Witam
Mam mały problem z moim golfikiem (Golf 2, 1.3 pełen wtrysk). Po zapaleniu silnik przerywa, tzn. niby jakby chciał zgasnąć (co sekunde) ale nie gaśnie. Tak jakby chodził bez jednej świecy... ale to napewno nie jest przyczyną bo jakieś dwa tyg. temu wymieniłem wszystkie na nowe. A może coś z kopułką? Sam już niewiem. Może ktoś miał już coś podobnego i wie co w takiej sytuacji zrobić
[mk2] Niby gaśnie, ale nie gaśnie ;)
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
wiekszosc rzeczy sprawdzilem Nie wiem jeszcze jak sprawdzic odme Filtr powietrza mam nowy i przewody raczj OK Akumulator mi wysiadl i nie wiem czy to nie przez niego Przepraszam bo zle wam napisalem U mnie moze obroty nie tyle co faluja tylko spadaja jak mu wlaczam jakies odbiorniki napiecia np swiatla, ogrzewanie szyby Nie wiem czy u mnie nie bedzie walniety Kurcze uciekla mi nazwa Taki psztyczek co reguluje obroty i znajduje sie przy alternatorze Mialem gdzies tego posta bo czytalem i mi uciekl Wiecie o co mi chodzi?? Pozdro
[ Dodano: Nie Paź 30, 2005 22:35 ]
znalazlem wlasnie chodzilo mi o regulator napiecia przy alternatorze Nie macie jakis zdjec gdzie to jest i jak wymienic Czy to drogi interes??
[ Dodano: Nie Paź 30, 2005 22:35 ]
znalazlem wlasnie chodzilo mi o regulator napiecia przy alternatorze Nie macie jakis zdjec gdzie to jest i jak wymienic Czy to drogi interes??
Piotrek
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 371 gości