, jęczeć coś w tym stylu. Pojeczałem jeszcze raz do swojego mechanika (wszystko robie u jednego) z tym fantem, a on zdjął obudowę paska nabrał trochę płynu hamulcowego do strzykawki i chlapnął na pasek i cisza - mówi , że jak pasek się rozgrzeje to tak jakby klejił się do zębatek, rolek, nie kazał panikować tylko normalnie jeździć. Dodam, że u mnie napinanie paska jest nieregulowane, pompa wodna napina swoim ciężarem. Tyle moich doświadczeń, jak jęczało tak jęczy dalej, a zrobiłem już ok 45 tyś na tym pasku. Ale u ciebie nie koniecznie może byc to o czym pisałem, lepiej dobrze sprawę zbadaj bo z rozrządem nie ma żartów.
Mówimy tutaj o mikropasku, wielorowkowym tym od alternatora a nie od rozrządu!!!!!
Pasek rozrządu nie może piszczeć bo jest z ząbkami i jak by się zerwały to juz byś raczej nie pojeździł.
Jak otworzysz maske to masz napinacz z lewej strony (koło lewego reflektorana) na samej górze, możesz nawet spisać z niego numery, i zamówić nowy.
Rozrząd zostaw w spokoju.
Pozdro
Pasek rozrządu nie może piszczeć bo jest z ząbkami i jak by się zerwały to juz byś raczej nie pojeździł.
Jak otworzysz maske to masz napinacz z lewej strony (koło lewego reflektorana) na samej górze, możesz nawet spisać z niego numery, i zamówić nowy.
Rozrząd zostaw w spokoju.
Pozdro
Ostatnio zmieniony pn maja 26, 2008 13:23 przez Ponior, łącznie zmieniany 1 raz.
viewtopic.php?t=130814" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.a3-club.net/forum/showthread ... -S3/page26" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.a3-club.net/forum/showthread ... -S3/page26" onclick="window.open(this.href);return false;
kristo pisze:Ale u ciebie nie koniecznie może byc to o czym pisałem, lepiej dobrze sprawę zbadaj bo z rozrządem nie ma żartów.
Dlatego właśnie zastrzegłem, że tak było u mnie, a sprawę należy indywidualnie zbadać.Ponior pisze:Mówimy tutaj o mikropasku, wielorowkowym tym od alternatora a nie od rozrządu!!!!!
Pasek rozrządu nie może piszczeć bo jest z ząbkami i jak by się zerwały to juz byś raczej nie pojeździł.
mocno naciagniety pasek rozrzadu moze powodowac piszczenie, napinacza jesli wystepuje lub pompy wody, sam pasek na zuzytych kolach tez moze piszczec, proponuje lekko poluzowac pasek rozrzadu jesli z tamtych okolic dobiegaja dzwieki
Pozdrawiam T.O.B.I.
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images34.fotosik.pl/84/0c1e57131f62f7d5.jpg[/img][/url]
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images34.fotosik.pl/84/0c1e57131f62f7d5.jpg[/img][/url]
chłopaki juz sie pogubiłem, czy pasek rozrządu może piszczeć skoro jest rowkowy?
czy pasek klinowy mam nasmarować zeby sie nie przyklejał? na moje ucho to ten dzwięk który się wydobywa z pod maski to nie pisk gumy tylko piszczenie metaluu o meta. czy w związku z tym moze nasmarować rolkę napinacza? tylko czym i jak to zrobic?
czy pasek klinowy mam nasmarować zeby sie nie przyklejał? na moje ucho to ten dzwięk który się wydobywa z pod maski to nie pisk gumy tylko piszczenie metaluu o meta. czy w związku z tym moze nasmarować rolkę napinacza? tylko czym i jak to zrobic?
Kapnij jakiegoś smaru tam gdzie pracuje napinacz i na ośke rolki, u mnie to pomogło ale niestety na krótko.(mówimy o pasku od alternatora, wielorowkowy)
Pasek rozrządu jest z ząbkami poprzecznymi, ale jeżeli go wymieniałeś i ktoś się na tym znał, podejrzewam, że to jest ok.
Pierwsze co zajmij sie paskiem od alternatora, napinaczem i rolką w szczególności.
90% daje , że to jest przyczyna pisków.
Pozdrawiam
Pasek rozrządu jest z ząbkami poprzecznymi, ale jeżeli go wymieniałeś i ktoś się na tym znał, podejrzewam, że to jest ok.
Pierwsze co zajmij sie paskiem od alternatora, napinaczem i rolką w szczególności.
90% daje , że to jest przyczyna pisków.
Pozdrawiam
viewtopic.php?t=130814" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.a3-club.net/forum/showthread ... -S3/page26" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.a3-club.net/forum/showthread ... -S3/page26" onclick="window.open(this.href);return false;
pasek klinowy to inaczej wielorowkowy (wspomaganie alternator) a pasek rozrzadu to pasek zabkowy, oba paski moga piszczec, musisz dokladnie zlokalizowac to, najbardziej prawdopodobne to piszczenie rolki lub pompy od za mocnego naciagu paska, nie psikaj niczym i nie smaruj paskow, one sa z gumy a oleje i smary dzialaja na gume destrukcyjnie
ja u siebie naprawilem sam rolke napinacza, rozebralem ja niszczac w lozysku oslone boczna, wymylem w bezynie i nalozylem nowego smaru, dziala cichutko juz rok
ja u siebie naprawilem sam rolke napinacza, rozebralem ja niszczac w lozysku oslone boczna, wymylem w bezynie i nalozylem nowego smaru, dziala cichutko juz rok
Ostatnio zmieniony pn maja 26, 2008 14:43 przez T.O.B.I., łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam T.O.B.I.
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images34.fotosik.pl/84/0c1e57131f62f7d5.jpg[/img][/url]
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images34.fotosik.pl/84/0c1e57131f62f7d5.jpg[/img][/url]
Dokładnie kapnij kropelke, tak jak pisałem wcześniej i jak przestanie piszczeć to wiesz co masz wymienić, koniec kropka.
viewtopic.php?t=130814" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.a3-club.net/forum/showthread ... -S3/page26" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.a3-club.net/forum/showthread ... -S3/page26" onclick="window.open(this.href);return false;
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 504 gości