Witam, od strony kierowcy czasem slychac jakies pukniecie, walniecie itp.. na poczatku myslalem ze to stabilizator ale wszystko jest ok.. juz nie mam pojecia co to moze byc, sworznie sa sztywne, amortyzatory rowniez.. Ostatnio zauwazylem ze jak dodam gazu i gwaltwonie puszcze sprzeglo tak jak bym chcial zamielic kolami to slychac wlasnie to mocne walniecie, ale tylko gdy robie to na wstecznym, na jedynce nic sie takiego nie dzieje... myslalem ze moze to byc przegub, ale kurde jak skrecam mocno kolami to nic nie stuka i nie puka, jedynie pasek od wspomagania cos tam popiskuje, ale mniejsza o to..
moze to poloska? tylko dlaczego tak sie dzieje na wstecznym a na innym biegu juz nie?? juz nie mam pojecia co robic, bylem u mechanika i sprawdzalismy poduszki pod silnikiem i pod skrzynia i sa rowniez ok..
czy taki objaw walenia moze byc spowodowany zuzyciem gornego mocowania amortyzatora? te gumy np?? bo za bardzo juz pomysłow nie mam
